Skocz do zawartości

[przejechanie] czyli jak moja matka przejechala po moim rowerku autem :(


goly33

Rekomendowane odpowiedzi

nie taka szkoda, byl to tylko szescioletni makrokesz marki victus (sluzyl mi dobrze) :) w poniedzialek jade po Decathlon rockrider 8.1

Czytając pierwszego posta już miał przed oczami jak super rower na pełnym XT lub XTR i już chciałem kondolencje pisać. Ale skoro to był makrokesz to strata raczej mała. Pewnie dostaniesz od mamy większe odszkodowanie niż ten rower był wart. :) Kup sobie teraz dobry i już nigdy nie zostawiaj go w takich miejsach. Co prawda ten wypadek to była wina mamy, ale jednak gdbyś tam nie stawiał roweru to wogóle by się nic nie stało. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...