[Suport] Strzela

[Sokol32313]

Witam

Dziś kupiłem rower używany, i zauważyłem po dłuższej jeździe, że raz na jakiś czas sobie strzeli. Nie jest to częsty strzał, ale trochę mnie to martwi. Przejechał teraz jakieś 4 km, to strzelił ze 3 może 5 razy. Czy to coś poważnego? 

[lucass3]

Łożyska do wymiany zapewne.

[Sokol32313]

Koszt? Czy coś się stanie jak nie wymienię od razu?

[kns3k]

Tylko cholera cie strzeli z nerwow. Nic wiecej ci sie nie stanie:-)

 

Wysłane z mojego Xperia Neo V za pomocą Tapatalk 2

 

 

[Sokol32313]

Tak jak piszę, nie jest to strzelanie które co chwile pyka, tylko raz na jakiś czas. A znasz koszt wymiany tego?

[mklos1]

1) Jaki to suport.

2) Jaki jest przebieg roweru.

[Sokol32313]

1. Nie wiem, jak to sprawdzić

2. Też nie wiem, ale stan jest bardzo dobry, wręcz idealny gdyby nie miał paru zadrapań.

[mklos1]

Jeżeli suport jest na "wiankach", to da się go naprawić. Jeżeli jest wkład o prostej budowie na łożyskach maszynowych to da się wymienić. W pozostałych przypadkach wymiana łożysk nie jest łatwa, co czyni ją nieopłacalną, bo np standardowy wkład Shimano to koszt max kilkudziesięciu PLN.

[Sokol32313]

Czy coś sie stanie jak będę jeździł z tym? Uszkodzenie się powiększy, koszty naprawy wzrosną? Jutro pyknę parę fotek i wstawię do tematu, to będziemy wiedzieć jaki to suport.

[lucass3]

W byłym makrokeszu miałem suport z wiankami. Wymieniłem bo też zaczęło strzelać i obawiałem się ze zupełnie się zablokuje. Koszt niewielki bo wianek 1zł.Po 500 km znowu się rozlecial. Dlatego wydaje mi się ze lepiej byłoby włożyć same kulki, wtedy nie miałoby się co rozlatywac i strzelać

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Sokol32313]

Jutro porobię zdjęcia i wstawię. Mogę jutro pojeździć czy lepiej nie ryzykować? 

[milosnikrowerow]

Dlatego wydaje mi się ze lepiej byłoby włożyć same kulki, wtedy nie miałoby się co rozlatywac i strzelać

 

Ja tak kiedyś zrobiłem to już przez resztę życia makrokesza nie grzebałem przy korbie, tylko musiałem ośkę odwrócić bo inaczej korba o ramę ocierała.

 

Jutro porobię zdjęcia i wstawię. Mogę jutro pojeździć czy lepiej nie ryzykować? 

 

Ja jeździłem na takim co strzela suporcie z łożyskami maszynowymi i nic się nie stało, za bardzo się tym nie przejmowałem bo nowy kosztował mnie 30zł.

[uwekolarz]

Niekoniecznie trzeba wymieniać cały wkład, u mnie suport też strzelał i miał zostać wymieniony, ale przed wymianą rozkręciłem go i posmarowałem klejem do połączeń współosiowych nakrętkę którą wkręca się w ramę, Efekt to brak strzelania.