Skocz do zawartości

[Żylaki czy żyły] Czy to są żylaki ?


Gość Goral96

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Goral96

Witam, wstawiam fotę nogi. W tym ułożeniu nogi, w tym napięciu takie coś się pokazuje. Czy to są żyły, czy żylaki ? Jestem bardzo szczupły, trenuję już długo i nie jem niczego tłustego. Najbardziej mnie niepokoi ta " kropka " zobaczcie sami. 

PS : Mogę podesłać więcej zdjęć, gdzie już tego nie widać.

Znaczy się żyły widać ciągle ( różnie zależnie od ułożenia, napięcia ) , tylko ta kropka - pokazuje się tylko w kilku ułożeniach

post-168805-0-82089500-1398625670_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta kulka to lokalne zgrubienie żyły wywołane upośledzonym przepływem krwi wokół zastawki żylnej.

Zbadaj krzepliwość,oznacz d-dimery krwi na czczo,zrób usg dopllera kończyny.

Nieleczone będzie się powiekszać.

 

 

Tu na fotce z wiki przypadek beznadziejny ,nieleczony przez wiele lat zapewne z obciażeniem genetycznym w zakresie INR. http://pl.wikipedia.org/wiki/Przewlek%C5%82a_niewydolno%C5%9B%C4%87_%C5%BCylna

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest na sali jakiś lekarz ???!!!

 

Wnikliwa analiza Twojego przypadku przez Dr House'a pozwoliła postawić następującą diagnozę:

zostałeś porwany przez UFO !!! Małe zielone ludziki przeprowadziły na Twoim ciele jakieś nieokreślone testy a ta niepokojąca kropka, to tylko implant umieszczony w niewiadomym celu. Może to być bomba a może to być nadajnik GPS lub też inne dziwne żyjątko z obcej planety nie naszego układu słonecznego.

 

Jeśli Cię to tak niepokoi, to idź do lekarza ! My tutaj nie jesteśmy w stanie nikogo zbadać i odpowiedzieć na pytanie czy to rak, żylak, syfilis czy też inne schorzenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Goral96

No i kogo słuchać ? Dwóch mówi, że jest git, a jeden, że nie.. ale czy zgrubienie żyły to coś poważnego, albo nawet jeśli to żylak to czy to jest problem, który wykasuje mnie ze sportu - bieganie i kolarstwo ? To jest od lipca i się nie powiększa, nic się nie zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Provid ma rację -diagnozę postawi lekarz angiolog.

Tu na forum są różni ludzie ,po co maja Cię darmo straszyć?

Nie mniej ja to mam i wiem jak to wygląda na własnym przykładzie,niestety.

 

Jeszcze raz powtarzam : badanie INR, d-dimery i głównie USG i lekarz specjalista.

Wczesna reakcja dobrze rokuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

imo w mojej ocenie (chodć nie jestem lekarzem), poprostu wyszły Tobie żyły na wierzch bo regulanie trenujesz z 2 powodów

1. zmiejszyła się zawartość tkanki tłuszczowej pod skórą co powoduje uwidocznienie się mięśni i żył

2. żyły wychodzą na wierzch po wysiłku fizycznym, np. kiedy coś ciężkiego dzwigasz na rękach też wychodzą żyły

 

weź kolego sprawdź z rana po przebudzeniu czy masz tak samo widoczne żyły bo po śnie żyły zazwyczaj się lekko chowają 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Goral96

Po śnie, w dzień spokojny, gdy nic nie robię tego nie widać, albo minimalnie, a gdy jestem po treningu i to mocniejszym to jest to widoczne mocno, a moja waga to 60kg przy 176 cm wzrostu. Pójdę do lekarza, lecz to jest od lipca i żadnych zmian, dlatego się dziwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowe żyły są równe,proste bez zgrubień wydolnościowych.Chudość nie ma tu nic do rzeczy (choć niska masa jest wskazaniem medycznym) w chorobie zakrzepowej.Mam to od lat,wiem jak to się zaczynało,jak wygląda teraz,wiem ile razy się kłułem heparyną w brzuch i ile razy byłem u lekarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnikliwa analiza Twojego przypadku przez Dr House'a pozwoliła postawić następującą diagnozę:

zostałeś porwany przez UFO !!! Małe zielone ludziki przeprowadziły na Twoim ciele jakieś nieokreślone testy a ta niepokojąca kropka, to tylko implant umieszczony w niewiadomym celu. Może to być bomba a może to być nadajnik GPS lub też inne dziwne żyjątko z obcej planety nie naszego układu słonecznego.

Poplułem monitor. Czuję inspirację: http://youtu.be/_niUTXk2soI?t=4m5s Tylko łydka nie ta :P

 

A teraz konkretnie. Takie pytania do lekarza, nie w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez żartów już napisało kilka osób: idź do lekarza. Ja gdybym mógł poszedłbym do dwóch. I na następny raz: zawsze z takim czymś idź do lekarza. Zdjęcie niewiele mówi, ponadto nie masz pojęcia kto pisze że jest wszystko w porządku (a może o tym nie mieć zielonego pojęcia - bez urazy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt Ci tego nie powie. U mnie głównym powodem powstania żylaków były geny (babcia miała, ojciec ma itd) a ja dodatkowo pomogłem sobie kiedy przybyczyłem na siłowni ponad 15kg... Przy problemach z krążeniem ruch jest jak najbardziej wskazany ale też za bardzo nóg katować nie można.

 

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Goral96

Kurcze u mnie to takie katowanie... Jazda tak miękko, że znajomy co jeździ raz na tydzień, jeździ bardziej twardo. Na siłowni robiłem ze 2 miesiące górę, bo nogi miałem zbyt silne, jak na dwie hantle po 16kg. Wolałem coś z kalisteniki - pompki, drążek itp, a waga 60kg oznacza, że byku nie jestem. U mnie w rodzinie nikt nie lubił sportu, może babcia. Nikt również nie miał żylaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...