[tylna przerzutka] łańcuch spada z dolnego kółka przerzutki

[krris]

Witam Forumowiczów,

 

Mam pewien problem: mianowicie, parę dni temu z konieczności wymieniłem w rowerze tylną przerzutkę. Wybór padł na SRAMa X9.

Po wyregulowaniu, podczas jazdy próbnej okazało się, że łańcuch z niewiadomych przyczyn spada z dolnego kółka przerzutki.

 

Dzieje się to przede wszystkim w momencie, gdy z przodu jest wrzucona "trójka" - czasem przy przerzucaniu biegów z tyłu, czasem przy jeździe po nierównym. Łańcuch nie blokuje się pomiędzy wózkiem a kółkiem - można normalnie dalej jechać, lecz słychać że pracuje głośniej, a po zakręceniu pedałami do tyłu wraca na swoje miejsce.

 

Po przejrzeniu paru wątków na forum raczej mogę wyeliminować: zużytą/zepsutą przerzutkę (w końcu jest nowa), złą regulację, oraz krzywy hak (co do tego nie ma pewności, dlatego też wrzucam zdjęcia).

 

Na starej przerzutce, SRAM X7 problem nie występował.

Na zdjęciach widać stan "normalny" oraz stan w momencie, gdy łańcuch spadł.

 

http://pokazywarka.pl/quo8xs/

 

 

Proszę o pomoc, gdyż nie mam już pomysłu, a chętnie by się pojeździło...

[zadra1965]

Ja bym obstawiał wyciągniety łańcuch , nie pasujący do nowych kółek przerzutki . Jak masz starą przerzutke to zamień stare kółka  zamiast tych nowych- moze problem zniknie.

[Puklus]

To jakaś aluzja? Wszystkie zdjęcia .. "od tyłu" ... pokaż ze jak to z boku wygląda.

[krris]

Problem w tym, że (aktualnie) nie posiadam starej przerzutki ponieważ poszła na reklamacje, a z racji tego, że nie wiem jaki jej finał nie mam pewności, czy będę miał możliwość przełożenia kółek.

 

 

 

To jakaś aluzja? Wszystkie zdjęcia .. "od tyłu" ... pokaż ze jak to z boku wygląda.

 

Raczej nic poza tym, że wg. mnie lepiej to widać z tej strony.

 

Jedynie takie zdjęcia zrobiłem, gdyż na moje oko to z boku wygląda całkiem normalnie: http://pokazywarka.pl/td87zs/ w razie potrzeby jutro mogę wrzucić "lepsze".

[Puklus]

No i teraz wszystko jasne, wystarczyło jedno zdjęcie z boku a nie 15 z tyłu. łańcuch do kosza. prawdopodobnie kaseta również. ot i wsjo.

Widzisz czy nie widzisz ?? Łańcuch w ogóle sie nie zazębia na kółeczku, jest ono w dobrym stanie, póki co.

 

Co to za łańcuch bo rozpoznać nie mogę? ... co by to nie było jest wyciągnięty o ok 2-3% co jest niedopuszczalne (max wyciągniecie tolerowane to 0.75%)

 

[krris]

 

 

Łańcuch w ogóle sie nie zazębia na kółeczku, jest ono w dobrym stanie, póki co.

 

Z tego co pamiętam, to to zdjęcie jest stanem "po spadnięciu" łańcucha (widać to też na drugim zdjęciu z tego linka). A kółeczko jest w dobrym stanie bo przerzutka jest nowa.

 

 

 

Co to za łańcuch bo rozpoznać nie mogę? ... co by to nie było jest wyciągnięty

 

 

łańcuch do kosza. prawdopodobnie kaseta również.

 

Nie pamiętam dokładnie ale jakiś SRAMowski.

Hmm, po niecałych 3000km oba (w zasadzie to trzy, gdyż korbę też trzeba by wtedy wymienić) elementy napędu do wymiany?

[AdamF]

3tyś km na jednym łańcuchu to pewnie nie jest rekord świata, ale jest to jak najbardziej możliwe, że trzeba by go już wymienić... Kasetę całkiem możliwe że też, ale korbę niekoniecznie - korba mniej się zużywa, bo siła działająca na korbie rozkłada się na więcej ząbków niż na kasecie, więc korba przeważnie wytrzymuje więcej niż kaseta.

[KartofeL]

Po co tam tyle smaru? Żeby syf łapał, czy co?

Zmień łańcuch, jakiś duży koszt to nie jest, wyczyść cały napęd z tego dziadostwa. Nowy łańcuch wypłucz w benzynie (w razie czego, sam tego nie wymyśliłem, nowy łańcuch się myje, a przynajmniej porządnie wyciera przed pierwszym montażem), niech podeschnie, nasmaruj np. Finish Line Zielonym po kropelce na ogniwo, daj mu poleżeć, a później wytrzyj łańcuch porządnie szmatą i zamontuj. Napędu nie smaruj, no chyba, że rozbierzesz przerzutkę, to minimalnie tulejki kółek "zwilż" olejem.

 

Z tego co czytałem, to łańcuch Shimano HG-50 jest opłacalnym zakupem, zdecydowanie wolniej się zużywa w porównaniu do słabszych modeli.

[dziobolek]

 

...Nowy łańcuch wypłucz w benzynie (w razie czego, sam tego nie wymyśliłem, nowy łańcuch się myje, a przynajmniej porządnie wyciera przed pierwszym montażem)...

 

 

Oooo...  Bez komantarza.

[Puklus]

 

 

3tyś km na jednym łańcuchu to pewnie nie jest rekord świata,

E tam panocku gadacie ... ja swojego connexa pędziłem przez 5000 i w połowie tak tragicznie jak owy z obrazka nie wygląda Nowego łańcucha nie polecam wycierać ... no z zewnątrz w sumie lekko by można było, ale nie myć w każdym bądź razie.

[krris]

 

 

ja swojego connexa pędziłem przez 5000 i w połowie tak tragicznie jak owy z obrazka nie wygląda

 

5000km to już bym prędzej zrozumiał, ale 3000... tym bardziej, że nie był jeżdżony "ekstremalnie".

 

 

Skoro już tak zalecacie wymianę łańcucha, to czy bez wymiany kasety (bo o korbie już AdamF pisał, że ponoć nie ma potrzeby) się obędzie, czy też będzie trzeba?

[KartofeL]

Tak jak napisałem, sam tego nie wymyśliłem, że nowy łańcuch się myje:

Informacja od 13:00

youtu.be/TxQafNC0CIE?t=13m

 

Cytat z forum użytkownika TrzecieKolo:

"Na moim łańcuchu KMC był taki fabryczny smar, i nawet mi powiedzieli przy kupnie żebym go zmył, ale mi się nie chciało 

Żałowałem bardzo bo już po 5km był tak cały usyfiony jak po 50km jakiegoś ostrego enduro w błocie. Do tego ten smar ubrudził praktycznie cały napęd, i się kleiło do niego wszystko, pół dnia z głowy na czyszczeniu tego spędziłem.
Tak więc polecam usunąć ten fabryczny smar, a że długo trzyma? Olać, i tak będziesz czyścił i smarował łańcuch co chwila jeśli jeździsz w terenie czy błocie."

 

Jest taki temat na forum, że wrzuca się zdjęcia kasety i korby i forumowicze oceniają, czy jest do wymiany, czy nie. Zajrzyj tam.

[krris]

Postanowiłem częściowo na chwilę skorzystać z pomysłu zadra1965, gdyż zapewne i tak nie obędzie się bez wymiany łańcucha.

A mianowicie z braku poprzedniej przerzutki, wykorzystałem stare kółko z innej nieużywanej już przerzutki Shimano i muszę przyznać, że problem jak ręką odjął - nic nie spada i działa bez zarzutów.

 

Coraz bardziej zadziwiają mnie napędy rowerowe i ich "grymasy".

 

Dziękuję wszystkim za rady i opinie zawarte w tym temacie.

[Puklus]

Coraz bardziej zadziwiają mnie napędy rowerowe i ich "grymasy".

o.O serio ? a ubierz stare i zużyte buty swojego dziecka a jak nie masz dzieci to kogoś młodego ... ubierzesz ? no nie bardzo, bo nie pasują ... prosta logika, coś co przejechało kilka tysięcy średnio działa z czymś nowym, zwłaszcza jak to sa elementy eksploatacyjne, które sie deformują podczas użytkowania ... używajcie trochę wyobraźni.

[lukaszm7]

He he, jakbym czytał swój wątek z zeszłego roku...

http://www.forumrowerowe.org/topic/128986-lancuch-spada-z-kolka-przerzutki/

pod koniec znaleźliśmy rozwiązanie, poczytaj

[krris]

o.O serio ? a ubierz stare i zużyte buty swojego dziecka a jak nie masz dzieci to kogoś młodego ... ubierzesz ? no nie bardzo, bo nie pasują ...

 

Nie wpadł bym na to...

 

 

 

prosta logika, coś co przejechało kilka tysięcy średnio działa z czymś nowym, zwłaszcza jak to sa elementy eksploatacyjne, które sie deformują podczas użytkowania ... używajcie trochę wyobraźni.

 

A tak bardziej serio.

Ja to dobrze rozumiem, że to się wszystko zużywa (i zżywa ze sobą), ale jak już napisałem, użyłem kółka z innej przerzutki, a nie z poprzedniej. Stąd moje zdziwienie.

 

 

 

He he, jakbym czytał swój wątek z zeszłego roku... http://www.forumrowe...lka-przerzutki/ pod koniec znaleźliśmy rozwiązanie, poczytaj

 

Widziałem, czytałem. U Ciebie problemem był hak, u mnie łańcuch i poniekąd kółko. Najważniejsze, że problem przynajmniej chwilowo z głowy.

[Puklus]

użyłem kółka z innej przerzutki, a nie z poprzedniej. Stąd moje zdziwienie.

Inna, nie inna, kółeczka przerzutki deformują sie tak jak kaseta, dopasowują do łańcucha, jak nagle zmieniasz części to pasować nie będzie. Oczywiście tyczy sie to dużych przebiegów. Co prawda u mnie nie ma różnicy czy mam nowy łańcuch czy ten co przejechał 5000km ale u mnie jest magiczny warsztat

[rafalzi]

Postanowiłem częściowo na chwilę skorzystać z pomysłu zadra1965, gdyż zapewne i tak nie obędzie się bez wymiany łańcucha.

A mianowicie z braku poprzedniej przerzutki, wykorzystałem stare kółko z innej nieużywanej już przerzutki Shimano i muszę przyznać, że problem jak ręką odjął - nic nie spada i działa bez zarzutów.

 

Coraz bardziej zadziwiają mnie napędy rowerowe i ich "grymasy".

 

Dziękuję wszystkim za rady i opinie zawarte w tym temacie.

Nie będę brzydko pisał co możesz zrobić z tym pomysłem. Już teraz masz na 90% kasetę to wymiany, ale jakieś szanse, że korba przyjme nowy łańcuch. Przecież jak ten łańcuch na tych kilku ogniwach styku z kółkiem przerzutki jest tak rozciągnięty, to cały urósł o kilka centymetrów.

Z łańcuchem Sram miałem raz styczność, w kupionym za grosze używanym roweże. W życiu nie sądziłem, że łańcuchowi może przybyć 5cm, aż do tamtego momentu.

Zainwestuj te 45zł w Connexa, jak będziesz miał szczęście, to nic innego nie będziesz musiał kupić.