Skocz do zawartości

[ile wagi na szosówkę] człowiek zbiera kilogramy czasami


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Chcę w następnym sezonie nazbierać na ciekawszą szosówkę i mam pytanie ile wagi wypada mieć na ten sprzęt.

 

Mam 181cm wzrostu i 95kg wagi, jeżdżę crossowym rowerem i czasami jak spoglądnę na tylną oponę w wolnej jeździe- opona ugina się nie mało że tak powiem ;p

 

Nie jestem pewny jak długo wytrzymałyby cienkie opony przy tyle kilo. Do ilu wypadałoby zbić żeby siąść na szosówkę tak nie obawiając się o szkody kół, opon itd. ?

 

dzięki 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@tomaszinho, Jeżeli chcesz wsiadać na jakiś super wylajtowany karbon, to wypadałoby zbić tak z 15kg. Producenci ekstra lajtowanych rzeczy zakładają że waga zawodnika raczej nie przekracza 80kg-90kg. Na "kowalską" szosówkę - spokojnie możesz wsiadać już teraz. Cube np dopuszcza swoje szosówki do 115kg masy całkowitej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię. Szosy Speca mają limit 100 lub 109kg w zależności od wersji. Chociaż podejrzewam, że gdyby poszukać za oceanem, to pewnie coś wzmocnionego by się znalazło i bynajmniej nie mówię tutaj o jakiejś stali. Chociaż w FAQ Trek'a stoi napisane, że maksymalna masa ridera to 275lbs (czyli około 124kg), więc może nie trzeba aż tak daleko szukać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mam 181cm wzrostu i 95kg wagi, jeżdżę crossowym rowerem i czasami jak spoglądnę na tylną oponę w wolnej jeździe- opona ugina się nie mało że tak powiem ;p

 

 

 

To nabij w opony odpowiednie dla siebie ciśnienie.

 

Mój syn przy prawie 2 metrach wzrostu i ok.95kg wagi nie ma problemu ze zbyt miękkimi oponami w swoim crossie.

 

Że nie wspomnę czasów gdy ważył ponad stòwkę ;)

 

Sent from my HTC One using Tapatalk

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Dziobolek nabijam odpowiednio, co nie zmienia faktu, że i tak czuć że mam za dużo kilo na szosówkę. Takie jest moje odczucie i wydaje mi się być odpowiednim zbicia kilku kilogramów do roweru o cienkich kołach.

 

dzięki za radę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarza mi się dobijać po zimie w okolice 92-95kg i bez stresu wsiadam na szosówkę z ......karbonowymi obręczami.

Nic się nie dzieje poza motywującym do zrzucenia paru kilo obijaniem brzurzyska o górną rurę w dolnym chwycie.

Przód ok 7,5  tył ok 8,5 bar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na plus możecie przyjąć, że rozkład ciężaru w szosie jest bardziej równy dla kół. Tj więcej opieramy się na rękach i tym samym na przednim kole. To waga jest bardziej zbalansowana niż np w crossie, gdzie głównie siedzimy i większość ciężaru idzie w tylne koło. 100kg sądzę nie powinno być problemu, ot nie wybieraj bardzo wylajtowanych kół (z małą ilością szprych) i będzie jeździć. Najwyżej będziesz częściej centrować koła i myślę tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...