Gość Napisano 11 Kwietnia 2014 Napisano 11 Kwietnia 2014 Witam, jestem nowy na tym forum. Mam dwa problemy z tylnym łożyskiem. Po pierwsze - nakładka (foto) jest całkiem luźna nawet po przykręceniu wszystkiego i założeniu koła w rower. Można ją wyjąć na złożonym rowerze tym samym odsłaniając łożysko... Nic jej nie trzyma (jak np. w przypadku koła przedniego, elegancko siedzi nieporuszona, koło działa jak należy (film). Po drugie - nie mogę go przykręcić pożądnie. Albo jest zbyt luźno i są luzy na łożysku, które po parunastu metrach się powiększają, albo przykręcam je zbyt mocno i koło działa tak, jakby był włączony cały czas hamulec. Tam jest: łożysko - ta cała podkładka - pierwsza nakrętka - tulejka - druga nakrętka (która już wystaje jakby z wolnobiegu). Gdy ją przykręcam, to wszystko inne się przykręca dociskając tym samym łożysko no i nic nie wyszło - koło się ledwo kręci. Tutaj trzy filmiki na yt: 1: https://www.youtube.com/watch?v=wOcti_6-bHM 2: https://www.youtube.com/watch?v=6RGIwuyCYxE 3: https://www.youtube.com/watch?v=VzpmoODNDAE Pozdrawiam, Michał
scirocco Napisano 11 Kwietnia 2014 Napisano 11 Kwietnia 2014 Poczytaj o serwisowaniu łożysk kulkowych. Poprostu musisz wyregulować i dobrze skontrować konusy. Tutaj masz jakiś sensowny poradnik: http://punkxtr.blox.pl/2011/05/Serwis-piast-na-kulkach.html Najlepiej jak już masz to rozebrane to umyć i przesmarować np. tanim łt43. Do skręcenia konusów możesz użyć klucza Romet które były popularne w starych rowerach. A ta nakładka - na tylko osłania w pewnym stopniu łożysko przed piachem. Nie pełni innej roli w łożysku, więc jest mocowana na wcisk.
Gość Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Dzięki za poradnik. A jeśli ta nakładka nie wchodzi na wcisk tylko lata luźno? Może od zewnątrz ją chwycić silikonem?
scirocco Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Ta nakładka pewnie ma już wyrobiony otwór. Jest zrobiona z cienkiej blachy i spokojnie możesz kombinerkami lekko dogiąć ten kołnierz który nachodzi na konusa. Dla pewności możesz jeszcze dać jakiś klej epoksydowy albo silikon. Ja jednak zawsze doginam szczypcami tak żeby nie latała i jest ok:) Pamiętaj, żeby po ustawieniu konusów dobrze je skontrować - wymaga to cierpliwości i czasem kilku prób (mi zawsze konusy się rozregulowują przy kontrowaniu) ale zapobiega to później zablokowaniu koła podczas jazdy.
Gość Napisano 16 Kwietnia 2014 Napisano 16 Kwietnia 2014 Niestety - po 150km zrobiły się luzy od nowa - pomimo dociągnięcia nakrętek kontrujących naprawdę mocno. Widocznie, zrobiłem zbyt duże luzy już na samym początku...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.