Arnold777 Napisano 11 Kwietnia 2014 Napisano 11 Kwietnia 2014 Witam, moja przygoda z ostrym zaczęła się jakieś 2 tyg. temu, z tego ostatni tydzień się w*** bo rowewr stoi. Przyczyną tego jest piasta tylna, Sturmey Archer Flip-flop(fix-free). Od początku wiedziałem, że muszę pilnować dokręcenia koronki i kontry. Pr5zejeździłem przez tydzień może ze 150km, razy dokręciłem koronkę i kontrę i wszystko ładnie trzymało. A tu zonk. W niedziele nagle, w czasie spokojnej jazdy koronka zaczęła się kręcić na korpusie piasty. Okazło się, że gwint kontry jest lekko naciągnięty do zewnątrz, a gwintu pod koronkę po prostu nie ma. I tutaj pytanie: czy ktoś już miał taki problem? Jest jakakolwiek szansa na uznanie gwarancji? Bo mam wrażenie, że po 2 tygodniach dostanę informację że to "moja wina [..jakieś mądrze brzmiący techniczny bełkot...] i piasta nie podlega wymiania ani naprawie". Sam opatentowałem już jak bym to połaczył, ale nie jestem pewien czy wytrzyma hamowania. Koronkę osadzić na kleju do metalu, nawiercić 4-6 otworków 2-3mm przez koronkę do korpusu piasty i nagwintować/wbić na klej kołki stalowe. Wolałbym zaspawać, no ale połacznie alu/stal raczej nie jest możliwe. Ma ktoś jakieś inne pomysły? Jestem dośc ciężki (~90kg), przełożenie 44Tx15T.
Pasiasty Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 A nie możesz po prostu używać drugiej strony? Czy chcesz mieć dwie sprawne? U mnie też kiedyś się tak zrobiło w piaście Miche ale mam też flip- flopa i jeżdżę na jednej stronie.
bobbudowniczy Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 Strumeje są tylko fix free wiec druga strona nie ma gwintu na kontrę. Niestety sądzę, że nie jest to wina piasty tylko montażu. Latam na miche i na novatecah które są opluwane za nietrwałość tych gwintów ale jakieś doświadczenie mam (zdobyte na miche) i nic się nie dzieje. Krótko mówiąc kontrę trzeba do*ebać ma maxa za pomocą odpowiednich narzędzi ale dopiero po tym jak zębatka będzie ostro zakręcona. Polecam dokręcanie za pomocą łańcucha i ramy. reasumując czy to phil wood czy paul to jak będzie luznawet malutki to nic nie wytrzyma.
Pawel4freak Napisano 12 Kwietnia 2014 Napisano 12 Kwietnia 2014 zgadzam się z przedmówcą, katowałem novateca i nic nie było
Arnold777 Napisano 13 Kwietnia 2014 Autor Napisano 13 Kwietnia 2014 Zdecydowałem się na opcje z zalaniem klejem do metalu i zamierzam wywiercić 6 otworów 3mm i wbić w nie kołki od łańcucha. Powinno działać. Problem tylko w tym, że za cholere nie moge się wwiercić w koronke, trzeba będzie się wyposarzyć w jakieś twardsze wiertła
bobbudowniczy Napisano 13 Kwietnia 2014 Napisano 13 Kwietnia 2014 trochę to takie na wodzie pisane. ja na Twoim miejscu zakleiłbym to na stronie pod wolnobieg i zakontrował również klejoną kontrą od suportu. tylko samą zębatkę jak i kontrę porządnie dokręcić.
Arnold777 Napisano 21 Kwietnia 2014 Autor Napisano 21 Kwietnia 2014 Koronka jest tak twarda, że wiertła nie wchodzą. O dziwo, na samym kleju dzisiaj wytrzymało z 10-15km jazdy po miescie ostro szarpiąc korbami. Trzyma się całkowicie sztywno ;D Jeżeli ktoś kiedyś miał/będzie miał taki problem to klej użyty to BERNER Liquid Metal 267392 25ml( taka podwójna strzykawka, koszt 38zł, ja mam z roboty ;D). Niby po 30 min. zasycha i nadaje sie do obróbki, ale przy ilości wciśniętej pod koronke schnął do porządku 2 dni. Zostawiłem to jeszcze na 5 dni, łacznie stało tydzień. NIE ODPOWIADAM JEŚLI KOMUŚ STANIE SIĘ KRZYWDA STOSUJĄC MOJĄ WYŻEJ OPISANĄ METODĘ, ANI ZA STRATY MATERIALNE SPOWODOWANE MOIM POSTEM!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.