[Rower] Ubezpieczenie AC na rower

[slaweuszek]

Wielu z użytkowników tego forum posiada rowery o znacznej wartości. Czy słyszeliście o ubezpieczeniu, coś a'la AC, tylko że na rower ? OC i NW można sobie wykupić, ale jak wygląda sytuacja z AC ? Nie mam na myśli kradzieży roweru, tylko chodzi mi głównie o sytuację, gdy z nie naszej winy rower zostanie uszkodzony.

 

Nabazgrane rysikiem na tablecie Note 10.1 przy pomocy Tapatalk 4 ....

 

 

[ugupu]

 

 

gdy z nie naszej winy rower zostanie uszkodzony.

 

Wtedy szkodę likwiduje się z OC sprawcy uszkodzenia.

[Alex123]

Wałkowany ten temat był ostatnio bardzo mocno

 

przeczytaj sobie cały wątek wszystko będziesz wiedział

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/155739-ubezpieczenie-2014-co-nam-oferuja-ubezpieczalnie/

[slaweuszek]

Wielkie dzięki.

 

Wysłane z Note3 przy pomocy Tapatalk4 ...

 

 

 

gdy z nie naszej winy rower zostanie uszkodzony.

Wtedy szkodę likwiduje się z OC sprawcy uszkodzenia.

 

No tak, ale co w przypadku gdy jedziesz gdzieś za miastem, nikogo nie ma w pobliżu, auto Cie potrąca i kierowca ucieka a Twój rower za który dałeś 15 tysięcy nadaje się do wyrzucenia ?

 

Wysłane z Note3 przy pomocy Tapatalk4 ...

 

[ugupu]

Wtedy to przede wszystkim dziękujesz Bogu, że to nie ty nadajesz się do wyrzucenia.

[Alex123]

Jeśli udało ci się zapamiętać numery rejestracyjne sprawcy to powinno się udać. Odrobina determinacji na policji przy zgłoszeniu i go znajdą bezproblemowo.

Natomiast jeśli nie zapamiętałeś i on uciekł to tak jak w przypadku wypadku samochodowego, gdy nie ma świadków nie ma monitoringu a Ty nie zapamiętałeś kto był sprawcą to niestety lipa.

Lipa czyli nic nie uda się odzyskać.

A jeśli przeczytałeś tamten wątek dotyczący ubezpieczenia to za rower niestety nikt ci nie zwrócic tak to jest u nas z ubezpieczalniami