Skocz do zawartości

[strój] dziewczyna a facet w stroju


Duch

Rekomendowane odpowiedzi

Mam mały problem z moją dziewczyną, otóż postanowiłem wreszcie zainwestować w strój, bo mam już dość obtarć i problemów ze złym ułożeniem się na siodełku. Niestety moja pani stwierdziła że nie chce mnie znać jeśli założę strój. Czy mieliście podobne doświadczenia, jak sobie poradziliście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shadowcat, dokładnie :/

Ale nie o to chodzi w tym topicu, żeby się dołować i przypadkiem urazić.

Wiesz Duch, moim zdaniem Twoja dziewczyna jest lekko 'ograniczona'.

W sensie, że nie wie, co daje taki strój, zapewne nie interesuje się kolarstwem i w jej oczach facet w obcisłym stroju z lycry wygląda jak ekhm... gej.

Mam rację ?

Tylko przypominam, że to TY masz w nim jeździć, a nie ona.

Wg. mnie pomoże jedynie spokojna, ale stanowcza rozmowa i przedstawienie argumentów za strojem, który jest według Twej kobiety nie do pomyślenia.

Jeśli nie pomoże, to jest chyba wyjątkowo nietolerancyjna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kocha to sie przyzwyczai :)

Niestety taki stroj jest najwygodniejszy, wiec jesli faktycznie zalezy Ci na jezdzie,

ubieraj sie tak jak trza :(

Jak troche pojezdzisz, miesnie Ci wyskocza i oczu nie oderwie

jak wskoczysz w takie wdzianko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podyskutuj...Skoro kocha to na pewno jej zależy, żebyś się dobrze czuł, a taki strój to już część dobrego samopoczucia :) W przypadku braku argumentów możesz powiedziec że liczy się wnętrze a nie opakowanie i postawić ją przed faktem dokonanym...(chciaż w tym przypadku efekt może być rózny, więc to juz raczej ostateczność).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy sprzęt wymaga odpowiedniej odzieży

 

batuta dyrygenta - fraka

miotła - kubraka

a rower obcisłych i kasku

 

a może to próba Waszej odporności na presje jaką chcą Wasze dziewczyny na Was wywrzeć

nie dajcie sie, postawcie na swoim

 

samcze pozdrówko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duch nie przejmuj się uwagami w tylu :"jak założysz strój to nie chcę cię widzieć". Moja dziewczyna podonie twierdziła (nie lubi moich obciślaczków z pampersem). Jak kocha to przeboleje ,powiedz jej że związek polega min. na akceptacji pasji partnera :D Jeśli uda Ci się wyciągnąć ją na rower ,to uwierz po pewnym czasie nawet dziewczyna jadąca obok gościa ubrana w strój kolarski zaczenie się czuć jak "cieć" :D ,bo będzie "odstawała". Podobnie jest z moimi kumplami ,jak jedziemy razem -ja w kasku i obciślakach a oni w cywilu bez kasku...sami mówią że dziwnie to wygląda. Powodzenia! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja żonka sama mnie namawiała na strój kolarski bo wtedy bym wyglądał jak prawdziwy biker lecz ja nie cierpie takich strojów :)

Ogólnie Duszku masz dziwną kobite związek polega na kompromisach jeśli twoja babka tego nie kuma zmień ją póki możesz :):P

 

PS i kup sobie ten strój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O F**k teraz zaczynam mieć obawy co powie na temat planu zakupu obciślaków moja ukochana, ale raczej zaakcceptuje. Duszku podaj argumenty za bo przeciw jest tylko jeden, ten co się nie zna powie.... gej, ale raczej nikt nie zwraca na takich uwagi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze współczuje.

Na szczęscie nie mam takich, problemów, a nawet szykują się wydatki na strój dla mojej kobitki.

Na twoim miejscu podszedł bym do takich zakazów czysto zabawowo, bo nie są one raczej niczym innym niż zwykłym przekomarzaniem. Wątpię, czy ktoś zrównoważony emocjonalnie zerwie związek przez obcisłe gacie ;)

Gdybyście mieli po 14 lat, to jeszcze takie zachowania były by uzasadnione, ale w twoim przypadku....

Słowem śmiało przeprowadzaj na tym polu testy.

Ps. Ja bym zażartował, że robię to specjalnie dla Niej, bo przecie pantalony kolarskie tak łatwo się ściąga... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak teoretycznir spodenki zakłada sie na goły tyłek.. ale ja tego nie stosuje i chyba na codzień mało kto. A co do dziewczyny.... ja na szczęscie nie mam takiego problemu. Wiesz zrób tak jak moja mi ostatnio zrobiła ( w innej dziedzienie) i postaw ją przed faktem dokonanym. Zobaczy.. przyzwyczai się to jej przejdzie. A jeździ z tobą na rowerze? Jakieś wpsólne wypady? Jak nie albo rzadko to tym bardziej sie przyzwyczai :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spodenki powinno sie ubierać na goły tyłek , wkładka z ccolmaxu jest tak zaprojektowana by zapewnić komfort . a jakiekolwiek bielizna bedzie sie nierówno układac i na dłuższych odcinkach bedzie powodować obtarcia, jest też możliwość zakupu specjanej bielizny z wkładkami i spodenek bez wkładek do ubierania na majtki z wkładką , ja mam trzy pary spodenek i używam ich codziennie wymaga to jednak pewnej dyscypliny jeśli chodzi o pranie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

No koledzy nie świrujcie. Pomyślcie jaki sens ma zakładanie spodenek z wkładką na gacie? Równie dobrze można w ogóle ich nie ubierać. Właśnie po to jest ta wkładka żeby nie jeździć w gaciach i się nie poobcierać. O wygodę to chodzi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście to było przekomarzanie się, dziewczyna małolatą nie jest (przynajmniej dla mnie <_< ) Dziś kupiłem spodenki i moje kochanie na tą wiadomośc nawet nie zareagowało :lol: Zobaczymy jak mnie w nich zobaczy, pewnie stwierdzi, że do kasku i spodenek powiniennem dokupic koszulkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...