Spokogostek Napisano 23 Maja 2014 Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Witam! Kilka dni temu kupiłem sobie nowy, nie używany amortyzator, Rs Sid rl z 2013r przesiadłem się z Rs sid Race 2010r.Niestety praca tego amortyzatora mnie niebywale zawiodła, jest strasznie otępiały, nie czuły na małe nierówności, na duże zresztą też różnie. Na domiar złego amortyzator dość obficie się poci. Zaskoczyło mnie to że teraz manetka ciągnąc za linkę odblokowuje amortyzator a nie jak w poprzednich rocznikach blokuje, tak jest w każdym Sidzie czy może nadziałem się na jakiś OEM? W związku z powyższym mam jeszcze kilka pytań. Czy zła praca może być kwestią dotarcia czy bardziej otępienie amortyzatora jest związane z tłumikiem kompresji?Oraz czy pocenie się nowego amortyzatora jest normalne? Jeżeli tak to po jakim +/- dystansie pocenie powinno ustąpić? Liczę na możliwie szybkie odpowiedzi bo nie wiem czy nie powinienem oddać amorka na gwarancję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 23 Maja 2014 Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Na goleniach może być lekki osad oleju, jednak nie powinno być go tyle żeby na uszczelkach robiło się bajoro. Pocące się uszczelki to utrata płynów ustrojowych - z jednej strony - a z drugiej wciąganie brudu do środka - to zwiększa tarcie więc widelec może od tego tępieć. Pocenie ustąpi jeśli będziesz regularnie ścierał wypociny z goleni a w środku skończy się zapas smarowidła Co jednak tak czy inaczej jest niedobre. Różnica w działaniu może wynikać ze zmiany fabrycznych ustawień tłumienia widelca oraz z kulawego przygotowania go w fabryce. O tym drugim jest na forum spory temat. Jeśli kupiłeś z oficjalnego źródła - próbuj walczyć o wymianę uszczelek i zrobienie przeglądu - cokolwiek Ci powiedzą opisane objawy nie są normalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spokogostek Napisano 23 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Wypociny moim skromnym zdaniem są zbyt obfite, oto efekt ~40km przejażdżki:http://zapodaj.net/2dcd058225c58.png.html Jak ten temat o kulawym tłumiku kompresji się zwie? Czytałem w necie ale nie natrafiłem na niego. Amortyzator kupiłem na allegro dostałem na niego paragon, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 23 Maja 2014 Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 To temat na forum, w dziale amortyzacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spokogostek Napisano 23 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 wertuję tematy wertuję i nie mogę się dokopać do tego o którym wspomniałeś :/ Jaki miał tytuł może pamiętasz ? Pozostaje jeszcze jedno pytanie czy oddawać go jak najszybciej na gwarancję ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 23 Maja 2014 Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Kolega "Maniak" dosyć mocno siedzi w RS-ach, spróbuj go zapytać na PW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 23 Maja 2014 Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Jak napisałem - jeśli nabyłeś z oficjalnego źródła to skorzystaj z tego. Wg mnie uszczelki są trafione i już to jest warte oddania widelca do zrobienia - nawet jeśli nie poradzą sobie z "magią" bebechów to zaoszczędzisz na zakupie uszczelek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spokogostek Napisano 23 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Spróbuję go po prostu oddać na mocy niezgodności towaru z umową, bo jednak szczerzę wątpię by dało się go poprawić na tyle by pracował na miarę amortyzatora tej klasy. Ale z tym jeszcze się prześpię i poczekam na inne opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 24 Maja 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 RSy normalnie zostawiają krążki, które znikają za jakiś czas ale sa to małe cienkie krążki. Jeżeli masz inaczej to coś jest nie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spokogostek Napisano 24 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 wyżej wstawiłem zdjęcie tych małych cienkich krążków. Miałem Rebę, Sida oraz pike, istotnie po zmianie uszczelek potrafiły się pojawić małe ślady oleju ale tutaj mam kałużę Ale uszczelki uszczelkami da się je stosunkowo niskim kosztem zmienić, nie wiem co robić z pracą amortyzatora :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 24 Maja 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Hmm no nie sadze by to był olej a smar z pod uszczelek, ale to by świadczyło o tym ze był rozbierany, bo normalnie te widelce są raczej suche. Praca ... praca zależy od ... uszczelek właśnie i ewentualnie liniowości układu. Jak faktycznie sa trefne uszczelki ... to i widelec będzie tępy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spokogostek Napisano 24 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Korci mnie by sprawdzić (oczywiście w domu na sucho) pracę amorka pierw bez uszczelek a potem bez tłumika kompresji, po tym zabiegu było by wszystko jasne, gorzej tylko jak sprzedawca stwierdził by że gwarancja w takim wypadku już nie obowiązuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 24 Maja 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Bez tłumika będzie strasznie kopał i stukał, nie ma sensu moim zdaniem. bez uszczelek kurzowych ... można spróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 24 Maja 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Przydałoby się lepsze zdjęcia, czystego amorka ile oleju/smaru wywala na lagi, bo tu mam wątpliwości czy to luźny brudnawy olej czy oblepione pyłem wilgotne lagi. Ale wygląda to trochę dziwnie. Wspomniałem na PW, jeśli uszczelki puszczają olej to raczej nie są za ciasne i to nie one mulą amor, ogólnie trzeba brać poprawkę na inną charakterystykę solo-air i ustawiony podobnie do dual-air'a będzie często dobijał, więc może kwestia jeszcze dobrania ciśnienia, może masz go za twardo. Raczej nie zdarzyło mi się trafić fabrycznie źle poskładanego tłumika kompresji ale może istnieć możliwość że z jakiegoś powodu nie otwiera się do końca, jeśli nie poleci na gwarancji to proponuję wykręcić i sprawdzić. Poza tym ogólnie, przesmarowanie i zmiana pm600 na luźniejszy smar odczuwalnie poprawia pracę tych tych RS'ów w stosunku konfiguracji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 24 Maja 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Chyba ze np krzywo siedzą dlatego puszczają olej i stanowią spore tarcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 24 Maja 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 A to swoją drogą, dobrze prawisz, to akurat dobrze widać na ich brzegach, musiałyby siedzieć bardzo krzywo aby robić takie herezje. Z tyłu goleni też zostaje olej czy tylko na przedniej części? Żeby je dobrze docisnąć i tak trzeba rozdzielić lagi, wtedy jest dobry dostęp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 24 Maja 2014 Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Bez zajrzenia nic sie kolega nie dowie. NIe wie jak zagladnac, boi sie - oddac. Jak wszyscy pisza i kolega chyba wie, krazki maja zostawac, ale nie kregi wrecz zbozowe..... Mozesz jeszcze sprawdzic, czy puszcza olej w ten sposob, ze - dokladnie wytrzec lagi, odwocic rower do gory kolami i popompowac kilkanascie razy, normalnie nie ma prawa wyjsc cokolwiek. Jak wyjdzie wiecej oleju z prawej lagi, to uszczelka puszcza i to syto, zawsze cos sie dowiesz. Ogolnie to pol godziny roboty stwierdzic co, tylko trzeba miec narzedzia i troche wiedzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spokogostek Napisano 24 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 (edytowane) Uszczelki na pewno są prosto osadzone, kombinowałem z różnymi ciśnieniami. Jak byłem dziś pośmigać to oczywiście amor sie spocił, a na wertepach na dobrą sprawę nie pracował, zachowywał się jak sztywny widelec, na większych dziurach dopiero zaszczycił mnie ugięciem się. Taka sytuacja była także przy za niskim ciśnieniu na którym miałem 30% SAG'u. Głównym podejrzanym jest póki co tłumik kompresji. Tylko nie wiem czy jest sens tam zaglądać bo i tak będę musiał wysłać amor na gwarancję ze względu na trefne uszczelki.P.s uszczelki puszczają dookoła, nie tylko z przodu,P.s numer dwa Pomyślałem że w sumie uszczelki mogą być za ciasne i jednocześnie puszczać olej, przecież uszczelka w Rs składa się z dwóch simeringów zewnętrznego kurzowego i wewnętrznego olejowego, jakby kurzowa była za ciasna to olej i tak by przez nią sie przedostał, Edytowane 24 Maja 2014 przez Spokogostek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 24 Maja 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Ty ... a to tak że on teraz jest zablokowany ?? bo te nowe działają odwrotnie, przez puszloki ( wymysł ku**** i szatana) i to by pasowało do twojego opisu, jeżeli floodgate jest ustawiony na średnio otwarty. Masz manetkę ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spokogostek Napisano 24 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Nie jest zablokowany spokojnie nie jestem tak tępy jak praca mojego amortyzatora oczywiście amortyzator jest odblokowany, lockout działa bez zarzutu trzyma amor bardzo sztywno. Odwrotne manetki dla mnie to najgłupszy pomysł jaki mógł zaistnieć, wcześniej jak coś się stało z manetką ze przestała blokować albo linka się poluzowała to jechało się na odblokowanym widelcu a teraz w przypadku awarii mamy wieczny lockout :s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 24 Maja 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Ile km przejechał ten widelc ? Ja swojemu jak robiłem full serwis, po serwisie, mimo ze dałem stare kurzówki przez ok 100km było lipnie i tępo, póki sie uszczelki nie dotarły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artwro Napisano 24 Maja 2014 Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Przecież pisze że jest nowy,albo gwarancja albo wróżenie,co też może mu dolegać?wyślij na serwis albo zrób sam.przez pisanie tutaj nic sie nie naprawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spokogostek Napisano 24 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Ale pisanie tutaj pomaga zlokalizować potencjalną przyczynę i pomaga znaleźć najlepsze rozwiązania. Po to istnieją tego typu fora, co najmniej w moim odczuciu. Co do przebiegu to ok. 200km dopiero. Teraz trochę pojeździłem, bez szału bo ok 20-30km (na usprawiedliwienie dodam ze poszedłem jeździć po 10km biegu ) i na amorze ponownie pojawiły masywne pierścienie oleju, na prawej uszczelce zrobiła się znów kałuża. Pomału tracę nadzieję na dotarcie amortyzatora, jutro jeszcze zrobię trochę km zobaczymy co będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 24 Maja 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Chyba tylko reklamacja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spokogostek Napisano 18 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2014 Po 20 dniach które amor przeleżał w serwisie otrzymałem "świetną" wiadomość. Sprzedawca twierdzi że autoryzowany serwis nie dostrzegł żadnych istotnych nieprawidłowości w amortyzatorze... Czy praca porównywalna do pracy wideł do gnoju nie jest wystarczającą wadą ? >.< olej by musiał chyba pluć mi w twarz by było to wadą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.