Skocz do zawartości

[hamulec tarczowy] skokowe działanie i wycie, spadek siły hamowania


MartinH

Rekomendowane odpowiedzi

Kończył mi się powoli komplet Kool Stop'ów (czerwonych, półmetaliki) więc postanowiłem zakupić nowe. Pierwsze hamowania i dotarły się bardzo szybko, Jednak wczoraj przy dłuższym hamowaniu hamulec zaczął wpadać w drgania i wył, siła może nie spadła znacznie, ale modulacja tak. Postanowiłem odtłuścić tarcze, aczkolwiek nic nie wskazywało na zatłuszczenie. Po odtłuszczeniu masakra, klocki potrzebowały kilka kilometrów na dotarcie, ale już nie czuję na nich siły i drgania dziś powróciły.

 

Na logikę wychodzi, że winna tarcza i pytanie. Czy miał ktoś przypadek, że nadmierne zużycie tarczy doprowadzało do takiej sytuacji? Przebarwień nie widzę, ale rant jest już wyczuwalny na tarczy i na jej powierzchni widzę pełno mikroskopijnych rowków.

 

Na Kool Stopach zrobiłem kilkanaście wypadów w góry i takich jaj nie miałem, mam nadzieję że nie trafiłem na jakiś felerny egzemplarz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno co zauważyłem to jakby tarcza wolniej się schładzała, może to tylko odczucie, ale wydaje mi się że kiedyś szybciej wytracała ciepło.

 

Tarcza nowa ma 2 mm, jeśli chodzi o próg to ciężko go uchwycić na zdjęciu, ale realnie patrząc może to być nawet ok. 0,5 mm.

 

Jutro kupię nową tarczę to dam znać czy jest ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego progu nie widać, ale po mojemu tarcza kwalifikuje się do wymiany. Tak teraz pomyślałem, że Shimano, ani żadne producent nie podaje minimalne grubości tarczy kiedy powinno się ją wymieniać, ani jakieś innych zaleceń.

Mylisz się, shimano podaje ten parametr i jest on napisany na tarczach a konkretnie Min Th

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc przyczyna "kiepskiego" hamowania znaleziona. Okazały się nią nowe Kool Stopy, klocki mają tendencję do szybkiego szklenia się i jedno mocne hamowanie je zabiło. Jak widać nawet i kupując drogi renomowany produkt można się naciąć na bubel. Spróbuję je reklamować, ale podejrzewam, że skończą na tyle.

Wielka szkoda bo poprzednie Kool Stopy wytrzymały ze mną kilkanaście wypadów w Beskidy i byłem bardzo z nich zadowolony, jednak obecna sytuacja już mnie raczej nie skieruje w stronę tej firmy.

 

A oto i winowajca ;)

 

Ajqf3h7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie miały jak się zatłuścić, ewentualnie mogę spróbować je wypalić, wygotować?

Warstwa świecąca to zeszklona powierzchnia klocka ;)

 

A jak się dociera klocki to ja wiem, to już mój trzeci nowy komplet i zanim wjechałem w teren i rozpoczęło się mocne hamowanie to zrobiłem kilkanaście kilometrów, poza tym to mój drugi komplet Kool Stopów i poprzednie wytrzymały dużo wyższe temperatury w górach, a docierają się już przy trzecim delikatnym hamowaniu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...