Maciej878 Napisano 22 Maja 2014 Autor Napisano 22 Maja 2014 wychodzi na to, że rower trudniej sprzedać niż samochód ja po prostu pytam o to jaki to sprzęt i na ile można go wycenić bo ja na nim jeździl nie będę ponieważ nie mam czasu a niepotrzebny mi profesjonalny (o ile można tak nazwać ) sprzet w piwnicy. A ludzie na siłę robią wielkie halo ze kradziony.Caly urok forum...
erzurum Napisano 22 Maja 2014 Napisano 22 Maja 2014 nie obrażaj się tylko udokumentuj, że jest ok. Poprzedni właściciel musi mieć jakieś papiery, nie jest to przecież rower widmo.
Maciej878 Napisano 22 Maja 2014 Autor Napisano 22 Maja 2014 Przecież pisze ze nie mam do niego dokumentów ani poprzedni własciciel ich nie posiada ja nie sądziłem ze teraz wymagane sa dokumenty jak do samochodu...
sztopi17 Napisano 22 Maja 2014 Napisano 22 Maja 2014 A czemu Ty się dziwisz... Kupisz jumany rower nie dość , że Ci go zabiorą to jeszcze możesz zawiasy dostać Jedyne co potwierdza jego legalność jest Twoje słowo i marna historyjka. Pozdro
erzurum Napisano 22 Maja 2014 Napisano 22 Maja 2014 taki rower jest droższy nie niejeden samochód na polskich drogach to dlaczego ktoś miałby go kupić bez dokumentów.
tobo Napisano 22 Maja 2014 Napisano 22 Maja 2014 wychodzi na to, że rower trudniej sprzedać niż samochód ja po prostu pytam o to jaki to sprzęt i na ile można go wycenić bo ja na nim jeździl nie będę ponieważ nie mam czasu a niepotrzebny mi profesjonalny (o ile można tak nazwać ) sprzet w piwnicy. A ludzie na siłę robią wielkie halo ze kradziony.Caly urok forum... Cały urok polskiej rzeczywistości.
Roonin Napisano 22 Maja 2014 Napisano 22 Maja 2014 Spokojnie to wcale nie jest tak. Ja nie miałem paragonu ale napisałem gościowi oświadczenie że rower jest moją właśnością itp:.. numer dowodu i takie tam. Coś jak umowa kupna sprzedaży samochodu. Z tego co wiem to jest częsta forma sprzedaży. Faktycznie nie można z góry zakładać że jak nie ma kwitów to rower jest kradziony, to lekka przesada. Pisząc o pochodzeniu roweru miałem raczej na myśli żeby sprzedający był w stanie określić i potwierdzić wiarygodnie skąd ma rower.
Kiciok Napisano 22 Maja 2014 Napisano 22 Maja 2014 Więc w jaki sposób mam wyjaśnić kwestie pochodzenia skoro nie mam rachunku i spr. na policji też jest niewystarczające? to czego kupujący wymaga? czy to nie przesada? Ty, jako "nowy właściciel" możesz zwrócić się na policję w celu sprawdzenia legalności i możliwe, że wystawią Ci na to jakieś tam potwierdzenie... Chociaż i to nie daje pewności, bo nigdy nie wiadomo czy w ogóle, a jeśli tak, to kiedy i gdzie został skradziony... Najlepiej miec papier z numerami i tyle A to nie rower za 500zł żeby go kupić ot tak. Z resztą, tekst "dostalem go w prezencie" też nie jest motorem napędowym sprzedaży go, chyba raczej hamulcem ręcznym
Maciej878 Napisano 22 Maja 2014 Autor Napisano 22 Maja 2014 powtarzam dostalem ten rower nie kupilem i nie mam papierow poza tym jak mogą go zabrac i dostać zawiasy skoro kurrr.... nie widnieje w bazie rowerów kradzionychbo byl sprawdzony i mozna go sprawdzić jeszcze raz jeżeli ktos ma jakies zastrzeżenia to chyba jest równoznaczne z tym ze jest legalny. z reszta nie pali mi sie ze sprzedażą stoi jeżeli ktos będzie zainteresowany rowerem a nie papierkiem to sie zgłosi pozdrawiam.
tobo Napisano 22 Maja 2014 Napisano 22 Maja 2014 Nie uj, my tu alergię na takie "dile" mamy. A już szczególnie jak ktoś zaczyna swoją obecność na forum o pytanie dotyczące "okazji".
Mod Team durnykot Napisano 23 Maja 2014 Mod Team Napisano 23 Maja 2014 Temat uznaję za wyczerpany. Zamykam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.