borsooq Napisano 16 Maja 2014 Napisano 16 Maja 2014 Witam, miałem taką fantazję jakiś czas temu, aby złożyć na bazie ramy typu łąbędź rower do jazdy po mieście, ale z przerzutkami. Oczywiście wszystko poszłoby gładko, gdybym dobrze to przemyślał, ale wtedy nie pisałbym tego tematu Kupiłem ramę i widelec. To jest coś takiego: Nabiłem suport, zrobiłem ster, zamontowałem przerzutkę, i wszystko inne, ale poległem na hamulcach. Jak widać jest tam płaska blaszka z tyłu i niespecjalnie jest jak zamontować calippery. Tymczasowo są tam zamontowane na tulejkach, ale to wszystko jest tak marne, że hamulców praktycznie nie ma. Czy istnieje na rynku jakiś model calipperów w rozsądnej cenie, żeby to hamowało? Czy jest sens spawania sworzni do V-brake'ów? Wreszcie - czy długość linki w pancerzu może tak dramatycznie osłabiać siłę hamowania? Zastanawiam się cały czas co z tym zrobić. Rower ma być dokończony tanio, bo jego celem jest dowiezienie mojego zada do stacji kolejowej i tam czekanie na powrót. Czekanie jest głównym założeniem - tak aby nikomu się nie spodobał i nie odjechał. Dlatego też wspominam o rozsądnej cenie Druga rzecz - jak nazywają się mocowania linek na ramie? Takie miejsca, gdzie kończą się pancerze i linki idą gołe? Czy można coś takiego gdzieś kupić i przyspawać?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.