Skocz do zawartości

[Rower CX] czy CX do miasta/parków, dojazdów do pracy ma sens? jaki do góra 4k?


vassago

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich,

 

Wracam znowu do wątku zastąpienia mojego wysłużonego Giant Bouldera na coś żwawszego, czym mógłbym dojeżdżać do i z pracy.

Jeżdżę po Wrocławiu, głównie ścieżkami/chodnikami, czasem zdarzy mi się jechać parkiem, wałami, z igliwiem, błotem, rzadziej korzeniami i okazjonalnymi kamieniami. Do pracy nie mam daleko, ok, 7,5km w jedną stronę. Jeżdzę przez cały rok, bez względu na pogodę.

Jakiś rok temu zmieniłem sobie "terenowe" opony w moim Boulderze na Michelin Country Rock (1.75, semi slick) i różnica w jeździe i oporach jest tak kolosalna, że chciałbym spróbować czegoś, gdzie pedałowanie jest jeszcze bardziej efektywne ;) 

Nie chciałbym poruszać kontrowersyjnych wątków, ale po ulicach nie jeżdżę - chcę żyć. Zdecydowana większość mojej trasy to ścieżki rowerowe, z okazjonalnymi obniżonymi krawężnikami i nierównościami. 

Do typowej szosy raczej się nie przymierzam, właśnie ze względu na park i wały, którymi czasem sobie urozmaicam trasę. Dopiero niedawno usłyszałem o czymś takim jak przełaj/rowery cyclo-cross i pomyślałem, że jest to coś idealnego dla mnie - mniejsze opory niż w rowerze górskim, szybsza jazda, ale większa wytrzymałość na nierówności niż w typowej szosie. 

 

Przeglądając fora, często pojawia się opinia, że CX to dla ludzi, którzy startują w zawodach i się ścigają. Czy to naprawdę rower z takim tylko przeznaczeniem? Czy ktoś ma doświadczenia z CX i mogłby poradzić czy jest dobry rower do poruszania się po mieście?

 

Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że kwota nie jest spora jak na inne wątki, które tutaj widzę, ale na rower chciałbym przeznaczyć góra 3-4 tys. zł. Naturalnie, im mniej tym lepiej, ale z drugiej strony nie chciałbym kupić czegoś co mi się szybko rozleci. 

Co byście polecili w tym budżecie?

Napisano

Jeździsz z błotnikami czy bez?

Bo ja sobie nie wyobrażam codziennego dojeżdżania do pracy bez.

A skoro błotniki to albo kompletnie wyposażony treking ( na którym powinno być i tak lżej niż na mtb) lub kross czy cyklo-cross z założonymi błotnikami.

Różnica będzie taka, że cyklo-cross będzie miał bardziej sportową charakterystykę od trekinga, za to treking powinien być wytrzymalszy i cięższy zarazem.

Napisano

 

 

Jeździsz z błotnikami czy bez?
większość czasu bez, chyba, że rano jest ewidentnie mokro/pada - wtedy zakładam. Nie są to błotniki pełne (oczywiście), ale najlepsze plastiki jakie znalazłem, które można szybko zdjąć i założyć.

Nie zamierzam się też pozbywać obecnego Bouldera, więc jakby faktycznie rzucało żabami, to mógłbym z niego korzystać. 

  • Mod Team
Napisano

 

 

Jeżdżę po Wrocławiu, głównie ścieżkami/chodnikami, czasem zdarzy mi się jechać parkiem, wałami, z igliwiem, błotem, rzadziej korzeniami i okazjonalnymi kamieniami. Do pracy nie mam daleko, ok, 7,5km w jedną stronę. Jeżdzę przez cały rok, bez względu na pogodę.

 

Przełajka - idealny rower na dojazd do roboty. ;)

Przejrzyj te tematy:

1. http://www.forumrowerowe.org/topic/154222-do-4000-zl-przelaj/
2. http://www.forumrowerowe.org/topic/151438-ok-4000-przelaj-na-stali/


 

Napisano

 

 

O kurcze, przyznam, że pierwszy raz widzę CX z błotnikami ;-) Dobrze wiedzieć, że się da.  Wizualnie najbardziej podoba mi się ten pierwszy Lapierre... Ale właśnie, tu pojawia się pytanie - wydaje mi się, że widziałem rowery, gdzie manetki hamulców były w dwóch miejscach. W życiu nie jeździłem na rowerze z barankiem, więc na ten moment mam obawy jak wygodnie się z tego korzysta ;)

 

 

 

Author Airline 2012 na wyprzedaży velo.pl - bardzo dobry sprzęt.

Dzięki, przy czym jest to raczej typowy Cross ;) na ten moment rozglądam się bardziej za CX.

 

 

 

Przełajka - idealny rower na dojazd do roboty.

Taaa, już ten filmik gdzieś widziałem ;) Nie wiem nawet czy to nie ten mi uzmysłowił istnienie takiej kategorii rowerów.

Odnośnie tych dwóch wątków - pobieżnie (jak to w pracy) przejrzałem, ale jeszcze się wczytam w późniejszych godzinach.

 

Czy jest coś konkretnego czego się powinienem wystrzegać przeglądając oferty CX? Przyznam szczerze, że w moim Boulderze już parę razy wymieniałem zębatki, łańcuch, itd. Najczęściej już tydzień po regulowaniu przerzutek, coś się rozjeżdża i zaczyna trzeć, więc się zastanawiam czy są jakieś grupy osprzętu, których powinienem się wystrzegać? Jeśli w ogóle w tym zakresie cenowym ma się wybór?

Napisano

proszę Ridley bardzo dobra maszynka na sorze z mozliwością założenia błotników w twoim limicie finansowym a a jeżeli chodzi o dodatkowe klamki to możesz spytać się u sprzedawcy czy jest mozliwość ich założenia a jak nie to każdym porządniejszym serwisie powinni to zrobić :thumbsup:

 

http://www.bike4race.pl/product-pol-162-Rower-przelajowy-RIDLEY-X-BOW-20-kolor-1405B-Sora-.html

Napisano

 

 

proszę Ridley bardzo dobra maszynka na sorze

Wygląda przednie :-) jaka jest natomiast praktyczna różnica pomiędzy Sorą a Tiagrą? Wikipedia mówi mi (jestem laikiem), że Sora to najniższa grupa, Tiagra natomiast już wyżej/środek... jeśli dobrze kojarzę, niektóre z rowerów wyżej były już na Tiagrze.

Napisano

gdzieś na forum czytałem że tegoroczna sora podobnie działa jak zeszłoroczna tiagra ale jak ci nie pasuje to jeszcze jeden Ridley

 

http://www.sportosito.pl/rower-ridley-x-bow-1317a-105-p-32.html

 

a tu jeszcze dwa przełaje z dodatkowymi klamkami

 

http://www.sportosito.pl/rower-ridley-x-bow-1317a-105-p-32.html

 

http://www.wiggle.co.uk/boardman-cx-team-2014/

 

ten drugi jest trochę ponad budżet :whistling:

Napisano

 

 

gdzieś na forum czytałem że tegoroczna sora podobnie działa jak zeszłoroczna tiagra ale jak ci nie pasuje to jeszcze jeden Ridley   http://www.sportosit...a-105-p-32.html

No i właśnie, w pierwszym były tarczówki, w drugim Tiagra... co istotniejsze? ;-)  ja nie jestem na siłę przekonany w żadnym z tych kierunków, ale wolałbym coś lepszego jakościowo w moim ograniczonym budżecie...

  • Mod Team
Napisano

 

 

Najczęściej już tydzień po regulowaniu przerzutek, coś się rozjeżdża i zaczyna trzeć, więc się zastanawiam czy są jakieś grupy osprzętu, których powinienem się wystrzegać? Jeśli w ogóle w tym zakresie cenowym ma się wybór?

A myśłałeś o SS? ;)

Napisano
A myśłałeś o SS?

Chodzi o single-speed? jak nie, to proszę popraw... cóż... nie myślałem ;) myślałem kiedyś o Kross Inzai, ale to jeszcze inny wynalazek. Obawiam się, że SS to chyba overkill dla mnie ;)

 

 

 

jeżeli jeździsz tylko amatorsko nie bierzesz udziału w zawodach CX to hamulce tarczowe nie są Ci potrzebne to zbędny balast hamulce tarczowe są dobre jak jęździ się po błocie dużym błocie

 

Zdecydowanie amatorsko, chociaż z werwą ;) bywa natomiast tak, że podczas deszczu, gdy pada śnieg, musiałem faktycznie mocno manetki zaciskać aby efektywnie hamować... stąd też zastanawiałem się nad tarczami, dla "bezpieczeństwa". Ale, szczerze, coraz mniej jestem do nich przekonany, wręcz wolałbym mniejszą wagę i zainwestować właśnie np. w inny/lepszy osprzęt...

Napisano

Jeśli o mnie chodzi - do miasta i rekreacji IMO lepszy cross z regulowanym mostkiem. Wygodniejsze to i bardziej uniwersalne w pewnym sensie.

 

CX ma sens dla zaawansowanego amatora, który jednak jeździ sportowo i regularnie, ale w różnym terenie. Oczywiście są też userzy, którzy już siedzą w CX na dobre, ale to też inna klasa sprzętu o której przeciętny rowerzysta raczej nieczęsto myśli. ;)

Napisano

do 4k nie masz zbyt wielkiego wyboru jeżeli chodzi o nówki to ten Ridley na 105 chyba jest optymalny możesz polowac na używki na alledrogo tylko pamiętaj że przełaje są to rowery przeznaczane do jazdy w terenie w błocie więc właściciele tych rowerów na pewno ich nie rozpieszczają

  • Mod Team
Napisano

 

 

Chodzi o single-speed? jak nie, to proszę popraw... cóż... nie myślałem ;) myślałem kiedyś o Kross Inzai, ale to jeszcze inny wynalazek. Obawiam się, że SS to chyba overkill dla mnie


Tak, single-speed. I nie wydaje mi się, żeby odpowiednio dobrane przełożenie miałoby być dal Ciebie przesadą - zwłaszcza, że jeździsz po mieście , okolicznych parkach i łąkach, a przecie Wrocław to nie Alpy. ;)
Napisano

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi i sugestie - czytając sporo w temacie podczas weekendu doszedłem do wniosku, że jeszcze chwilę przemęczę się ze swoim Boulderem i poczekam aż będę gotów wydać trochę więcej grosza na wymarzonego CXa, bez niektórych kompromisów, na które nie jestem gotowy. Będzie też więcej czasu na urobienie żony ;-) 

Zauważyłem, że z rowerami jest podobnie jak ze sprzętem fotograficznym... zawsze jest coś trochę lepszego, za trochę więcej, zawsze można w coś nowego zainwestować i zawsze będę chciał więcej i lepiej ;-)

Napisano

Ridley na 105 i Avidach bb7 to jest optimum. Porządna grupa, skuteczne hamulce i oczywiście rama Ridleya :woot:

Ciekawi mnie tylko jak spisują się te koła od 4za, w internecie nie łatwo znaleźć opinie.

Sam na takiego zbieram :thumbsup:

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Po paru miesiącach wracam do tematu.

Muszę przyznać, że odkąd adamos wspomniał o signle-speed, cały czas chodzi mi to po głowie. 

W sumie spełniałoby to moje oczekiwania, skoro rower mam głównie na dojazdy do/z pracy i zależy mi na bezproblemowym poruszaniu się po mieście i ew. parkach. 

W związku z powyższym, rozejrzałem się za tym co oferują bardziej popularne marki najbardziej w oko wpadł mi egzemplarz Treka, którego w Polsce chyba nie sprzedają - Trek District S. Wygląda dla mnie idealnie, jest możliwość zaczepienia błotników aby bardziej rower uodpornić na pogodę zimą/jesienią. Próbuję się dowiedzieć jak wygląda możliwość kupna tego roweru w Polsce...

Z drugiej strony, są też dużo tańsze opcje, jak np. Kross Noru

 

Czy ktoś z Was mógłby proszę się wypowiedzieć na co warto zwrócić uwagę wybierając rower single-speed?

Może jakieś ciekawsze/lepsze alternatywy niż w/w?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...