eko Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Witam, mam możliwość zakupu rowery DYNAMICS SUPERSPORT XT. Mam do Was pytanie o pomoc w ocenie roweru i czy wart jest ceny ok. 1600zł. Załączam zdjęcie poniżej. Ma trochę przytarty przód ramy. Czy jest jakiś ciekawy patent aby to zamaskować bez malowania? Jak oceniacie osprzęt roweru? Warto zainwestować w taki rower do jazdy raczej typowo miejskiej ok. 15-20km dziennie?
szybkilopez Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Za takie pieniądze kupisz nówkę sztukę lub używany konkretnej firmy, a za ten ja bym dał najwyżej coś w okolicach 1000,- choć i to musiałbym się długo namyślać, bo jest z czego wybierać
mklos1 Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Moim zdaniem rower nie nadaje się do miejskiej jazdy. Poza tym albo rower jest brudny, albo ma pełno odprysków i otarć na ramie i widelcu.
szybkilopez Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Np. http://allegro.pl/lazaro-evolution-v2-na-tarczowych-shimano-acera-14-i4112566302.html A tu masz podobny do tego co chcesz kupić http://allegro.pl/dynamics-magic-xt-okazja-i4122704244.html
mklos1 Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Spokojnie, spokojnie... Może i prezentowany rower nie jest wart swojej ceny, ale stawianie w kontrze Lazaro to jest "wielkie semantyczne nadużycie". Moim zdaniem główną wadą roweru z wątku są hamulce. Hydrauliki obręczowe? Opinie są różne w tej kwestii. Wadą z pewnością jest fakt, że trzeba trzymać proste obręcze żeby hamulce miały wysoką sprawność (jak każde obręczowe). Z pewnością zaletą jest to, że napęd jest XT/LX i jest w bardzo dobrym stanie. Na miasto, to coś takiego: http://allegro.pl/rower-trekingowy-radon-skill-alfine-8-28-i4130859451.html Ewentualnie można polować, bo czasami pojawiają się jakieś zachodnie powystawówki w bardzo dobrej cenie.
szybkilopez Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Tylko ile ten osprzęt xt/lx ma już lat? Po wyglądzie to modele z przed 8 lat... to już lepsza nowa acera niż taki xt, którego dobrze nie da się już wyregulować bo ma luzy...
mklos1 Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Poczytaj opinie na temat trwałości i jakości współczesnych XT (i innych grup średnich/wysokich) a minionych edycji. Uczucia są co najmniej mieszane, szczególnie co do trwałości. Poza tym XT o którym mowa pochodzi z edycji M76x, czyli raptem poprzednia edycja względem tego co jest dzisiaj.
szybkilopez Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Grupa XT (M7yz) 0 - (M70z) - generacja 1 w latach 1983 - 1986 (np RD-M700) 3 - (M73z) - generacja 2 w latach 1987 - 1998 (np ST-M739) 5 - (M75z) - generacja 3 w latach 1999 - 2002 (np FC-M751) 6 - (M76z) - generacja 4 w latach 2003 - 2007 (np RD-M760) 7 - (M77z) - generacja 5 w latach 2008 - 2010 (np RD-M770) 8 - (M78z) - generacja 6 w latach 2011 - 2013 (np FC-M780) Jeśli o to chodzi to bliżej jej do 8 lat niż do obecnej
mklos1 Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Co nie zmienia faktu, że to wciąż XT, nawet sprzed 8 lat i może nie ma Shadow Plus, ale nie można go zrównywać z obecną grupą Acera, bo chociażby posiada górne kółko z uszczelnianym łożyskiem...
tobo Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Tylko ile ten osprzęt xt/lx ma już lat? Po wyglądzie to modele z przed 8 lat... to już lepsza nowa acera niż taki xt, którego dobrze nie da się już wyregulować bo ma luzy... Acera ma spore luzy w gratisie, z fabryki, nówka. Moim zdaniem główną wadą roweru z wątku są hamulce. Hydrauliki obręczowe? Opinie są różne w tej kwestii. Nie widzę żadnej wady w tym że ma hydrauliczne heble obręczowe. To bardzo dobre, bezawaryjne hamulce/
szybkilopez Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Co by nie pisać rower w takim stanie i z takim osprzętem nie jest wart tej ceny
mklos1 Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 @@tobo, Nie wątpię, że same hamulce są dobre, ale jakie by nie były posiadają wszystkie wady hamulców obręczowych. Klasyczne V też pracują dobrze, do momentu, gdy koło jest proste. @@szybkilopez, Można próbować coś stargować ze względu na stan "blacharki". Poza tym do napędu nie można się niczego przyczepić, poza tym, że nikt go przed zrobieniem zdjęć nie wyczyścił... Ale nie zmienia to faktu, że jako rower miejski to bardzo słaby wybór (XT tu nic nie mienia).
szybkilopez Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Ja tam nie wnikam czy on jest dobry do jazdy miejskiej czy nie, bo nie o to pytał autor Najwyraźniej taki tym roweru mu odpowiada i taki się podoba. Nie każdy musi jeździć na trekkingu, holendrze czy na ostrym kole po mieście. Każdy ma swoje gusta, upodobania, i możliwości, a taki rower górski jest najbardziej uniwersalnym rowerem gdziekolwiek przyjdzie pojechać.
mklos1 Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Ja tam nie wnikam czy on jest dobry do jazdy miejskiej czy nie, bo nie o to pytał autor Zacytuję: Jak oceniacie osprzęt roweru? Warto zainwestować w taki rower do jazdy raczej typowo miejskiej ok. 15-20km dziennie? I odpowiadając na pytanie. Nie nadaje się do typowo jazdy miejskiej codziennej z prostej przyczyny. Brak osprzętu typu błotniki, oświetlenie z dynama i bagażnika dyskwalifikuje ten rower. Zatem lepiej kupić trekingowy lub miejski z pełnym osprzętem. Wsiadasz na rower i jedziesz, bez zastanawiania się czy naładowałeś baterie do lampki oraz czy pamiętałeś przypiąć błotniki, bo w połowie złapał deszcz. Jeżdżę codziennie do pracy rowerem w różnej pogodzie i czasami widuję ludzi z mokrym wzorkiem od kasku aż po samą pupę. Wtedy docenia się błotniki pełne... Podobnie jak docenia się wolne plecy montując sakwy...
szybkilopez Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Bez przesady 15 - 20km dziennie można przejechać na czymkolwiek co ma dwa koła w miarę kręcące się. Całe życie byłem przekonany, że rower trekkingowy jest kierowany dla osób, które wybierają się na wyprawy, wycieczki trochę większe niż 20km po mieście, ale może się mylę
tobo Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Zacytuję: I odpowiadając na pytanie. Nie nadaje się do typowo jazdy miejskiej codziennej z prostej przyczyny. Brak osprzętu typu błotniki, oświetlenie z dynama i bagażnika dyskwalifikuje ten rower. Zatem lepiej kupić trekingowy lub miejski z pełnym osprzętem. Wsiadasz na rower i jedziesz, bez zastanawiania się czy naładowałeś baterie do lampki oraz czy pamiętałeś przypiąć błotniki, bo w połowie złapał deszcz. Jeżdżę codziennie do pracy rowerem w różnej pogodzie i czasami widuję ludzi z mokrym wzorkiem od kasku aż po samą pupę. Wtedy docenia się błotniki pełne... Podobnie jak docenia się wolne plecy montując sakwy... Czyli rozumiem że te wszystkie hybrydy które sprzedajemy, które nie mają zamontowanego dynama i bagażnika to nietrafiony zakup tysięcy ludzi, którzy nie wiedzą jak jeździć do pracy? Nie sprzedaliśmy i nie mamy w ofercie ani jednego roweru z dynamem. Rocznie mieszczuchów schodzi około tysiąca. Wszyscy się mylą? A deszcz potrafli lać dwa miesiące dzień w dzień... Dojeżdżałem do pracy przez trzy lata, codziennie, 20 km w dwie strony. Cały dobytek woziłem na plecach, miałem bagażnik i torbę na niego i bardzo szybko z tego z rezygnowałem - nie lubiłem takiej przywieszki i już. Wolę garba. Oświetlenie na dynamo to mizerne oświetlenie, jeśli ktoś potrzebuje czegoś co świeci a nie jest. Nie przesadzaj z tym nadawaniem się. Znam setki ludzi którzy jeżdżą szosami do pracy. Bez dynama, bagażnika i kawałka nawet błotnika.
ugupu Napisano 13 Kwietnia 2014 Napisano 13 Kwietnia 2014 Obiema rękami i nogami, powiem nawet, że gotowym wsadzić sobie długopis w tyłek aby złożyć jeszcze jeden podpis pod tym co napisałeś Tobo!
Mod Team Puklus Napisano 13 Kwietnia 2014 Mod Team Napisano 13 Kwietnia 2014 1600, może faktycznie ciut wysoko ale ja bym negocjował i go brał.
eko Napisano 13 Kwietnia 2014 Autor Napisano 13 Kwietnia 2014 Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i odpowiedzi. Muszę kilka rzeczy uszczegółowić: - obecnie jeżdżę krossem hexagonem v5, rama 21'', koło 26'' - niestety czasem jest dla mnie niekomfortowy przy moich 174cm wzrostu - koła/opony przy obecnym rowerze mam szerokie 2.25 o ile się nie mylę i do jazdy po ścieżkach rowerowych nadają się średnio - rower ze zdjęć będzie wyposażony w długie błotniki i bagażnik pod sakwy - do tej pory (1,5 roku) wszystko woziłem na plecach i jakoś przesadnie nie narzekałem - również mam obawy co do hamulców hydraulicznych bo do tej pory zwykłe V-brakei miałem - niestety rama chyba jest jakości jakiej jest - też znam ją tylko ze zdjęć - plusem jest to, że nie będzie może wodziła na pokuszenie innych - wydaje mi się, że wąskie koła 28'' lepiej nadają się do jazdy po mieście niż obecne - utwardzone drogi parkowe to praktycznie codzienność - 2km - rower będzie z transakcji wymiennej oddaje swój - biorę ten i dopłacam różnicę - ostatnia kwestia - zaproponowana cena też wydał mi się bardzo wygórowana stąd chciałem poznać wasze opinie Będę wdzięczny za kolejne uwagi.
ugupu Napisano 13 Kwietnia 2014 Napisano 13 Kwietnia 2014 jeżdżę krossem hexagonem v5, rama 21'', koło 26'' - niestety czasem jest dla mnie niekomfortowy przy moich 174cm wzrostu Właściwie wcale mnie to nie dziwi zważywszy na to, że masz prawdopodobnie za dużą ramę.
eko Napisano 13 Kwietnia 2014 Autor Napisano 13 Kwietnia 2014 Zdaje sobie sprawę z tego, że mam obecnie źle dobraną wielkość ramy. Kupując rower nie do końca zdawałem sobie sprawę czego właściwie oczekuję od roweru i jak będę go eksploatował.
mklos1 Napisano 13 Kwietnia 2014 Napisano 13 Kwietnia 2014 Znam setki ludzi którzy jeżdżą szosami do pracy. Bez dynama, bagażnika i kawałka nawet błotnika. Ja też znam. Mój kolega jeździ codziennie do pracy rowerem, który ledwo trzyma się kupy i jest poklejony na scotcha. Rocznie robi pewnie więcej niż ja, ale jest ekstremistą i ja nikomu tego nie polecam. Co kto lubi. Ja wyraziłem swoje zdanie.
tobo Napisano 13 Kwietnia 2014 Napisano 13 Kwietnia 2014 Nie zrozumiałeś mojej intencji, rower ten bez problemu nadaje się do jazdy miejskiej. Co ma rower posklejany taśmą wspólnego z brakiem błotników czy bagażnika? Brak błotników to ekstrema? Raczej preferencje. Są tacy którzy mają mieszczuchy i nie lubią nimi jeżdzić w mieście. Do szosy można przykręcić błotniki czy bagażnik, niektórzy jednak tych gadżetów nie lubią mimo że ich szosa jest tylko i wyłącznie rowerem miejskim. Ja zrezygnowałem z bagażnika po kilku jazdach z nim - wolę plecak. Korzystam z oświetlenia akumulatorowego
mklos1 Napisano 14 Kwietnia 2014 Napisano 14 Kwietnia 2014 Przez przykład roweru sklejonego taśmą chciałem powiedzieć, że jeździć po mieście można na wszystkim co ma dwa koła. Regularnie mijam ludzi na szosowkach. Ale nie kazdemu moze to pasowac, wiec rekomenduje na forum propozycje bardziej neutralne, typu treking lub mieszczuch. Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.