Skocz do zawartości

[opony]slick, semislick na długa drogę


Habibek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, planuję wyprawę na Ukrainę, całość jakieś 3500 km w 21 dni. Traskę chcę pokonać na rowerze MTB, wątpliwości mam przy doborze opon. Stąd prośba o Wasze opinie. Na tył chciałbym założyć semislicka w rozmiarze 26x1,17, na przód coś w szerokości 1,5. Moje obawy wiążą się z tym, czy szerokość opon jest dobrze dobrana i po 200km nie okaże się, że mam obręcze do wymiany. Planuję poruszać się po asfalcie, jednak wiecie jak to jest z drogami (nie wszystko da się zaplanować). Czy uważacie, że szerokość 1,5 na tyle to nie za mało? A może polecacie jakieś inne konfiguracje? Nie mam doświadczenia w gumach szosowych. Pomoc wskazana :)

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego nie ? ja uważam, że 1,5 bedą spoko. mocno napompować i na pewno dadzą rade. ze swojej strony moge polecić Rubena Flash 26x1.5. dobre oponki za niedużą kaske(ok.20 pln). i mieszczą sie w nich standarowe detki 2.1-1.75

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze mówiąc to nie spotkałem sie. może mało szukałem. na allegro na bank nie ma. ja kupiłem w sklepie rowerowym w krakowie. jeździ sie na nich naprawde świetnie. polecam.

p.s.

a co do agresywniejszego bieżnika to spodobały mi sie ostatnio rubeny saurusy ( tylko żeby nie było że promuje rubene, poprostu fajmne oponki w rozsądnej cenie :)). ale one są 1.9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

halo, właśnie kupiłem Michelin Country Rock na tył. Na przód planuję kupić coś cieńszego. Michelin wygląda pożądnie, jak się sprawdzi napiszę jutro, mam zamiar machnąć 200km w jednym kawałku. Na przód założę starego slicka z Authora (1,5), to co prawda już tylko strzęp opony, ale zawsze slick :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruben miałem straszny qpa z nich była,splot w wnętrzu opony zaczoł puszczać ,co powodowało że na oponie pojawiały się bąble co z koleci uniemożliwiało jazde .Wytrzymały jakieś 1500 km .Z czego większość to asflat raz jechałem przez las na nich.

Teraz mam takie http://www.allegro.pl/item110062226_wyprze..._drut_nowa.html

Troche podrożały bo kosztowały 30 zł .Gdzieś z 2000 km ujechałem póki ,jest oki .Poza tym że guma powoli peka.

Jeśli coś chcesz cieńszego to

http://www.allegro.pl/item109974121_opona_...d_trenazer.html

Tylko cena nieco wyższa .Skrzynia używa takich a i mój kumple też ma takie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, na nowych oponkach machnąłem tego weekendu 250 km. Cóż mogę powiedzieć. Michelin Country Rock na tyłle (semislick) to był strzał w dziesiątkę. Guma C4 (kto się wspina, ten wie o czym mowa), to guma o najlepszym tarciu na świecie, średniotwarda a więc w sam raz na asfalt albo twardą ziemię. Zapewnia dobre trzymanie nawet na trawie, można ją pompować do 5 atm więc charakteryzuje się małymi oporami toczenia. Jeśli idzie o Authora (1,5) slicka na przodzie, to trafiłem z wyborem o tyle, że nie zakładałem jazdy w deszczu... a zdarzyło mi się to przytrafić. MASAKRA. Doskonała przyczepność i ekstremalnie małe opory toczenia (4,5 atm) na suchym.... ale na mokrej nawierzchni.... zaliczyłem 3 loty w przeciągu 10 min (??!!) Na przednie koło wybór koszmarny (jeśli zakładacie jazde w deszczu), jeśli nie, oponka świetna na długie wuprawy na pustyni hih. Generalnie jestem zadowolony z zestawu jaki wybrałem, gdybym miał jeszcze raz wybierać, kupiłbym jakiegoś semislicka również na przód, nikt nie może być przecież pewny,że nie złapie deszczu po drodze, zwłaszcza dłuższej :)

 

Pozdr.

 

Acha, machnąłem dziś życiowe Vmaks .... 73km/h, co prawda z górki ale wrażenia ekstremalne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...