[Kaseta HG- 41] Kaseta po 2000km - warto zakładać nowy łańcuch?

[Hobson]

Witam,

 

Po tym, jak uświadomiono mi, że mój rower musi mnie bardzo nienawidzić, postanowiłem zadbać o niego trochę lepiej - a przede wszystkim nauczyć sie czegoś na temat dbania o napęd i jego podstawowej regulacji. Uważam, że bardzo na to zasłuzył, bo na mojej pierwszej imprezie rowerowej sprawił się doskonale, mimo, że żaden z niego 'rasowiec', i może jeszcze jakąś z nim odwiedzę Jeśli chodzi o mechanikę rowerową to jestem zupełnie zielony, więc proszę o wyrozumiałość w stosunku do moich, być może banalnych, pytań

 

Mój rower to Maestro Kands, kupiony 10 miesięcy temu, z przebiegiem 2100km. Kaseta to Shimano HG-41, a montowany przez producenta łańcuch został od razu po zakupie wymieniony na HG-50 i przejechał 2000km. Przy ostatnim serwisie łańcuch został określony przez serwisanta jako 'lekko rozciagnięty, ale jeszcze sporo pojeździ'. Z napędem, poza okresową regulacją, nigdy nie miałem żadnego, najmniejszego nawet problemu. Chciałbym aby służył mi długo i dobrze, I teraz moje pytania:

 

1. Chciałbym kupić jeszcze jeden albo dwa łańcuchy, aby stosować je na zmianę - jakie powinienem kupić?
2. Czy ten obecny łańcuch powinienem wywalić/zostawić na wypadek awarii, czy zostawic go w puli łańcuchów 'czekających na swoją kolej'?
3. Czy dla kasety nie jest za późno na stosowanie tego typu zabiegów? Czy w ogóle warto, czy może w tym przedziale cenowym bardziej się po prostu opłaca zajeździc ją razem z łańcuchem?
4. Jaką spinkę najlepiej by było dla mnie kupić, żeby było mi go łatwiej czyścić co te ileśset (ile?) kilometrów?

Pewno wielu istotnych informacji nie podałem (chociażby stan zużycia kasety), bo po prostu się na tym nie znam

 

Dzięki za pomoc i pozdrawiam,

     Maciek

 

 

[Ziemko]

Rotacyjną zmianę łańcucha najlepiej zacząć wraz z nabyciem nowego napędu. Po 2100km jest już za późno na zaczynanie tego typu zabawy. Za to twój napęd powinien jeszcze wytrzymać dodatkowe kkm. Jeśli nic w nim nie szwankuje to jeździj na nim aż do kompletnego zużycia. Kiedy już się zużyje to wymień oba komponenty i możesz się bawić w rotacyjną zmianę łańcuchów.

 

A spinkę kup np taką http://www.centrumrowerowe.pl/czesci/lancuchy-kasety-wolnobiegi/spinki-ogniwa/p,spinka-powerlink-do-lancucha-sram,42122.html?_pli=2ca92c IMHO jedna z lepszych na rynku.

[epawel]

Wcale nie jest zapóźno, do górala wsadziłem nowy łańcuch przy przebiegu 4000km i po 200km dotarcia sie "ułożył", wcześniej co prawda jeździłem 3-ch innych "w rotacji", ale to chyba w tym przypadku nie ma znaczenia. Niektórzy też jeżdżą robiąc po 2000km na łańcuchu i wymieniają na nowy (stary do kosza), do chwili aż napęd będzie przyjmował nowe łańcuchy - w Twoim przypadku spróbowałbym wsadzić nowy łańcuch - jak ci się nie ułoży, to trudno, będziesz miał na następna kasetę, ale 90% powinien jeszcze dać radę.

[Ziemko]

Uprawiam jazdę górską i jeszcze się nie zdarzyło mi tak żeby po 2000 km kaseta przyjęła nowy łańcuch. Ostatecznie trzeba było wymienić najmniejsze tryby. Nie oszukuj nikogo jeśli jeździsz naprawdę ostro w terenie to napęd zużywa się bardziej niż na szosie.

 

Z drugiej strony Kands Maestro do terenowej jazdy nie jest i można spróbować. Ja bym jednak zajeździł obecny set i wymienił całość a później bawił się w rotacje.

[beskid]

@Ziemko nie masz podstaw do użycia słowa "oszukać" a powodów znajdzie się naprawdę sporo.

[Ziemko]

IMHO wciskanie komuś że łańcuch mu spasuje po 2000km jest wciskaniem kitu. A co dopiero po 4000km. Tym bardziej że jeszcze rok temu a bardziej doświadczeni użytkownicy odradzali takie kombinacje.

 

Jeszcze raz to powiem. Będzie pasował ale dopiero na trzecim/czwarty trybie z tyłu (czy jak kto woli 15/17T) a wcześniejsze pójdą w odstawkę lub do wymiany. Wciskanie komuś że będzie git jest właśnie oszukiwaniem lub jak kto woli mówieniem półprawdy. Ale Hobson zrobi co będzie uważał za bardziej słuszne.

[beskid]

Chyba Ci się troszeczkę pomieszały ilości rzędów na kasetach. W przypadku 9 rz Twoja teoria może i ujdzie ale my tu rozmawiamy o kasecie 8 rzędowej. A to inna bajka. Całe naście lat jazdy począwszy od kasety 7 rz do 8 rz zmieniałem łańcuch w okolicach 4 kkm. Przy takiej teorii żadna kaseta i podmianka łańcuchów nie spowodowała by przelotów i ponad 10 kkm na tego typu kasetach. Znajdziesz tu jednak nie jednego w tym mnie co ma sporo więcej. Zainteresowany ponad to nie używa jej w górach więc tym bardziej ma większe szanse. Co do gór to sobie jaja robisz abym nawet tylko na szosie musiał po 2 kkm zmieniać kasetę bo mi nowego łańcucha nie przyjmie.

 

Trochę już tu siedzę na tym forum i nie przypominam sobie takich rad od tych bardziej doświadczonych.

[Hobson]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi w tym temacie.

 

Dziś zaprowadziłem rower do serwisu, pan pomierzył łańcuch cyrklem, spojrzał na kasetę przez lupę, i na to samo pytanie odpowiedział niemal tak samo, jak epawel: jest już trochę późno, ale raczej spróbować nie zaszkodzi. Na początku moze być go słychać, jednak po kilkuset km powinien się dopasować. A jak się 'nie przyjmie' to będzie można wrócic do starego a nowy zostawić na nową kasetę, albo od razu wymienić. Koszt kasety HG-41 jest dla mnie jak najbardziej do zniesienia, najwyżej jak operacja pójdzie nie po mojej myśli, to zacznę rotację od nowego 'zestawu'. Beskid słusznie zauważył, offroadu i jazdy 'typowo górskiej' rower nie widział zbyt wiele (może jak spadłem z leśnej ścieżki i wpadłem w krzaki ) a Trójmiasto może i jest pagórkowate, ale aby uprawiać coś, co wg mnie powinno nazywać się 'jazdą górską' trzeba się jednak trochę naszukać

 

Tak więc będąc świadom wszystkich za i przeciw zaryzykuję i spróbuję. A o wynikach dam znać  

 

Więc teraz pytania pomocnicze:

• Gdy rozkuwałem stary łańcuch to zauważyłem, że sworznie zdecydowanie łatwiej wyciskają się w jedną stronę, a w drugą nie chcą łatwo wyjść. Czy kierunek, w którym zakładam rozkuwacz ma jakieś znaczenie?
• Nowy łańcuch jest jakiś taki 'klejący', podejrzewam że zakonserwowany jakimś specyfikiem. Czy muszę go czymś przemyć (benzyną, denaturatem) przed założeniem?
• Gdy zakładam spinkę SRAMa, taką z dwóch symetrycznych połówek, czy istotne jest w którą stronę? Jakbym nie założył, i tak ciągnięcie łańcucha sprawi, że będzie się ona zaciągać a nie otwierać, prawda?

 

Dzięki wszsytkim za uwagi,

    Maciek

 

[beskid]

-  z rozkuwaniem to normalka, że bolec łatwiej się rozkuwa niż w drugą stronę.

-  nie usuwaj tego fabrycznego smaru tylko normalnie jeżdzij. Jest lepki i jedynie raz się go szybko pozbyłem ale to wynikało z  piaszczystego terenu.

-  ze spinką nie pomogę bo nie używam.

[lyndowss]

Gdy zakładam spinkę SRAMa, taką z dwóch symetrycznych połówek, czy istotne jest w którą stronę? Jakbym nie założył, i tak ciągnięcie łańcucha sprawi, że będzie się ona zaciągać a nie otwierać, prawda?

 

Bez różnicy, chyba, że masz łańcuch kierunkowy. Wtedy potrzeba tez takiej spinki. Jednak to w napędach 10 rzędowych tylko. Pamiętaj aby zawsze naskoczyło przy zakładaniu. Inaczej rozerwiesz spinkę podczas naciśnięcia na pedały.

[CarverPure160]

Kup sobie 1x lub 2x KMC są tańsze od HG.

 

Możesz kupić tutaj:

http://allegro.pl/lancuch-kmc-z51-6-8-biegow-114-ogniw-taniej-i4145631729.html

 

Nie słuchaj bzdur, że ci nowego nie przyjmie, bo przyjmie, nawet 2 tańsze które podałem warto kupić aby wydać kasę optymalnie i optymalnie zużyć cały napęd do końca. To jest 8rz , a nie 10/11rz gdzie niektóre łańcuchy nawet z przebiegiem 1kkm i rowerzystą 110kg żywej wagi niszczą kasety szybko.

 

[AdamF]

Będzie pasował ale dopiero na trzecim/czwarty trybie z tyłu (czy jak kto woli 15/17T) a wcześniejsze pójdą w odstawkę lub do wymiany.

 

 

To chyba zależy których trybów ktoś używa...?

Mi na przykład nowy łańcuch przeskakuje tylko na zębatce 19T bo przez zimę jeździłem najwięcej na 48x19 chociaż 38x15 daje to samo przełożenie.