Skocz do zawartości

[klucze] Scyzoryk bez imbusa 2,5?


WAK

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Przymierzam się do kupna scyzoryka narzędziowego. Ponieważ nie jeżdżę zbyt siłowo, to nie zależy mi na kowadełku do łańcucha. Nie przewiduję odkręcania suportu w trasie, więc imbus 8 mm też mi niepotrzebny (zresztą takim imbusem w scyzoryku pewnie niewiele bym zdziałał w razie czego). Ponieważ nie mam szybkozamykaczy przy piastach kół, to przydałaby się klucz oczkowy, aby w razie czego koło zdjąć (przynajmniej przednie). No i przydałaby się łyżka do opon, a w zasadzie dwie, bo tak łatwiej operować. Jedną też się da, ale trudniej. Chyba... Łyżki powinny być plastkiowe? Tak zaleca Toppeak. Chodzi o nieuszkodzenie obręczy?

 

Klasycznym zestawem jest tu TopPeak Hexus II, ale ma kowadełko, które jest dla mnie zbędne. I nie ma kluczy oczkowych.

 

Fajny jest Topeak Mini 9 Pro CB - jest też w taniej wersji niekarbonowej, ale co tam, jakby co, to trochę karbonu można mieć chociaż w kieszeni ;-) - ma jednak jedną metalową łyżkę i nie ma kluczy oczkowych.

 

Najbardziej chyba Podoba mi się zestaw Merida 12, ale tu nie ma imbusa 2,5. Czy naprawdę jest on niezbędny? Gdzie mogę na niego trafić w rowerze? W akcesoriach? Za to są klucze oczkowe. Jest też jedna łyżka, ale drugą plastikową sobie dokupię osobno (może nawet dwie lub trzy, ale jedną z nich będę w razie czego woził, gdyby scyzorykowa nie wystarczyła ;-)). Co to jest CP? Żałuję, że nie mogę znaleźć zdjęcia z rozłożonymi kluczami...

 

Osobną kategorią są scyzoryki tylko z imbusami. Mam tutaj kilka typów:

 

Kellys KLS KBT-08 - fajny, my, ma, co trzeba, ale może haczyć w kieszeni, bo końcówki kluczy są nieosłonięte

 

Author Multispeed 10 - tu nic nie haczy, jest niepotrzebny mi na razie torx do tarcz, ale przeżyję

 

Giant Tool Shed HD 2 - ma, co trzeba, a nawet blokadę rozłożonych bitów, tylko jest w nieżyciowym ;-) kolorze białym (wiem, jestem estetą i taki uwalony klucz średnio mi odpowiada - na czarnych nie widać brudu ;-))

 

Crank Brothers Multi 10 Tool - klasyka...

 

Kellys Scout I - nie ma imbusa 2,5, ale jest płaski i ascetyczny - żadnej zbędnej krzywizny i ozdobnika...

 

Do tych musiałbym dokupić łyżki do opon i może dwa małe nastawne klucze, z czego jeden mógłbym wozić. Aha - bo jakby co, to wszystko pewnie miałbym i tak w plecaku, z którym bym się wypuszczał dalej. Bo na bliski dystans - to kieszeń bojówek. Jeśli w ogóle zabierałbym coś poza łatkami i łyżkami... Do obsługi jest Jamis Beatnik z Duomatic'iem oraz Cube Kid 200.

 

Skłaniam się ku Meridzie, ale ten brak imbusa 2,5...

big_12.jpg?lm=1393826334

 

Napisano

 

 

ale tu nie ma imbusa 2,5. Czy naprawdę jest on niezbędny?

Obejrzyj śrubki w swoim rowerze, jeśli nie masz takich na imbus 2,5 to nie jest niezbędny, proste.

Napisano

Nie chcę Cię martwić, ale klucze oczkowe 8,9 i 10mm z Meridy na nic Ci się zdadzą do odkręcania kół. Sama oś piasty ma od 8 do 10mm, a gdzie tu jeszcze materiał nakrętki?

Napisano

@klon

Pytanie dotyczyło elementów, których mogę teraz nie mieć, a mogą się pojawić. Bo w swoich rowerach już to sprawdziłem - jedynie przy klamkach, do regulacji, jest imbus 2 mm. Ale może kiedyś je zmienię i tam pojawi się 2,5 mm? Nie wiem, gdzie się może pojawić taki rozmiar - stąd pytanie. Może w pinach od pedałów platformowych?

 

@Fenthin

Dzięki za zwrócenie uwagi. Jakoś tego nie przemyślałem i automatycznie traktowałem obecność takich rozmiarów oczek, jako dopasowanych do piast. Ale rzeczywiście - są za małe. Więc po co one tam ;-)?

 

A tak w ogóle to już zakupiłem klucz nastawny - mały, płaski - poręczny (nawet dwa zakupiłem, zawsze się przydadzą w domu) KLUCZ NASTAWNY 150MM W IZOLACJI, MODECO

 

***********************************

 

Korekta:

Topeak Mini 9 Pro CB - nie ma płaskiego śrubokręta, nie twierdzę, że jest niezbędny do przykręcania, bo takich śrub mogę nawet nie mieć - ale jest to uniwersalne narzędzie do np. podważania - spora wada...

Napisano
Pytanie dotyczyło elementów, których mogę teraz nie mieć, a mogą się pojawić. Bo w swoich rowerach już to sprawdziłem - jedynie przy klamkach, do regulacji, jest imbus 2 mm. Ale może kiedyś je zmienię i tam pojawi się 2,5 mm? Nie wiem, gdzie się może pojawić taki rozmiar - stąd pytanie. Może w pinach od pedałów platformowych?

Ja jedyny imbus 2,5 miałem w plastiku trzymającym linkę przedniego hamulca przy amortyzatorze, do pinów w platformach będzie Ci raczej potrzebny malutki klucz oczkowy :)

ale może gdzieś jeszcze :)

 

Dla mnie przy zakupie multitoola ważne było to, żeby miał funkcje umożliwiające mi naprawy(przynajmniej prowizoryczne) tych podzespołów, które mogą mi uniemożliwić jazdę jak się zepsują, więc jest skuwacz do łańcucha, imbusy, łyżka do opon, torx do tarcz też był dla mnie istotny(w razie uderzenia w tarcze i zgięcia można będzie ją odkręcić i wyprostować).

Napisano

Jeśli chcesz przykręcać piny imbusami, 2mm. 2,5mm w czterech domowych rowerach mam w dwóch miejscach - jedna ze śrubek manetki blokady Suntoura i śruby obudowy manetek Srama.

 

Śrubami z sześciokątnym łbem przykręcane są błotniki i bagażniki oraz przewody hamulcowe. U mnie wszystko 8mm. Aczkolwiek w drugim zastosowaniu takie klucze jak w Meridzie z oczywistych względów się nie sprawdzą. No i cała masa starych rowerów, w którym co linka to taka nakrętka.

  • Mod Team
Napisano

W tym zestawie masz imbusy od 2,5 do 8 mm. Możesz wypiąć imadełko do łańcucha i jeździć bez. Dodatkowo masz śrubokręt płaski i krzyżakowy, torx do tarcz, klucz do nypli, piłę :D Oraz klucze nasadowe 8-9-10 mm których ani razu nie użyłem :P

 

Park-Tool-MTB-3-Rescue-Tool.jpg

Napisano

W zasadzie to skuwacz (a nie kowadełko) do łańcucha bardzo się przydaje w trasie. Sam kilka razy reperowałem łańcuch i takie takie ustrojstwo bardzo się przydaje choćby do usunięcia uszkodzonego ogniwa. Ale skoro uważasz że nie potrzebujesz...

IMHO dobrym wyborem dla ciebie byłby ten narzędziownik http://velo.pl/akcesoria/narzedzia/sks/ct-worx Myślę że ma wszystko czego wymagasz (w tym klucze do kół 13/15mm). Posiada też wyciskacz/skuwacz do łańcucha (a nie jak to sobie nazywasz, "kowadełko"), który wbrew pozorom bardzo się przydaje. Choć jeśli zerwiesz łańcuch w trasie.

  • Mod Team
Napisano

Pomarudzę trochę ;-) - za grube do kieszeni.

 

Jest to niewątpliwa wada tego zestawu :icon_exclaim:

Możesz go rozłożyć na 3 części i wozić to osobno.

Napisano

@Ziemko

Masz rację z tym kowadełkiem - to trochę jakbym na koniu jeżdził, na kucyku ;-) Tu mamy zaś imadełko, skuwacz lub wyciskacz. W spokojnej miejskiej jeździe łańcuch raczej się nie zrywa. Chyba. Zresztą w singlu skrócenie łańcucha o jedno ogniwo jest bardziej skomplikowane, bo nie ma napinacza...

Dzięki za sugestie odnośnie narzędziownika. Rozpatrywałem go, ale odpuściłem, bo: po pierwsze - wyciskacz ;-), po drugie - klucze nie mają ramienia za bardzo i mogę mieć trudności z odkręcaniem piast (ale fakt - jest oczko 15 mmm) i po trzecie - grube to... 4 cm grubości. Rozpatrywałem też wersję prostsze - bo jest i bez skuwacza, a nawet bez kluczy oczkowych. W tej ostaniej BITWORX są "luźne" bity, ale nie ma wśród nich imbusa 2 mm - gdyby dało się jakoś potem samemu uzupełnić zestaw o potrzebne bity, to czemu nie...

 

Napisano
Masz rację z tym kowadełkiem - to trochę jakbym na koniu jeżdził, na kucyku ;-) Tu mamy zaś imadełko, skuwacz lub wyciskacz. W spokojnej miejskiej jeździe łańcuch raczej się nie zrywa. Chyba. Zresztą w singlu skrócenie łańcucha o jedno ogniwo jest bardziej skomplikowane, bo nie ma napinacza...

Po prostu kowadełko jak sama nazwa wskazuje służy do kucia. Tu nic nie kujesz bo praca wykonywana jest przez wyciskanie. "Kowadełko" jest jak najbardziej zrozumiałą nazwą choć nie prawidłową.

 No nie skujesz. Zresztą singlespeed raczej nie pęka. Ja się przynajmniej nie spotkałem.

 

 

 

W tej ostaniej BITWORX są "luźne" bity, ale nie ma wśród nich imbusa 2 mm - gdyby dało się jakoś potem samemu uzupełnić zestaw o potrzebne bity, to czemu nie...

Zdaje się że to są standardowe bity,jaki można dostać w sklepie narzędziowym. Bity są IMHO pewniejsze jak np składany zestaw, który czasem irytuje podczas użytkowania (np składa się). Jeśli ta obudowa jest trwała a bity możesz wymieniać i dowolnie komponować to masz narzędzie na bardzo długo i bardziej uniwersalne.

 

Myślę że to byłby najlepszy wybór bo generalnie klucz 13/15mm w narzedziowniku nie budzi mojego zaufania (Twojego pewnie też nie). Ale to oznacza że klucz do kół będziesz musiał wozić osobno. Może niezbyt poręczne ale pewniejsze narzędzie).

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Ostatecznie zdecydowałem się na Topeak Ratchet Rocket Lite. Ma wymienne bity, więc dopasuję sobie dokładnie takie, które mam w obsługiwanych rowerach. Ponadto zamierzam dołączyć do kompletu klucz 15 mm. Szukam teraz takiego, który będzie płaski i będzie miał długość maksimum 11 cm. W razie trudności przytnę jakiś dłuższy (aby było ładnie, dam nawet do cięcia laserowego ;-)). Co więcej - w materiałowym etui, za żółtym paskiem, mieszczą się doskonale łatki samoprzylepne Topeak Flypaper. Ponoć całkiem dobrze się sprawdzają. Jeszcze tylko dobre łyżki, te już luzem i jest super zestaw... Ważne, że ten zestaw narzędzi jest bardzo płaski, więc nie wypycha kieszeni, i dość lekki. No i grzechotka jest nie do pogardzenia...

 

TOPEAK-Minitool-Ratchet-Rocket-Lite.jpg

Napisano

Też się rozglądam za kompletem kluczy. Ten Twój bardzo mnie zainteresował ;)

 

Mógłbyś potwierdzić czy te wymiary i waga 103 g ze strony są prawdziwe? 

Napisano

Zmierzone z natury: długość 11,5 cm, szerkość 6,2-6,5 cm (rogi nieco szersze), grubość... no rzeczywiście jest ok. 2,0 cm, ale to w najgrubszym miejscu, punktowo. Bo generalnie grubość raczej nie przekracza 1,0 cm. W związku z tym naprawdę super leży w kieszeni. Wagi na razie nie mam jak zweryfikować.

Napisano

 

 

onadto zamierzam dołączyć do kompletu klucz 15 mm. Szukam teraz takiego, który będzie płaski i będzie miał długość maksimum 11 cm.
Możesz kupić klucz do konusów 15/16 o taki www.centrumrowerowe.pl/narzedzia-i-smary/narzedzia-rowerowe/do-piast/p,klucz-do-konusow-dcw-park-tool,46938.html?_pli=2ca92c Całkiem poręczne i powinno się zmieścić to Twojego zestawu.
  • 3 miesiące temu...
Napisano

Kieszonkowe narzędzie rowerowe już od jakiegoś czasu skompletowane, tylko nie miałem o tym czasu napisać. Nadrabiam.
Udało mi się nieco przypadkiem znaleźć w sklepie narzędziowym klucze nastawne o długości 100 mm i zakresie 0-16 mm. Pasują idealnie do etui - galeria poniżej. Jedyny problem jest tylko taki, że kupiłem je za granicą. Po powrocie próbowałem znaleźć podobne w Polsce (wyszukiwarka i hasło "klucz nastawny 100 mm") i najczęściej trafiałem na klucze o odpowiedniej długości, ale zakresie 0-13 mm (np. tu). Raz tylko trafiłem na większy rozstaw 0-15 mm (tu), ale klucz wygląda na toporny (gruby pochwyt i... naprawdę waży 0,5 kg?).

 

Wcześniej woziłem klucz o oczkach 17 mm i 13 mm (czy jakoś tak), który dodają do montażu rowerów *. Wycięty z blachy, więc lżejszy, ale oczywiście mniej uniwersalny.

 

A wracając do załączonej galerii - spostrzegawczy Forumowicze - ogólnie Czytelnicy :-) - mogli zauważyć, że wymieniłem w zestawie dwa bity - zamiast torxów T10 i T25 mam teraz bity: płaski 5 i krzyżak PH0.

 

Podsumowując: zestaw naprawdę kieszonkowy - w miarę płaski, choć może niezbyt lekki - szczególnie z tymi dwoma kluczami nastawnymi ;-). Ale dla mnie optymalny.

 

* - znalazłem go w kartonie z Cubem dla syna. A w zasadzie miesiąc po złożeniu roweru w swojej skrzynce narzędziowej, do której trafiają tego typu dodatki (np. imbusy made in IKEA ;-)). Przy montażu musiał mi umknąć. Chyba, że wziął się skąd indziej...

 

ishRN4m.jpg     vqtNmAo.jpg

 

SqoPTBT.jpg     FQMz4pW.jpg

 

 

  • Mod Team
Napisano

Według mnie klucz nastawny nie nadaje się do odkręcania śrub, tylko co najwyżej do ich przytrzymania żeby się nie obracały wokół własnej osi, jak kręcimy z drugiej strony nakrętką. Klucz nastawny, bardzo ciężko wyregulować tak, żeby złapał ciasno śrubę to po pierwsze a po drugie łapie ją tak naprawdę tylko w dwóch płaszczyznach. Według mnie kompletnie nie trafiony pomysł z tym, nie wspominając o wadze takiego klucza...

Napisano

Całe pokolenia mechaników używały (i nadal używają) tzw. klucza płaskiego do odkręcania śrub - czyli "kręcenia z drugiej strony nakrętką" - a nie tylko do przytrzymywania śrub, to i mi powinno takie rozwiązanie wystarczyć. Owszem, są to może tylko dwie płaszczyzny - a wnikając w mechanikę: dwa naroża - co teoretycznie powoduje, że przekazywana siła jest rozkładana na dwa pukty, a nie na sześć, ale momenty skręcający występujące przy dokręcaniu tych śrub nie są na tyle duże, aby zaszkodziło to nakrętce. Bo dla kręcącego to bez znaczenia, jak rozkłada się siła na styku klucz-nakrętka.

Co więcej, przypomina mi się zestaw kluczy do starych polskich składaków ;-), gdzie w przypadku niektórych średnic występowały zarówno klucze płaskie i oczkowe. I z powodu większego ramienia oraz łatwości operowania kluczem, przytrzymywałem śrubę kluczem oczkowym, a kręciłem kluczem płaskim.

A że jest to klucz nastawny, a nie o stałym rozmiarze... - osobiście nie mam problemu z ustawianiem rozwartości, wykorzystuję widoczną na zdjęciu śrubę ślimakową ;-). Ta dokładność przy ustawianiu rozwartości to chyba takie dzielenia włosa na czworo, chodzi przecież głównie o to, żeby luz nie był zbyt duży, bo duży luz, to duży kąt przyłożenia siły do nakrętki, co przy bardzo dużej sile grozi ścięciem jej naroża, jej zniszczeniem, i gwałtownym przekręceniem się samego klucza. Ale po to jest śruba ślimakowa, aby sobie rozwartość wystarczająco dobrze wyregulować...

Jedynie z uwagą na temat wagi klucza się zgadzam, nie jest najniższa. Ale ja też nie jeżdżę wyczynowo, aby przejmować się dodatkowymi kilkudziesięcioma gramami w kieszeni. Cenię sobie za to uniwersalność tego rozwiązania - zestaw kluczy stosowałem już przy rozkładaniu hulajnogi, gdzie średnice śrub są inne niż w rowerze (ba - ja go przy okazji rozkładania tej hulajnogi nabyłem).

Jako użytkownik tego zestawu jestem z niego baaardzo zadowolony ;-)

 

 

 

  • Mod Team
Napisano

Prawdę powiedziawszy to nie potrzebny jest cały wywód z podręcznika mechaniki ;)

 

Z mojego doświadczenia wynika, że przy zapieczonych śrubach, kluczem nastawnym nic nie zdziałasz oprócz objechania łba śruby. Owszem wiem, ze nastawny można regulować skręcając go śrubą, no ale ta regulacja jest mało dokładna. Albo miałem tak słabej jakości klucz.

Napisano

To tak bonusowo te mechaniczne refleksje umieściłem, aby dodatkowo i jakaś pozarowerowa korzyść merytoryczna była z tego forum ;-)

A w swoim skromnym w sumie majsterkowaniu używam różnych kluczy zamiennie, biorę, co mam pod ręką i specjalnie dużych różnic nie zauważam. Małe może i są. A zapieczonych śrub w swoim rowerze nie dopuszczam (taaa....).

Jedyna istotna dla mnie wada, którą widzę przy tych kluczach to małe ramię (znów mechanika?) - przy mocniej dokręconych śrubach - lub tych zapieczonych - mógłbym mieć problemy ze swobodnym operowaniem kluczem, ale na razie takich sytuacji nie było. Zresztą nowych kluczy na razie zbyt wiele razy nie używałem... Będę zatem na bieżąco odnotowywał ich zachowanie podczas prac i zdawał poniżej relację ;-)

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Ja mogę polecić sklep internetowy ze strony www.scyzoryki.net. Szybka, profesjonalna obsługa, towary oryginalne, z certyfikatami – żadnych tanich podróbek made in China!!! Wysyłka szybka, a do tego jak się zrobi większe zakupy to wysyłają za darmo.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...