wikrap1 Napisano 24 Maja 2014 Napisano 24 Maja 2014 Hej.Obecnie posiadam rower na najtańszych kołach, osprzęcie 6-rzędowym i stalowej ramie Romet CTB. Rower giętki, ciężki, nieładny i przetyrany.Potrzebuję roweru na miasto i na wyprawy. Wobec tego bagażnik tył + może przód.Co planuję - Kupić ładną alu ramę, wsadzić bebechy z Rometa. Za rok kupić górala i wsadzić części ze starego.Przymierzam się do http://www.bike-arena.pl/index.php?p3340,rama-sundance-hamilton-rs-18-czarny-mat-7Pytania:-Co z geometrią? Dać widelec z kołem 28", czy szukać dlugiego widelca na 26"?-Opłaca się taki manewr? (łącznie wyjdzie ok. 500zł). Może lepiej kupić używanego trekkinga czy coś?-Czy w ogóle warto się bawić w taką ramę MTB, czy powinienem szukać czegoś zupełnie innego?Doradźcie coś, bo nie wiem, czy już oszalałem, czy ma to jakikolwiek sens.
Tadeus Napisano 24 Maja 2014 Napisano 24 Maja 2014 Za rok kupić górala i wsadzić części ze starego. Nie rozumiem Masz obecnie słabą ramę i słaby pozostały osprzęt. Teraz chcesz kupić porządną ramę MTB i wsadzić do niej te słabe części. A potem planujesz kupić porządnego górala i też wsadzić do niego te słabe części? Ogólnie to pewnie te stare rzeczy masz na 1 cala, a nowa rama jest na 1 i 1/8 pewnie różnić się będzie też średnica rury podsiodłowej, nie mówiąc już o przystosowaniu ramy do innego widelca. Poza tym, jeśli masz V-braki, a nie tarcze, to nie wsadzisz innych kół, niż takie, do których przystosowana jest rama. Możesz to jakoś uporządkować?
mklos1 Napisano 24 Maja 2014 Napisano 24 Maja 2014 @@wikrap1, Również nie bardzo rozumiem co chcesz uzyskać przez taki manewr. Masz bardzo dobrą ramę do Twojego zastosowania, bo jest pancerna. Ja by był bardziej skłonny zostawić ramę i dać jej nowy osprzęt. Jeżeli koli Cię w oczy jej wygląd, to oddaj do piaskowania i malowania proszkowego. W 500 PLN raczej się nie zamkniesz by odmalować rower i założyć nowy osprzęt (nawet 8 sp). W tym budżecie powinieneś dostać starego trekingowca na 28".
Ziemko Napisano 24 Maja 2014 Napisano 24 Maja 2014 Potrzebuję roweru na miasto i na wyprawy. Wobec tego bagażnik tył + może przód. Co planuję - Kupić ładną alu ramę, wsadzić bebechy z Rometa. Za rok kupić górala i wsadzić części ze starego. To się w ogóle nie klei. Albo rower mieski-wyprawowy na kołach 28" albo MTB. Chodzi mi o pozycję na rowerze. Rower na wyprawy powinien oferować w miarę wyprostowaną pozycję. A tego nie ramy MTB nie oferują. No chyba że znajdziesz ramę ATB (z relatywnie krótką górną rurą i wysoką główką ramy). Pomijam już fakt że od kiedy wsiadłem na większe koło, stwierdzam ze 26" się do niczego nie nadaje. Na długie trasy po asfalcie na pewno
wikrap1 Napisano 24 Maja 2014 Autor Napisano 24 Maja 2014 No to już wyjasniam:1)Do Sundance wsadzam części z Rometa. (tymczasowo, żeby je dojechać, a już mieć ładny rower)2)Za rok do Sundance wsadzam części z obecnego górala (którego zastąpi nowy, rama pęka).Na rowerze z górną rurą 54cm i mostkiem chyba 10cm pozycja na wyprawy mi odpowiadała. Sundance jest "tylko" 4cm dłuższy, co mi wypchnie kierownicę nie wiem, o 3cm do przodu? Chyba bym przeżył.Czyli mówicie, żeby się tak nie bawić i kupić trekkinga na 28"? Niby ludzie tak jeżdżą, ale czy kółka 26" nie będą lepsze pod sakwy? Jestem póki co bardziej zwolennikiem 26' Poza tym 28" będzie cięższy, a na wyprawie każdy kg się liczy.A co z wersją Sundance 26' z tyłu i 28" z przodu?
Ziemko Napisano 24 Maja 2014 Napisano 24 Maja 2014 Zaopatrz się z 28" zobaczysz spodKoba Ci się. Jeśli mówimy na poważnie o rowerze wyprawowym to należy wziąć parę aspektów: - Koła 28" np 35C lżej się toczą niż jakiekolwiek 26" (chyba że masz jakieś super lekkie laczki). Problemów z sakwami nie ma żadnych. - Rama stalowa, bo łatwiej ją zespawać "u ziutka" niż aluminiową. Lepiej też tłumi drgania więc nie widzę sensu użycia aluminium - Hamulce V-brake są łatwiejsze do naprawienia w szczerym polu niż tarczówki (to tak na zaś)
mklos1 Napisano 24 Maja 2014 Napisano 24 Maja 2014 Będzie trudno dobrać widelec taki, aby pasował. Rama jest pod widły o skoku 100mm (podejrzewam), to jest około 500mm długości widelca od osi do korony. http://surlybikes.com/parts/forks/1x1_fork jest wersja dla ramy pod wideł o skoku 100mm. Cena niestety kilkadziesiąt $.
wikrap1 Napisano 24 Maja 2014 Autor Napisano 24 Maja 2014 Docelowo mechaniczną tarczę bym chciał, bo jednak po górach lubię pośmigać, a stopione hamulce nie hamują Rama alu będzie lżejsza i tańsza. Poza tym szerokie rury są ładniejsze. Oczywiście widelec Cr-mo obowiązkowo.Nie wyobrażam sobie opon 35C. Za wąskie pod sakwy według mnie. Chcę się czasem puścić lasem. Do tego krawężniki w mieście. Stąd moje obawy z 28" czy podołają mojemu stylowi jazdy.
Ziemko Napisano 24 Maja 2014 Napisano 24 Maja 2014 Rób jak chcesz ja pasuję. Z drugiej strony powinieneś sobie odwiedzić forum dla obieżyświatów i dowiedzieć co oni na to.
wikrap1 Napisano 24 Maja 2014 Autor Napisano 24 Maja 2014 Obieżyświaty śmigają i na stalowych 28 i na alu 26. A widziałem też wyprawowiczów jadących dookoła świata z dziećmi w przyczepkach na.. rowerach kompaktowych.Przyznam dylematy mam kosmiczne. Może i 28 ma sens. Trzeba się z tym przespać.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.