Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

W kwietniu br. stałem się szczęśliwym posiadaczem takiego oto siodełka:

 

cam00600.jpg

 

Wszystko fajnie pięknie miodzio 100g. za jedyne ~130pln prosto z chin nie wiem czy to są oryginały czy nie w każdym razie na pewno karbon. Pewnie znajdą się tacy co powiedzą, że to debilizm dawać takie siodło do MTB, ale ja się uparłem fajnie wygląda, lekkie, tyłek się przyzwyczaił po tygodniu i nawet trasy po 100km nie robiły na mnie wrażenia.

 

Aktualnie siodło jest jeszcze lżejsze:

 

cam00665.jpg

 

Na szczęście dla mnie odbyło się to bezboleśnie(oprócz portfela). Moja wina nie podniosłem całkowicie ciężaru z niego przed lekkim podjazdem na ścieżkę rowerową z ulicy. Źle oceniłem jego wysokość, a i prędkość nie była mała. Trzask i po zawodach. Powrót do domu bez siodła na szczęście tylko 13km, ale i tak to odczułem współczuje trialowcom:). Długo go nie miałem...

Siodło polecam jak ktoś się nie boi twardych no i ofc spodnie z wkładką to konieczność i to w miarę dobre, ale raczej dla lekkich zawodników (<70kg) i nie do MTB raczej szosa i to taka typowo plus wstawanie przed każdą nierównością. Nie twierdze, że się nie da, ale moim zdaniem wcześniej czy później trzaśnie bo się właśnie człowiek zapomni przed jakąś nierównością. Dodam ,że pręty to też pełny karbon. Być może za mocno zostały ściśnięte. Jarzmo siodła jest pełne o takiej długości jak odcięcie prętów.

 

Pozdrawiam

  • Mod Team
Napisano

Karbon karbonowi nierówny. Za taką cenę siodełko z taką wagą z karbonu... to śmierdziało na kilometr. No i znów mądry Polak po szkodzie...

Napisano

Nie wiesz czy to podróbka, czy oryginał. Chcesz powiedzieć, że fakt zakupu prosto od Chińczyka siodełka w cenie dobrze 10 razy niższej niż oryginał nie zbudził w Tobie choćby odrobiny podejrzeń? Bądźmy poważni.

 

Dwa, robisz firmie San Marco złą reputację. W związku z czym pozwoliłem sobie lekko zmienić nazwę tematu, by bardziej odpowiadała rzeczywistości.

Napisano

 

 

Wszystko fajnie pięknie miodzio 100g. za jedyne ~130pln prosto z chin nie wiem czy to są oryginały czy nie w każdym razie na pewno karbon. Pewnie znajdą się tacy co powiedzą, że to debilizm dawać takie siodło do MTB, ale ja się uparłem fajnie wygląda, lekkie, tyłek się przyzwyczaił po tygodniu i nawet trasy po 100km nie robiły na mnie wrażenia.

Wg mnie to najlepsze podsumowanie tego testu i sposobu myślenia nabywcy :) 

Napisano

 

 

Siodło polecam jak ktoś się nie boi twardych no i ofc spodnie z wkładką to konieczność i to w miarę dobre, ale raczej dla lekkich zawodników (<70kg) i nie do MTB raczej szosa i to taka typowo plus wstawanie przed każdą nierównością.

Nawet jak to czytam to mnie tyłek boli. Co by się musiało stać, żebyś nie polecał? Gdybyś się nabił na sztycę na głębokość 10cm to też byś polecał? 

Napisano

Tak, wtedy z podniesionym czołem  :laugh:  :laugh:  :laugh:  :laugh:  :laugh:

 

Siodło ma same plusy widzę: ultra twarde, tylko dla odtłuszczonych, do jazdy w ściśle wyselekcjonowanych warunkach i rekomendowane jest siedzieć na nim mało albo wcale. :)

 

Niech kolega założyciel tematu na drugi raz się bardzo bardzo długo zastanowi zanim coś napisze....

Napisano

Do tego podrobiona carbonowa ramka znanej firmy + mostek i kieronica ritcheya carbonower i mozna się lansować po parkach. Przyda się tylkod obra polica na zycie tak na wszelki wypadek ;)

Napisano (edytowane)
Nawet jak to czytam to mnie tyłek boli. Co by się musiało stać, żebyś nie polecał? Gdybyś się nabił na sztycę na głębokość 10cm to też byś polecał?

No Panie drogi, jak by się nabił, no jak by się nabił, ja się pytam. Sztyca to pewnie riczej, FsA albo inny bo bon-trigger full carbon 25$ free shiping prosto z aliexpress i nie miałoby sznasy nabić się na taką głębokość bo pękłoby pod naporem nabijanego. :P:teehee:

 

A tak swoją drogą, nawet licząc, że w cenie oryginału 50% to akcyza za lans, to trzeba być naprawdę mistrzem w oszukiwaniu siebie, żeby gdybać, że to może jest oryginał, a może nie :teehee:

Edytowane przez Niedźwiedź
Napisano

Mam tylko pytanie. Wcześniej było "chińska podróba" co było prawidłowe, teraz znowu jest tak że nie do końca wiadomo. Czemu?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...