[Renowacja roweru] czy stare części są coś warte?

[anarchy]

owrykucie,"typie"  - jak powyżej kolega napisał, nie lubisz, nie rozumiesz, albo nie dorosłeś do tematu to przynajmniej nie komentuj jak ostatni burak

[duczeWW]

 

Fotka na szybko i w mało ciekawej scenerii

 

Widelec trochę nie pasuje, bo ma logo Marina z przodu. Ale jakoś się jeszcze takimi sprawami na razie nie przejmuję Jak się wciągnę w temat to może go przemaluję, bo trochę lakier już zajechany jest.

 

Prawie mam już RD m737 i do tego korbę też 737. Ale korba bez tarcz, więc trochę czasu upłynie nim coś znajdę do niej w dobrej cenie.

[dovectra]

cud malina

moja przerzutka jedna działa !

super

 

[anarchy]

wideł marina to dobry wideł! Odwdzięczy Ci się dobrą amortyzacją, a niedźwiedzia zostaw - jest mało widoczny i nie razi. Zawsze możesz spróbować przepolerować ramę i wideł - uzyskasz czarny w połysku, być może nawet zbliżony jeden do drugiego. Jeśli siodło to stary vector to nieźle, wygodne i nie najcięższe (koło 270 gramów wcs) JA do dziś z sentymentu używam (bynajmniej nie w sprzęcie retro)
Fajny prosty zwykły rower  który wiele wytrzyma i daleko zajedzie.

[duczeWW]

Działa, działa I nawet ładnie wygląda po tym jak napis doczyściłem Trochę się namęczyłem z ustawieniem i regulacją, ale to raczej wynikało z braku wprawy.

 

Z tym logiem to miałem napis na myśli. Tak to wygląda:

 

Mnie to nie razi, ale z czasem może zacząć Siodło to właśnie stary (chyba ponad 15 lat) Vector, ale waży 300g, bo to Plus Rail a nie WCS. Mam jeszcze Kellysa Ultraform, lżejszy, ale muszę sprawdzić czy wygodniejszy bo na nim nie jeździłem. Ogólnie ten Vector trochę mnie w tyłek uwiera.

Edytowane 9 Maja 2014 przez duczeWW

[anarchy]

 

 

I nawet ładnie wygląda po tym jak napis doczyściłem

A jak wejdziesz na poziom wyżej to już w ogóle będzie cud miód malina.
Trochę czasy, wprawy, pasty polerskiej, papieru ściernego..
Od najprostszych prac:
(część po piaskowaniu, część po wstępnej polerce)

zwykła polerka alu (prawe ramię, lewe w stanie org):

stery:


aż po wyższą szkołę gdzie odtwarzasz grafikę:
przed:

i po:





A do tego trochę skóry, pomysłu, ćwiczenia i robisz sobie np takie customowe siodełko:



i niech Ci jeszcze ktoś powie że masz "złom" :D
wiele tych prac to minimalne koszty a głownie Twój czas 
Powodzenia!

ps: co do widła - heh zapomłem o tym napisie z przodu A pamietałem tylko to kółeczko z boku z niedźwiedziem w środku (masz takowe?) Napis ściągnij - zdecydowanie. No chyba, że zapragniesz potem dokoptować do tego widła jakąś starą marinkę - bear voleya albo (ach..) pine mountaina - piękne, naprawdę piękne ramy.

[duczeWW]

Super te części wymuskane wyglądają! Jak mi córa podrośnie to może się wezmę za polerowanie

 

A poważniej to przeglądałem tematy o polerowaniu alu i stali tutaj i na retromtb, ale naprawdę dawno nie jeździłem i chciałem doprowadzić rower do stanu używalności jak najszybciej i jak najmniejszym kosztem. Tak żeby mieć przyjemność z jeżdżenia, a bicykl niekoniecznie musi trzymać się epoki czy wyglądać mega, super itp No i aktualnie jeździ mi się nim bardzo miło, co aż mnie trochę zaskoczyło. Więc pewnie na wyższy poziom wejdę, ale dopiero jak się nasycę samym jeżdżeniem

 

ps. ale tą korbę XT bez blatów to pewnie sobie w wolnych chwilach popoleruję

 

edit// Z boku mam jakieś resztki napisu Rockstar i coś jeszcze, może to i resztki niedźwiedzia. A jak ten napis ściągnąć ewentualnie? No rury od widła specjalnie nie ciąłem, mimo że za długa, żeby na przyszłość ewentualnie mieć pole manewru do wykorzystania z inną ramą

Edytowane 9 Maja 2014 przez duczeWW