Skocz do zawartości
  • 0

rower pod chumrką..


Gość Marcin

Pytanie

Napisano

Witam,

 

Mam jedno pytanie...kupilem sobie rower i mam zamiar przezucic sie z jazdy autem do pracy własnie na jazde rowerem...mam pod zakladem stojak gdzie wszyscy przypinaja rowery, i moje pytanie wiaze sie wlasnie z tym aspektem...biorac pod uwage nasza aure ktora jest rozna bedzie na pewno tak ze rower stojacy 8h pod golym niebem spotka nie raz kapiel ktora pewnie moze potrwac czasem nawet pare h..wiadomo, rower bedzie tak stal piec razy w tygodniu przez 8 godzin dziennie wiec to troche sporo, czy deszcz moze mocno zaszkodzic rowerowi w takich przypadkach? Nie chcial bym go zniszczyc. Z gory dziekuje za pomocne odpowiedzi i pozdrawiam.

11 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Tak jest,na pewno stanie na dworze nie wpłynie dobrze na kondycję tego roweru.Proponował bym pokrowiec/plandekę aby dobrze uchronić to cacko.Po kilku ulewnych deszczach na pewno przestanie działać napęd ,tudzież kierwnica i siodło mogą byc mokre.Zakup rower pod tytułem rama i dwa koła(tam nie ma co się zepsuć(znaczy zniszczyć) albo coś lepszego,gdzie pogoda nie ma wpływu na całość bo wszystko z racji jakości jest odporne na działania atmosferyczne.

Napisano

Jeśli rower będzie stał 8 godzin na deszczu to bez względu na to jakie komponenty wybierzesz - zostaną zjedzone przez rdzę, stanie się to jedynie trochę wolniej. 

Piszę to z doświadczenia codziennego kontaktu z bardzo wieloma takimi.

Jeśli rower będzie też eksploatowany w temperaturach ponieżej zera grozi ramie rozerwanie przez lód.

 

Do takej jazdy dobry będzie rower z możliwie małą ilością biegów i - wbrew temu co zazwyczaj się robi - z przesadnie nasmarowanym łańcuchem. 

Napisano

Nie przesadzajmy z tymi zniszczeniami. Kupilem uzywany cube curve i od dwoch lat dojezdzam nim do pracy. Ostatnieo nawet zima jezdzilem. Zabezpieczam tylko siodelko jak jest deszczowo zeby na mokrym nie siedziec podczas powrotu. I nic sie nie dzieje. Oczywiscie smaruje lancuch i czyszcze naped ale jakims purysta w tym temacie nie jestem. Takze moim zdaniem wszystko zalezy od roweru. Jesli kupisz marketowca to pewnie szybko podrdzewieje a jesli kupisz bardzo drogi rower to zal go tak zostawiac (i troche strach). Takze nie przesadz w zadna strone i dbaj o rower a odwdzieczy sie bezawaryjnoscia.

 

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Napisano

Wracasz do domu wycierasz łańcuch i rano go oliwisz. Po tych zabiegach rower wytrzyma deszcz, śnieg, mróz. Ale prawda jest taka że granicą jest grupa alivio lub deore. Sprzęt tej grupy wytrzymuje każda aurę. Poniżej gnije w oczach.

  • Mod Team
Napisano

W sumie nie ma co panikować, rower regularnie smarowany i zadbany będzie spokojnie służył, z namiarem na częstszą wymianę np. linek czy większą ilość godzin spędzonych na czyszczeniu/smarowaniu. Odnośnie najsłabszego ogniwa czyli łańcucha - też zależy co wybierzesz, bo np. z mojego doświadczenia łańcuchy xtr i ew xt całkiem dzielnie znoszą wodę, natomiast  slx i niżej rdzewieje na potęgę jeśli tylko na chwilę zabraknie mu smarowania, xtr zniesie dużo więcej, zdarzało mi się po mokrym maratonie odłożyć zabity łańcuch na bok i zająć się nim dopiero po kilku dniach, bez problemu wracał do stanu z przed jazdy. Tak potraktowany slx miał już wżery, pozacierane, zespawane ogniwa i bez szans na sensowne doczyszczenie do połysku, sukcesem było ponowne rozruszanie wszystkich ogniw.

Jednak nie oszukujmy się, nie codziennie leje, więc nie można liczyć 8h dziennie w mokrym, poza tym woda działa na napęd znacznie mniej agresywnie w spoczynku niż podczas jazdy no i kolejna sprawa jak będziesz widział że leje sam 3 razy się zastanowisz czy jechać rowerem, nawet jak już zacznie możesz go czymś przykryć. W końcu rower jest po to aby go używać.

Napisano

Ja zostawiam rower od 4lat nie do końca pod chmurka- dostałem sie do elity rowerzystów w moim zakładzie ;) i parkuje pod wiata zamykana na kłódke. Rowerem jezdze caly rok. Rower to unibike evolution Łańcuch mam hg-41 oczywiście bardzo łatwo rdzewieje. Jesli chodzi o mrozy to odzwyczailem sie zostawiac rower na biegach 1x8 (luznych sprezynach przerzutkowych) parokrotnie po zostawieniu w ten sposób po nocnej zmianie linki pękły. Wiara co zostawia rower pod chmurka zaklada na siedzenie jakies siatki ;) widze ostatnio duzo nowych rowerów parkujacych pod chmurka. Jestem ciekaw jak beda wygladac po jakims czasie. Z drugiej strony jak jest kiepska pogoda to parking rowerowy sie przerzedza ;) najlepiej jest zima :)

Napisano

No wiadomo, ze nie pada codziennie przez 8 godzin, ale bywa ze pada czesto. Jak widac ze za oknem pada to tez wsiade w auto a nie bede pchal sie rowerem, ale przeciez ngdy nie wiadomo co bedzie w ciagu dnia sie dzialo dlatego takie sytuacje beda nie uniknione. Rower to nie marketowiec: http://esklep.intersport.pl/pl/product/96517/rower-genesis-speed-cross-sx30-28 mam nadzieje ze jak odpowiednio o niego zadbam tak jak radzicie to nic mu sie nie stanie. Co do kradziezy to jeszcze u mnie pod praca sie nie zdazylo w sumie, dodatkowo na stojaki jest skierowana kamera wiec w miare bezpiecznie jest mysle. Nad pokrowcem tez myslalem, tylko nawet jedna osoba u mnie nie przykrywa roweru pokrowcem na czas pracy, czasami tylko widze foliowke na siodelku i to wszystko wiec myslalem ze moze az takie zabezpieczenie jest zbedne skoro nikt tego nie stosuje, a rozne rowery tam stoja, od marketowcow po naprawdę dobre markowe rowery. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...