Skocz do zawartości

[amortyzator] jaki zamiast sztywnego widelca do trekkinga 28 cali


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, możecie mi powiedzieć jaki amortyzator mogę zamontować do tego roweru?

 

http://www.bikekatalog.pl/2008/?ppg=show&baza=rowery&pid=735&fname=Author&mname=Horizon

 

Jakie stery ,rozmiar itd, przykładowe modele.

Mam świadomość, że to dodatkowa waga.

Nie chodzi mi o jazde po górach, ale o zminimalizowanie odczuć na nadgarstkach.

myślę o czymś z małym skokiem(do 50mm?) , tak żeby geometria ramy bardzo się zmieniła. Podpowiecie jakie są opcje?

 

Co powiecie na to?

 

http://allegro.pl/amortyzator-28-700-1-rst-neon-t-czarny-widelec-i4046590943.html

http://allegro.pl/amortyzator-sofi-rst-28-nowy-z-gwintem-i4117675841.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz.. odpialem na czacie.. ale wstawiam juz tu... 

 

@spioch100 osobiscie odradzam Ci te amory... bedziesz mial z nimi wiecej problemow niz korzysci. obawiam sie ze cos co by dzialalo i dalo satysfakcje z jazdy to koszt minimum 700-1000 pln.. i to nie jest wcale wysoka polka
 
ja jezdze na sztywnym widelcu i tez kiedys myslalem o dolozeniu amora do mojego gianta.. ale odpuscilem sprawe.. wiecej zyskasz kupujac jakies dobre ergonomiczne gripy i zmieniajac chwyt kierownicy na bardziej prawidlowy, bo zakladam ze jesli nie jezdzisz w ciezkim terenie a masz problemy z nadgarstkami to zle trzymasz kierownice
 
ale to tylko moje zdanie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się musi wypowiedzieć ktoś, kto dokonał już takiego upgrade-u.. ja bym nie inwestował w nic co kosztuje poniżej 1000 pln, gdyż tanie amory bardzo szybko się psują, łapią luzy, coś zaczyna zaraz z nich telebodać, itd. Nie ważne od terenu, nawet na niewielkich nierównościach taki amortyzator pracuje nieustannie.

 

Jeśli jeździsz więcej niż 100 km miesięcznie (co i tak jest minimalnym minimum!) to naprawdę nie ma co się ładować w taki zakup bo później będziesz żałował.

 

O ile nie odradzam rowerów z niskiej półki - nawet tych marketowych - ludziom którzy jeżdżą mało, bo oni więcej nie potrzebują.. to tak jak na tanie amory, tanie heble hydrauliczne (lub co gorsza na lince) jestem z lekka uczulony. To tylko ładnie wygląda na wystawie. Lepiej kupić coś na sztywnym zawieszeniu.. im mniej części w tanim rowerze tym dłużej pojeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra.. widzę że nie wygram z Wami.. więc się przyłączę... jak już to weź coś Suntour.. może coś z tych 

SR SUNTOUR NCX DLO LockOut - http://allegro.pl/promocja-sr-suntour-ncx-dlo-lockout-nowy-d-lo-i4139629987.html

SR SUNTOUR NEX H-LO 700C 1CAL - http://allegro.pl/amortyzator-sr-suntour-nex-h-lo-700c-1cal-gwint-i4124228892.html

 

Tylko zwróć uwagę na rozmiar sterów! Bo w specyfikacji Twojego modelu na stronie nie podali. Ale pamiętaj, że Twój piękny Author będzie później ważył ponad 14kg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suntour, RST czy Spinner i ich tańsze amorki ~300 zł do codziennego użytku spokojnie dadzą radę, nie uświadczysz tłumienia ale będzie bardziej miękko.

 

Przez długi czas jeździłem na budżetowym Suntorze 80mm który zapoczątkował tanie xcm'y i xcr'y (xc coś tam lo), zeszła anoda z goleni i musiałem wywalić kartridż z blokadą bo zamulał strasznie, ale po korzeniach i wertepach na sztywno na alu ramie było by bardzo ciężko. Po przesmarowaniu i dolaniu oleju chodzi całkiem nieźle. Luzów nie złapał no miał już jakieś tam od początku.

 

Niestety nie doradzę co konkretnie kupić, ale możesz się przejść do sklepu i zrobić rundę testową crossem z jakimś budżetowym amorkiem i wziąć coś podobnego jak podejdzie.

 

Postaraj się dobrać wyprzedzenie i długość do obecnego widelca. Zobacz wyższe modele na tej ramie, wygląda że montowany tam był RST Sofi T8 i główkę ramy masz chyba pod 1" (25.4):

 

http://allegro.pl/amortyzator-rst-sofi-t-50mm-25-4x180x50-gwint-700c-i4058081141.html

 

 

Choć rama alu więc może główka już 1 1/8"? Wtedy wybór większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sabZIRO Wybacz, ale mój "zielony" nos wyczuwa zapaszek trolla, internetowego lansera albo ignoranta. W zasadzie nie wiem, co gorsze. Widelec trekkingowy za ponad 1000zł? Przecież takich modeli ze świecą szukać. Suntour ma takie trzy z rodziny NRX, z czego dwa od tańszych braci różnią się wyłącznie pustą koroną a trzeci dodatkowo elektryczną blokadą. I to wszystko. To co się ma niby w tańszym rozlecieć, co w droższym miałoby przetrwać?

RST nie przekracza 1000zł, Manitou, RS, FOX i inni nie mają trekkingowych w ofercie w ogóle. Widelec do trekkinga za 450-700zł spełni swoje zadanie z nawiązką.

 

Ale w tym rowerze i tak żadnego sensownego widelca nie zamontuje, bo to stara rama z główką 1".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...