szynas222 Napisano 27 Maja 2014 Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 Witam od pewnego czasu posiadam opony przod i tyl Schwalbe Racing Ralph....Niestety ostatnio zdejmuje rower z bagaznika i okazuje sie ze tylna opona jest przecieta na sciance....Przjechalem na niej 1 tys km mozliwe ze tak szybko strzelila?? W zwiazku z tym nie wiem czy szukac czegos innego czy np nie wrzucic Racing Ralph na tyl a na przod kupic Nobby Nic czy cos mi da takie polaczenie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GhOsTwrc Napisano 27 Maja 2014 Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 schwalbe łatwo rozciąć taki ich urok;) w jakich warunkach jezdzisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
llancer Napisano 27 Maja 2014 Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 pff.ja startuje w maratonach itd. a schwalbe racing ralph mialem i z 3 000 w 26' i nic i teraz w 29' mam prawie 2 000 km i jak nowe.... Nie wiem czemu mają taką opinie.Ps kupowałem wersje performance zwijane za 95zl sztuka xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wierzba6 Napisano 27 Maja 2014 Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 ja mam przod nica i tyl ralfa i polecam, na gorsze warunki wrzucam tez nica na tyl bo lepsza trakcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 27 Maja 2014 Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 Wśród różnych opon na przednim kole zima lato został u mnie Noby Nic Snake skin, uszczelniony na Creście płynem Stana ze dwa lata temu, tzn mleka już dawno w nim nie ma.... Także taką oponę na przód polecam... Z tyłu Nic daje radę ale daje dość duży opór, i jeśli jeździ się ostro to dość szybko można szczerbić klocki... Skoro jest już w "domu" Ralf to zostawiłbym go z tyłu, najlepiej z mlekiem i niskim ciśnieniem, ...trzeba tylko uważać na korzeniach skałach po deszczu i śliskim błocie.... Sam mam teraz z tyłu ralfa 2,25 jeszcze z 2008 i wcale nie TR ( fakt uszczelniać go trzeba kompresorem, nie jest tak ścisły na obręczy nowsze wersje) nie jest zajeżdżony do cna i działa.... Jak się zepsuje, no to mamy teraz taki wybór wszelakich opon do kupienia, też będzie ciekawie... jedynie co to w naprawdę błoto błoto błoto polecałbym coś wąskiego z stanowczym bocznym klockiem, kiedyś używałem np Alberta, albo Motoraptora ( ale ten miał tez minusy) i Ignitora ( pewność okupiona ciut oporem) są też dedykowane opony Borsuk.... Dobór opon to w zależności od potrzeb i stylu, naprawdę trudno poradzić. Nobiego na przód mogę śmiało, nie ma tragedii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro0011 Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Witam Mam Nobby Nic przód + tył, na piachu i w lesie spisują się świetnie. Po błocie też nie ma problemów, szybko się oczyszczają. Na asfalcie i utwardzonych drogach typu kostka lub beton są głośne, szybko się ścierają i wydają się wolniejsze niż np Smart Samy które też mam albo Race Kingi od Continentala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stigzak Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 szynas222 > bierz oponę w wersji Snake Skin. Przynajmniej guma jest a nie papier. Z lekkich opon już się dawno wyleczyłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg00 Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 Tez polecam snake skin, troche ciężej ale komfort bezcenny Tak już drugi sezon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi