[łańcuch] przechowywanie po czyszczeniu

[sebeq76]

Mam pytanie do osób, które używają po 2-3 komplety łańcucha na zmianę.

Co robicie po wyczyszczeniu łańcucha? Czy po prostu suszycie i idzie na półkę do aż do zmiany, czy jakoś go specjalnie zabezpieczacie?

 

pozdrawiam,

Sebeq

[cervandes]

Smaruję go z naddatkiem, tj po kropelce na każde ogniwo, potem w powietrzu nim macham aby się pozginał i olej dobrze rozprowadził, a na koniec lekko smaruję go z zewnątrz aby nie rdzewiał. Przed założeniem wycieram do sucha czystą szmatką i śmigam.

[sebeq76]

 

 

Smaruję go z naddatkiem, tj po kropelce na każde ogniwo, potem w powietrzu nim macham aby się pozginał i olej dobrze rozprowadził, a na koniec lekko smaruję go z zewnątrz aby nie rdzewiał

 

ale robisz to po myciu czy dopiero przed założeniem? bo taka przerwa potrafi potrwać kilkanaście do kilkudziesięciu dni.

[Jechan]

Najlepiej zrób to po myciu, nic mu się nie stanie a olej lepiej wejdzie w ogniwa.

 

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

[cervandes]

Wybacz, skrót myślowy. Zapytałeś co robię zaraz po umyciu - to odpowiedziałem, że smaruję nadmiarowo. Olej ma właściwości antykorozyjne, a taki HG50 to łapie rudą jak głupi jeśli nie jest posmarowany.

 

A zauważyłem jedną ciekawą rzecz. Olej wsiąka, wysycha, znika z powierzchni i ogniw. Wyczyszczony i wysuszony łańcuch, nasmarowany pilarolem był wyraźnie mokry. Poleżał miesiąc w szczelnym pudełeczku po lodach (tak przechowuję czyste łańcuchy) - i jak zajrzałem to okazało się, że jest na zewnątrz po prostu suchy. 

[trupek]

Najpierw robie shake'a w benzynie aby go wyczyścić, następnie tak samo postępuję z dodatkiem niewielkiej ilości nafty, później trafia do pudełka.