lud0jad Napisano 18 Maja 2014 Udostępnij Napisano 18 Maja 2014 (edytowane) Simano! Rower i części kompletowałem całą zimę. Aktualnie ma już przejechane 800km więc mogę więcej powiedzieć co wyszło ZAŁOŻENIA Posiadałem Scotta Sportster z 2011 roku. Dużo jeżdżę po mieście jak i za (głównie asfalt). Celem była prostota napędu, mocne obręcze (trochę ważę + sakwy w przyszłości), oraz wpasowana w mój gust prezencja. Na chwilę obecną ze starego roweru została tylko rama i wymienione w najbliższym czasie sztyca i siodełko. CZĘŚCI Część Producent Model Waga Rama Scott Sportster 50 2011 2050 Widelec Santour Swing Black Disk 1433 Kierownica FSA K-Force 131 Mostek FSA OS99 135 Chwyty Boplight Race Red 130mm 10+10 Sztyca Scott OS 36.1mm 350 Siodło Scott Sportster 400 Koła Shimano WH MT-15 29er 1082+1108 Zaciski Boplight Tytanowe RED 20+22 Opony Schwalbe Kojak 700x35c 360+348 Dętki Maxxis flyweight 28 25c/42c 66+66 Kaseta Shimano Ultegra CS 6700 11-28 270 Łańcuch Shimano Ultegra CN 6701 268 Korba Shimano Alfine FC-S500 39z 905 Pedały Crank Brothers Candy 2 160+160 Przerzutka Shimano Zee RD-M640 10rz. SS 269 Manetka Shimano Zee SL-M640 10rz 143 Hamulce Avid/SRAM BB5 230+230 Tarcze Dartmoor Nano + Ashima IS Adapter Nano 102+102 Klamki Boplight Vb 40+40 Linki SNG Carbon Look 75+75 Pancerze SNG Carbon Look 75 Razem 10660g Jak się jeździ? Mega! Napęd 1x10 to to czego chciałem i wymusza na mnie jazdę bardziej kadencyjną niż siłową za co dziękują mi stawy. Wcześniej jeździłem głównie na najwyższym przełożeniu na przednim blacie (48z). Może trochę dziwić połączenie szosowej ultegry, turystycznego alfine i freeride'owego zee, ale działa to ze sobą znakomicie. Tylna przerzutka jest dodatkowo wyposażona w blokadę wózka (nie potrzeba napinacza). Koła z oponami również spełniają założenia przez 800km nie miałem żadnego przebicia. Obręcze są sztywne i mocne choć przez to nie najlżejsze. Karbonowa kierownica to efekt licytacji na popularnym serwisie aukcyjnym. Za mostek jak i kierownice dałem po 80 zł. Największą ciekawostką tego projektu jest chyba magnezowy widelec suntour swing z zawiasowym amortyzatorem ze sprężyną schowaną w rurze sterowej. Jak czytałem o nim na forach to znajdowałem więcej tematów, że ktoś chce kupić niż jakiś konkretów. Element ten spisuje się dobrze i nie tęsknię za zwykłym amortyzatorem. 30mm skoku to naprawdę niewiele, ale odciąża już nadgarstki. Jeśli chodzi o wady to znalazłem trzy. Pierwsza dotyczy właśnie amortyzatora i bardziej to już wada samej konstrukcji. Otóż co jakiś czas (póki coraz) trzeba dokonać takiej oto akcji serwisowej https://www.youtube.com/watch?v=qCGZGkF51GU bo nieprzesmarowana "główka" zaczyna skrzypieć. Druga to taka, że musiałem poprowadzić linkę tylnego hamulca drogą pozostałą po przedniej przerzutce, przez co trochę ciężej chodzi klamka. Trzecia to, że jak rozpędzę się powyżej 50km/h to rower wpada w rybkę (zaczyna nim trochę bujać). Foto Pozdrawiam Edytowane 18 Maja 2014 przez lud0jad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilo23 Napisano 18 Maja 2014 Udostępnij Napisano 18 Maja 2014 (edytowane) Kolego popraw zdjecia. Edytowane 18 Maja 2014 przez kamilo23 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek14 Napisano 18 Maja 2014 Udostępnij Napisano 18 Maja 2014 Jaki jest rozmiar ramy? Zważyłem gołą ramę Sportstera w rozmiarze L i wyszło 2240 gramów - sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lud0jad Napisano 19 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 Kolego popraw zdjecia. Dzięki, coś skydrive pochrzanił z publicznymi plikami. Niestety nie mogę już edytować więc wrzucam tutaj. Jaki jest rozmiar ramy? Zważyłem gołą ramę Sportstera w rozmiarze L i wyszło 2240 gramów - sporo. Rama w rozmiarze L, ale ważona bez pivotów oraz haku do przerzutki oraz wagą wędkarską za 10 zł więc możliwe, że są tu jakieś odchyły. Na mniejsze częsci miałem już dokładniejszą wagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomoTonyHalik Napisano 20 Maja 2014 Udostępnij Napisano 20 Maja 2014 Ten amortyzator... Gdy widziałem jego sposób działania to wydawało mi się, że zmienia się w trakcie jego pracy baza kół? W sensie gdy amor się ugina, przednie koło odjeżdża jakby do przodu? Czy to może tylko takie wrażenie?No i jestem w sumie ciekaw czy taki amortyzator to sensowna opcja, bo jednak patent jakoś się nie przyjął. Nie pompuje toto jak jedziesz i przyspieszasz stając na pedałach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lud0jad Napisano 21 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Dokładnie tak jak piszesz. Jednak przy tak minimalnym skoku zmiana rozstawu jest minimalna. Co do sensowności to wszystko zależy od potrzeb i budżetu. Pompowania jest małe i znoszone przez tą zmianę bazy kół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomoTonyHalik Napisano 23 Maja 2014 Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 No ale jednak pompowanie występuje... W miejskim rowerze to jeszcze ok, ale już w szosóweczce bym tego bardzo nie chciał.Ja poszedłem w inną stronę, wybrałem tłumienie zamiast amortyzacji, dlatego mam tak jak ty nieco szersze kapcie oraz sztywny frameset, ale wykonany w całości z carbonu, dlatego bardzo ładnie tłumi mi on te drobne nierówności, które wywołują ból rąk i zębów Ale ogólnie rower bardzo fajny, jeszcze gdybyś miał biegi w piaście, to w ogóle była by rewelka - niezawodny rower na cały rok na miasto i przejażdżki. (bo czyszczenie napędu po syfie który zbiera się po opadach i roztopach w mieście można mieć czasem naprawdę dość, tak samo jak problemów z hamulcami w przypadku V-brejków i zbieraninu dziadostwa na obręczach i klockach)Kwestia ustawień kokpitu to sprawa indywidualna, ale nie myślałeś może o rogach do kiery? Ja w ogóle preferuję w tego typu rowerze kierę szosową lub torową, ale nawet dołożenie rogów da ci dodatkowy komfort, zwłaszcza podczas dłuższych wypadów. (choć wtedy też trzeba dokładniej dobrać szerokość kierownicy, bo za szeroka kiera i rogi może zniweczyć cały efekt) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 23 Maja 2014 Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Trochę się faktycznie bajk rozjeżdża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lud0jad Napisano 24 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 No ale jednak pompowanie występuje... W miejskim rowerze to jeszcze ok, ale już w szosóweczce bym tego bardzo nie chciał. Ja poszedłem w inną stronę, wybrałem tłumienie zamiast amortyzacji, dlatego mam tak jak ty nieco szersze kapcie oraz sztywny frameset, ale wykonany w całości z carbonu, dlatego bardzo ładnie tłumi mi on te drobne nierówności, które wywołują ból rąk i zębów Ale ogólnie rower bardzo fajny, jeszcze gdybyś miał biegi w piaście, to w ogóle była by rewelka - niezawodny rower na cały rok na miasto i przejażdżki. (bo czyszczenie napędu po syfie który zbiera się po opadach i roztopach w mieście można mieć czasem naprawdę dość, tak samo jak problemów z hamulcami w przypadku V-brejków i zbieraninu dziadostwa na obręczach i klockach) Kwestia ustawień kokpitu to sprawa indywidualna, ale nie myślałeś może o rogach do kiery? Ja w ogóle preferuję w tego typu rowerze kierę szosową lub torową, ale nawet dołożenie rogów da ci dodatkowy komfort, zwłaszcza podczas dłuższych wypadów. (choć wtedy też trzeba dokładniej dobrać szerokość kierownicy, bo za szeroka kiera i rogi może zniweczyć cały efekt) No Alfine 11 plus pasek to było by rasowo Tylko trzy problemy: cena, masa i trzeba ciąć ramę. Z drugiej strony nie chciałem na tej ramie składać roweru szosowego bo nie ta geometria, a tak mam niecodzienną i sprawdzającą się konstrukcję. Co do rogów to ich nie trawię jakoś, choć może kiedyś plecy zmuszą mnie do zmiany zdania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.