WAK Napisano 26 Marca 2014 Napisano 26 Marca 2014 Mam problem rodzaju "osiołkowi w żłobie dano". Chcę mieć w rowerze przerzutkę automatyczną - nie chcę linek i manetek. Pod uwage biorę dwie wymienione w tytule. Znalzłem ich recenzję po angielsku: http://road.cc/conte...2-kickshift-hub, http://mccraw.co.uk/...mey-archer-s2c/, http://mccraw.co.uk/...tomatix-review/. Niewiele pomagają w wyborze. Z punktu widzenia przełożeń - to jest to samo - 1:1 i 1:1,37. Automatix preskakuje sam przy określonej prędkości - można ją ustawić, ale to w pewnien sposób ogranicza. Duomatic przełącza się przy krótkim cofnięciu korby, przy długim oczywiście działa torpedo. Co polecacie? Z rozważań teoretyczny, a i może praktycznych, jeśli ktoś którejś z nich używa.
Mod Team Maniak Napisano 26 Marca 2014 Mod Team Napisano 26 Marca 2014 Temat został usunięty. Prawdopodobna przyczyna usunięcia: - pkt 2b regulaminu - brak klamrowego nazewnictwa tematu - podobny temat już istnieje - narusza inne postanowienia i zasady regulaminu forum lub/i polityki prywatności. Regulamin forum: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.