przemo3642 Napisano 3 Maja 2014 Napisano 3 Maja 2014 Szukam pomysłu na rower (gotowy lub do złożenia, ale tylko nowy/na nowych częściach). Dystanse 100+, głównie poza miastem, po asfaltach (55%) i w lekkim terenie typu ścieżki leśne i polne (45 %). Bez wielkich szaleństw, wyścigów itd. Mój wzrost - 170 cm. Chciałbym mieć lekkiego "ścigacza", bez zbędnego sprzętu typu bagażniki itd. Fajnie gdyby dało się na nim przyjąć zarówno pozycje w miarę komfortową (na długie godziny/kilometry jazdy) i kiedy trzeba to w miarę aerodynamiczną (podczas jazdy po asfalcie pod wiatr). Na zimę/miasto/sakwy zostawiłbym sobie mój obecny rower (lekko zmodyfikowany cross Kellys Neos, ubrany w bagażnik i błotniki). Po górskich szlakach nie jeżdżę. Obecnie rozważam: 1) Lekkiego crossa, którego bazą byłaby np. karbonowa rama i amortyzator z Authora Aviona (http://www.author.eu/en/bikes/2014/avion-10/), z lekkimi i dość wąskimi kołami, v-brake'ami, nisko umiejscowioną kierownicą z lemondką. 2) Rower typu fitness, bez amora, z prostą kierownicą + lemondka (może napęd szosowy? może zamiast lemondki baran? Nigdy nie jeździłem z barankiem, więc nie wiem, czy da się na tym jechać wygodnie w sposób nie-sportowy). 3) ? Za drugą opcją przemawia oczywiście niższa waga, ale prawie od zawsze jeździłem na rowerach z przednim amorem i trochę boje się sztywniaka, zwłaszcza w kontekście tych polnych i leśnych ścieżek, których jednak trochę pokonuję. Ogólnie to jednak jestem otwarty na propozycję, zwłaszcza, że ostatnio namnożyło się tych typów rowerów i trudno się w tym połapać. Cena w nagłówku jest orientacyjna.
put3k Napisano 3 Maja 2014 Napisano 3 Maja 2014 Też jestem na etapie zakupu roweru fitness. Ale jazdy takim sprzętem w jakimkolwiek terenie nie mogę sobie wyobrazić.
Kforum1 Napisano 26 Września 2014 Napisano 26 Września 2014 Miałem ten sam dylemat,kupiłem aviona-śliczny ,lekki rowerek i z czystym sumieniem polecam wszystkim. W miarę zużywania częsci będę wymieniał je na te z synergy i to jest wg. mnie najlepszy wybór
mklos1 Napisano 26 Września 2014 Napisano 26 Września 2014 @@przemo3642, Jeżeli poszukujesz lekkiego ścigacza, to tylko fitness. Tu jest bardzo dobra oferta: http://www.radon-bikes.de/bikes/urban/fitness/skill-fitness/skill-90/ Rowerem crossowym do tej masy będzie trudno się zbliżyć w tym budżecie. Zaletą Radona jest to, że po założeniu odpowiedniej laczki masz przełaj, którym wjedziesz na leśną ścieżkę bez problemów.
Rulez Napisano 26 Września 2014 Napisano 26 Września 2014 Zara, zara, przecież ten koleś nie pokazywał się na Forum od maja
rafalzi Napisano 26 Września 2014 Napisano 26 Września 2014 Eee tam się nie pokazwywał, jest temat, jest dyskusja, będzie co podlinkować jak ktoś zapyta Dokładnie! Tzn. popieram opcję przełajówka, nie szosówka Rower przecież dopiera się do zastosowań. Jak w grę wchodzą szutry, to oczywiście ten cały fitness można dopasować (opony), ale ja osobiście w ogóle nie rozumiem gdzie ten typ roweru celuje. Ogólnie cross i przełaj mają podobne zastosowania, właśnie pod Twój profil i według mnie tu powinien skoncentrować się Twój wybór. Każdy me pewne plusy, których inny nie ma. Przełajówka jest lżejsza, sztywniejsza, będziesz miał szybsze prędkości przelotowe. Crossem możesz zapuścić się w jakiś teren np. zjazd z korzeniami, co przecież czasem wypada przymusowo, gdy jedzie się gdzieś nie znając trasy. Musisz sobie po prostu odpowiedzieć, na czym bardziej Ci zależy. Jeśli chodzi o pozycję, to jeśli masz zdrowy kręgosłup, spokojnie dasz radę. Ja po jeździe przełajówką nie zauważyłem wielkiej różnicy w porównaniu do crossa jeśli chodzi o zmęczenie kręgosłupa. Baranka też nie ma się co bać, człowiek bardzo szybko się przyzwyczaja
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.