[bagażnik] Swiss Army

[WAK]

Kupuję rower. Być może Jamis Beatnik, być może Kross Noru. Zamierzam kupiony rower nieco pomodyfikować. Zupełnie nie myślałem o bagażniku, traktując go jako balast - w razie czego jest przecież torba lub plecak na cięższe rzeczy. Ale jak zobaczyłem ten, a w zasadzie te bagażniki - bo jest przedni i tylny: http://bikepark.com.pl/sklep/projekty/csepel-cargo, to zacząłem zmieniać zdanie. Bo są one strasznie minimalistyczne w formie. A to mi się podoba. Same w sobie są ładne. Na Allegro znalazłem na razie tylko tylny,  szukam przedniego. I zastanawiam się - potrzebne mi to, czy nie... Kupić, czy nie? Sakw raczej do tego nie przymocuję, ale też nie zamierzam. Rowerem będę głównie jeździł za poznającym uroki jazdy na rowerze z biegami ośmiolatkiem, samotne dłuższe wyprawy - ale wciąż miejskie - podejmując nieczęsto. Więc generalnie nie będą to dalekie wyprawy. Plecak czy bagażnik i coś na niego (no właśnie, co?).

Pytanie do użytkowników rowerów miejskich - uzyteczne toto ;-). I co użyteczniejsze - przedni, czy tylni?

[dublet]

Ja też szukam przedniego!