Skocz do zawartości

[rower] Canyon Yellowstone 4.9 vs Giant Talon 1 29er


kubasias

Rekomendowane odpowiedzi

Straszny dylemat - proszę o pomoc w wyborze.

 

Giant Talon 29er 1 - http://www.dynamo.com.pl/component/djcatalog2/item/14-rowery-gorskie/1293-2014-giant-talon-29er-1 

 

vs

 

Canyon - https://www.canyon.com/_pl/mountainbikes/bike.html?b=3327

 

osprzęt podobny na plus dla canyona

amortyzator lepszy w talonie

 

cena 3200 do 3800 na korzyść Canyona

 

Boję się tylko o gwarancję 6 lat canyona ale na ich stronie jest napisane, że trzeba słać rower prosto do Niemczech i "że niby ja pokrywam koszta transportu" a są duże....

Gianta mam na miejscu.

 

Co zrobić czy warto dopłacać 600 zł za spokój z gwarancją, której mogę nigdy nie użyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straszny dylemat - proszę o pomoc w wyborze.

 

Giant Talon 29er 1 - http://www.dynamo.co...t-talon-29er-1� vs Canyon - https://www.canyon.c...ike.html?b=3327

 

osprzęt podobny na plus dla canyona

amortyzator lepszy w talonie

 

cena 3200 do 3800 na korzyść Canyona

 

Boję się tylko o gwarancję 6 lat canyona ale na ich stronie jest napisane, że trzeba słać rower prosto do Niemczech i "że niby ja pokrywam koszta transportu" a są duże....

Gianta mam na miejscu.

 

Co zrobić czy warto dopłacać 600 zł za spokój z gwarancją, której mogę nigdy nie użyć.

Edytowane przez kubasias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie jak dla mnie Giant. Ale ja bym chyba myślał nad Grand Canyon AL 5.9 i tym Giant'em. AL 5.9 w stosunku do Gianta i Yellowstona ma lepszą korbę lżejszy amorek i na pewno powietrzny (znawcy pewnie się wypowiedzą), poza wykonaniem nie wiem czym różni się rama pomiędzy obydwoma Canyonami poza główka i ogólnie wykonaniem bo geometria ta sama. Ciekawe jak 30 mm w goldzie jest sztywne.

 

Giant jesli chodzi o ramy to gwarancją nie grzeszy i akurat gwarancją to sam bym sie chyba nie przejmował bo z tego co ludzie piszą to Canyon obsługę ma OK.

 

 


..ale mimo wszystko wysyłkową, jak padnie amor czy rozszczelnią się hample, to tylko wysyłka. Trzeba by doczytać czy sam komponent mozna odesłac czy cały rower trzeba pakować. Coś Za coś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że jeżeli nie masz dużego doświadczenia to nie kupowałbym roweru "na oko" w sprzedaży wysyłkowej.

 

Lepszy rower nawet z lekko gorszym osprzętem, ale taki który mogłeś przymierzyć i sprawdzić, czy dobrze pasuje.

 

Co innego jeśli masz już dość doświadczenia, aby na podstawie opisu geo ramy w necie ocenić czy rower będzie dobrze pasował. Sam tak kupowałem szosę. Ale, obok swojego doświadczenia, miałem do pomocy doświadczonego kolarza.

 

Żaden super, hiper osprzęt nie zrekompensuje odczuć związanych ze źle dobraną ramą. A raczej jak już raz kupisz rower dobrze dopasowany, to zrozumiesz dlaczego to takie ważne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się geometria jest ważna, tez jestem w trakcie nad zmianą roweru ale jakoś samo przymierzenie do mnie nie przemawia, myślę że wszystko wychodzi po kilkunastu godzinach spędzonych na "ramie" fajnie że pójdę do sklepu przymierze i przejadę się 15 min bo na 2 dni to raczej mi roweru do testów nie dadzą ;) i to co canyon ma fajne to 30dni na wymianę free kosztem czasu ale jest, wiec jakieś podejście do klienta jest.

Edytowane przez feru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że dożywotnia gwaracja jest chwytem marketingowym. Pomysł canyona z możliwością zwrotu/wymiany do 30 dni jest ciekawy. Rower zwracać można używany więc lepiej wychodzą testy niż w sklepie :thumbsup: Minusem jest czas oczekiwania i cała ta zabawa w zamawianie kuriera. I dokładne czytanie instrukcji jak to zrobić aby zrobić dobrze. Serwis canyona być może powstanie w Szczecinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te gwarancje dożywotnie, 5 lat do traktuje jako mały dodatek, zawsze się jakiś punkcik znajdzie że nie uznają bo nie spełniasz ....... jest bo jest, skoro mają dobre ramy to nic się nie stanie ;)

 

Dokładnie. Za starych czasów nie pamiętam żeby ktoś się chwalił że Giant wymienił pękniętą ramę (pamiętam kilka gdzie się wyłgali bezczelnie), spośród najbardziej popularnych producentów robił najwięcej problemów, ale to było naście lat temu..

 

Co do geometrii, bez testów i tak nie dobierzesz w sklepie geometrii ramy po 5 minutach jazdy chyba że kumaty sprzedawca doradzi wg potrzeb. Nie mówię tu o rozmiarze ale szczególikach. Myślę, że równie dobrze koledzy z forum podsuną właściwy rozmiar w zależności od potrzeb. Jeśli nie jesteś doświadczonym kolarzem, który wie dokładnie czego potrzebuje i jeździł na kilku rowerach, to myślę że te dwa Canyony są "bezpieczne" plus Gianta możesz przymierzyć.

 

AL 5.9 ma lżejszy i droższy widelec, czy lepszy? Jak pisałem nie wiem jaką ma sztywność w porównaniu do zwykłego xc 32, który ma szersze lagi. Lepsza, nowocześniejsza korba o lepszych przełożeniach do 29er'a, lepsze piasty, suport i fajniejsza lepiej wykonana rama bo geometria identyczna.

 

Ja bym brał AL5.9, jak nie to raczej Talona. Sam niedawno zakupiłem AL 6.9 i póki co na geometrię nie narzekam, ale to mój pierwszy 29er i sporo odkrywania przede mną :)

 

.. co do krossa, to raczej giant.

Edytowane przez hetmanek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korby nie są dla mnie wyznacznikiem a koła na pewno zakupię 2 z bardziej cywilizowanymi oponami. Amor xc 32 mi wystarczy na razie. Nie widzę po prostu sensu dopłacać do 5.9.

 

hetmanek jaki wzrost i przekrok  i jaki rozmiar ramy zakupiłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chcesz zmienić koła, czy tylko opony, koła to 1/5-1/4 ceny roweru.. Myślę, że Canyon oferuje najwięcej za najmniej, różnice będziesz miał na graty bądź serwis.

 

PS - te continentale nie są złe nawet na asfalt, ja nim jeżdżę codziennie do pracy 9km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...