Skocz do zawartości

[hamulce szczękowe] problem z siłą hamowania


arnoldzik777

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Kupiłem sobie w dobrym stanie, jeżdżący choć starszy trochę rower, którego wyremontowałem, odmalowałem i odświeżyłem, ale do szczęścia brakuje mi hamulców. Te co są hamują beznadziejnie - hamulce szczękowe firmy Weinmann. Nie mogę wstawić innych bo w widelcu nie ma wspawanych mocowań. Czy możecie mi poradzić co zrobić aby hamowały jak należy. Oczywiście wszystko mam wyregulowane, nowe klocki, itd... Czy może da się kupić też szczękowe, ale jakieś inne, które hamują? Poniżej link do zdjęcia tych moich. Będę wdzięczny za pomoc :) http://www.vintage-bike-shop.com/IMG/jpg/weinmann-etrier-frein-1895-3.jpg

post-155254-0-53843000-1400274988_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz proste koła? Wymieniałeś klamki hamulcowe? Klocki masz odpowiednie do obręczy?

To są całkiem dobre hamulce wg. mnie - ja mam takie i bez problemu stawiam rower na przednim kole, a tylne blokują koło na zawołanie. Nie miałem ich oryginalnie, ale dokupiłem i jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koła mam proste, generalnie też nowe, wymieniłem klamki hamulcowe na stalowe, naoliwiłem nawet pancerze, nie mówiąc już o mechanizmie hamulców. Możesz rozszerzyć co znaczy klocki odpowiednie do obręczy? Na pewno wypełniają szerokość obręczy, przylegają idealnie. Mam też pytanie - czy tego typu hamulce http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/41/76/82/81/4176828132 (chodzi mi o inną budowe) cechują się lepszą mocą i czy da się je podmienić za te z mojego pierwszego posta? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A klamki hamulcowe są na pewno do hamulców szosowych, a nie czasem do V-brake? Różnią się ciągiem linki - klamki w V-kach ciągną jej więcej na raz, a więc z mniejszą siłą i z hamulcami canti lub szosowymi się nie dogadają.

Klocki są różne do obręczy aluminiowych i stalowych, o ile w nowych hamulcach nie ma problemu to w starych rowerach i hamulcach można się nadziać.

 

A hamulce, które podrzuciłeś można założyć jak najbardziej, bo mocowanie takie samo. Zasięg musi się tylko zgadzać, żeby klocek sięgał obręczy. Upewnij się tylko co do tych klamek żeby nie było, że kupisz nowe, a problem nie zniknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź, fakt, że mam klamki do V-brakeów, nie wiedziałem że one mogą ciągnąć więcej linki. Dopiero co je wymieniłem, bo miałem plastikowe, oryginalne Weinmanna, więc pomyślałem że z racji, że plastki to pewnie z kolei się uginają a też przed remontem nie hamowały rewelacyjnie. Czy tego typu hamulce szosowe jak shimano ultegra (chodzi mi o budowę) mają lepsza moc, czy generalnie nieduża różnica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam plastikowe klamki od hamulców cantilever i mi dobrze hamują. Hamulce są wyregulowane tak, że klocki są jakiś 1 mm od obręczy i łapią ładnie - nawet nie korzystam z pełnego skoku klamki i widać jak się lekko gnie przy maksymalnym nacisku.

 

Kupując nowe hamulce i tak będziesz musiał dokupić do nich klamki, a takich na prostą kierownicę nie ma za dużego wyboru. Jeśli zatrzymują szosówkę to muszą dobrze hamować, ale czy lepiej czy porównywalnie do Weinmannów to nie wiem :sweat:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem na razie nie inwestuj w nowe hamulce, bo zapewne jest to kewstia regulacji. Jeśli posiadasz jeszcze stare klamki, weinnmanowskie, spróbuj wyregulować hamulce, lub poprostu podrzuć do jakiegoś serwisu, zrąbią Ci to za dychę i będzie elegancko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...