Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 6 miesięcy temu...
Napisano

Ja czytałem czytałem i sie zdecydowałem, kupiłem x-7 i cóż mogę powiedzieć, wrażenia takie jak opisał jo_jacek

 

mam tylko pytanie, jak mocno macie wykręcona śrubę przy mocowaniu do haka, nie ta główna tylko ta co ustala odległość górnego kółka od kasety

Napisano

ja mam 7.0 i mocowanie do haka jest bardzo podone (jeśli nie takie same) i ja mam wkręcone do połowy

w porównaniu do shimano (alivio) działa nieporównywalnie lepiej

Napisano

Jesli kupiles wersje z instrukcja i pudelkiem masz tam napisane jezeli dobrze pamietam jak bez lancucha gorne kolko od przerzutki ma byc daleko od koronki w kasecie. Wg. tego wkrecalem ta srubke..

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Zrobiłem na tej przerzutce jakieś 250km. Co prawda to niewiele ale wrażenia podobne jak u autora topicu. Też na początku wystraszyłem się, że lata przy haku jak świnia w patyku (nawet pytałem się jo_jacka czy też tak ma), ale po założeniu łańcucha, linki, wyregulowaniu, wszystko śmigało jak należy. Regulacja dziecinnie prosta, od razu wszystko chodziło miodzio. Zakochałem się w Sramie :)

Napisano

U mnie jest ponad 10k km zrobione :]

W tym czasie bylem juz zmuszony wymienic jedno kółeczko ale smiga dalej jak funkiel nówka :)

Wciaz jestem zdania ze sprzet jak najabardziej godny polecenia.

Napisano

Moja X.7 (średni wózek) przejechała ponad 1kkm i na razie chodzi bez jakichkolwiek problemów (współpracuje z kasetą i łańcuchem XT manetkami triggerami X.7 linki i pancerze clarks). Kupiłem ją jako "nówkę" na allegro wybebeszoną z roweru wystawowego za niewiele powyżej 100zł (nie pamiętam dokładnie) i jestem baaaaardzo zadowolony. Po maratonie w Józefowie musiałem wyczyścić linki i pancerze bo dostało się do nich dużo piachu. Poprzednio miałem całość napędu Alivio, także kultury pracy nie ma sensu porównywać.

 

Pozdrawiam

Napisano

przerzutka x-7 2006 plus gripy 7.0 half pipe.

 

mimo poczatkowego entuzjazmu moja sympatia jednak przyczynia sie do shimano.

uzywalem alternatywy dla x7 przez kilka lat: dwoch xtrow i jednego xt.

zamienilem na x7 by zredukowac walenie przerzutki o rame i poprawic precyzje przerzucania.

moje x7 nie spelnilo ani jednego ani drugiego z tych oczekiwan.

 

- praca nie jest precyzyjniejsza ani szybsza niz xt 2005.

- skok gripa jest dluzszy miedzy skrajnymi przelozeniami niz dla gripa dedykowanego dla shimano - trudno jest zmienic przelozenia jednym ruchem nadgarstka

- luz na srubie mocujacej przerzutke - fabryczny - mimo iz nie ma wplywu na prace to powoduje utrate zaufania do takiego produktu

- brak alternatyw dla kolek - tanszych niz oryginaly

- przerzutka nie uderza o rame to fakt - za to lancuch zyje swoim wlasnym zyciem napierdzielając w rurke ramy o wiele bardziej niz w shimano.

 

w 2008 roku zamiana na xt shadow.

 

plusem eksploatacji x7 bylo przyzwyczajenie sie ponowne do standardowej sprezyny.

Napisano
- przerzutka nie uderza o rame to fakt - za to lancuch zyje swoim wlasnym zyciem napierdzielając w rurke ramy o wiele bardziej niz w shimano.

 

Dziwne bo u mnie tu jest cisza i spokoj nawet na porządnych korzeniach...

 

Ja tam jestem zadowolony z tej przerzutki byc moze dla tego ze nie miałem doczynienia z innymi przerzutkami prócz Acery...

x-7 po mimo tego ze mialem hak krzywy przerzucał idealnie moze drobne problemy były na dwóch ostatnich zębatkach...

Tak to wszystko super ! Póki co jestem bardzo zadowolony !

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Eh moja przerzutka ma juz tyle ze sam nie wiem ile :] W kazdym razie dolne koleczko kombinowalem bo to byla rolka a górne tez sie juz konczy. Lecz nadal dziala bardzo fajnie i nie mam powodów do narzekania.

 

Co do walenia o rame. Trzeba sie pobawic srubką z tyłu przy haku :]

Napisano

Znaczy ową śrubkę wkręcić czy wYkręcić, żeby nie tłukło?

Ja właśnie swą X-7 postanowiłem poddać bardzo niepoprawnemu politycznie tuningowi wagowemu, i nawierciłem część wózka i korpusu, paru elementow już nie ma... na razie -10g, spodziewam się po wycięciu jeszcze paru (mym zdaniem zbędnych ;) Zbliży ją to trochę do X-9) fragmentów i zeszlifowaniu całej szarej anody (czy co to tam jest, i tak się pozdzierała i to straaasznie no ale to już jej 3ci rower! :) ) winno spaść jeszcze z 15g - czyli dojść do 245 (realna waga egzemplarza - 270g, model 2005).

PS. Jak ostatecznie zajadę lub zniszczę swą X-7, może jakąś X-9 wyhaczę...? Bo że to będzie SRAM, nie mam żadnych wątpliwości :P

Napisano

Moja po ponad 22kkm już pada;) Przez ten czas działała świetnie, przeżyła wiele, prostowałem ją reką i zajechałem 3 kółeczka. Teraz już kiepsko działa...Ale, trudno się dziwić...Następnym zakupem będzie X-9 i być może jej tuning, do tego gripy x-0 albo x-9...do triggerow juz nie wracam...

Napisano

Ale zanim zkończymy z OT... wiem, że "moda" na pisanie bez polskich znaków obowiązuje, szczególnie wśród młodszych (nie wiem dlaczego, bo to może ćwierć sekundy więcej schodzi na wciśnięciu ALT+CTRL), ale kUłka to już chyba przesada... :D

Do Shimanek są taniutkie zamienniki za kilka PLN, ze SRAMami gorzej, ale Polak potrafi i da się przerobić właśnie te niby-shimanowskie - w dziale Napęd swego czasu był taki temat i gdyby coś w rzeczonym X-7 mi padło, zeszlifują bolce w wózku (i tak mi już nie będzie szkoda) i wstawię zwykłe kółko.

A wracając do sedna - jeżeli różnica w cenie wynosiłaby np. >50 PLN między X-7 a X-9, to jeśli ktoś nie liczy każdego grama, niech bierze X-7. Jak mniej, to już się można zastanawiać .

Ja w każdym razie mam X-7 o czym już wspomniałem (dałem 120 PLN w zeszłym roku za model 2005, ale wtedy X-9 to spoooro więcej chodziło więc dylematu nie miałem żadnego, a że przeszedlem na X-7 z 4.0, i tak byłem wielce uhahany... bądź uchachany :D ), jest poobijania i pozdzierana niemiłosiernie, zaliczyła parę ostrych dzwonów i szlifów, ale mimo tego jest nadal w 100% prosta i jak przerzucała, tak przerzuca idealnie! :D

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Ja z zapytaniem. Po czym poznac ze koleczka sie zjechaly?

 

Ale zeby nie bylo OT:

moja X-7 pracuje swietnie :) Ma jedna wieksza ryse, przyszorowala asfalt. Na prace to nie wplywa. Na maratonie zmielilem drut ktory potem wykrecalem z kasety to jedynie przez czas mielenia biegi spadaly, a potem wszystko jak nalezy.

Jak ja bede zmienial to za jakis czas na X-9 albo X-0. Nie wiem czy X-0 ma oba kolka na lozyskach. I swoja droga - co daja kolka na lozyskach?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...