Skocz do zawartości

[2500-3000] Uniwersalny cross na miasto i wycieczki do lasu


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam serdecznie,

 

Noszę się z zamiarem kupna roweru. Poszperałem trochę w necie i zdecydowałem, że najbardziej odpowiedni będzie dla mnie cross. Większość mojej jazdy będzie po ścieżkach rowerowych, ale też czasami zdarzy się wypad za miasto czy do lasu. Ale nie przewiduję jakiejś hardcorowej jazdy, więc cross wydaje się idealnym rozwiązaniem.

 

Początkowo budżet przeznaczony na rower miał oscylować wokół 2 tys, ale po zagłębieniu się w temat doszedłem do wniosku, że lepiej trochę dołożyć i kupić lepszy sprzęt. Jednak w związku z tym granica 3 tys. jest już nie do przekroczenia. Bardzo proszę o pomoc osób zorientowanych w temacie, jaki rower crossowy w widełkach cenowych 2500-3000 byłby ich zdaniem najlepszy. Dodam, że interesują mnie tylko stacjonarne sklepy i oferta z 2014 roku, bo te starsze to już wyprzedane w większości i tylko wysyłkowo.

 

Od razu powiem, że na rowerach się nie znam. Trochę pogrzebałem i wydaje mi się, że znalazłem dwa najlepsze modele w tej cenie. Oceńcie oba, doradźcie który lepszy, a jeśli macie jakieś własne propozycje, to zapraszam do podzielenia się nimi i z góry serdecznie dziękuję :)

 

1. Kellys Phanatic 30 - 2799 zł

http://www.kellysbike.com/PL/rowery-2014/cross/phanatic-30

 

2. Unibike Zethos - 2799 zł

http://www.unibike.pl/zethosgts.html

Napisano

Kill84 Śledzę Twój temat także :) Problem ze starszymi rocznikami polega na tym, że już ich nie ma na tym etapie sezonu. To co zostało, to jakieś dziwne rozmiary ram (a ja dośc typowy jestem, 180 cm, 75 kg) i w sklepach wysyłkowych, a ja chcę dokładnie wypróbować rower, przejechać się, zanim go kupię. Dlatego skupiam się na modelach z 2014 roku. Już byłem zdecydowany na Scott Sportster 30, ale jego specyfikacja na oficjalnej stronie Scotta nie była prawdziwa niestety.

 

Napisano

To zależy jakie masz ciśnienie na kupno, bo jeśli Ci się nie spieszy to na pewno jakiegoś spotkasz w okolicznych sklepach. I tu podam swój przykład gdzie w lipcu 2011 kupiłem model z 2010r. Pojechałem po niego pociągiem 70km (dzień wcześniej byłem się przymierzyć) a powrót już na nowiutkim rowerku (niezapomniane doznania i radość :D)  

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...