Skocz do zawartości
  • 0

Jaki rower wybrać?


Gość Wojciech

Pytanie

Gość Wojciech
Napisano

Cześć wszystkim.

Chciałbym kupić rower, budżet mam maksymalnie 1900-2000 zł, zainteresowany jestem rowerem górskim, jeździć będę 3-4 raz w tygodniu ,ok 150-200 km ,po równi las i szosa. Rozmiar do 180 cm to chyba 18-19. Rozglądałem się za Krossem Level a2 2013, CUBE AIM, Cube Analog- coś w tym klimacie, ale specjalistą nie jestem ,więc sugestie mile widziane. Najwięcej km w ostatnim roku przejechałem na twardym, starym sprzęcie. Koła maks 28. Dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam. Wojtek.  

13 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Rozumiem 2000 to górna granica? Z tych rowerów co podałeś w sumie wystarczyłby Ci A2. No chyba że nagle dostaniesz pociągu do wypadu na trudniejsze ścieżki wtedy ja wolałbym mieć hample tarczowe, choć tektro które daje CUBE to do najmocniejszych nie należą, ale zawsze hydraulik da lepszą kontrole niż V-ka. Znów osprzętowo słabiej w CUBE, z tym że osprzęt jak padnie to wymienisz na lepszy. Ogólnie wizualnie to lepszy CUBE, Co do rozmiaru to najlepiej sie przymierzyć i sprawdzić na którym sie lepiej czujesz. Ja też miałem dylemat ale wziąłem większą rame niż mi polecali w sklepie (pewnie dlatego że XL musieli sciągać a mniejsza była na miejscu) CUBE pewniejsza rama, KROSS niby pęka choć ja na swoim zaliczyłem niezłego dzwona i rama cała. :)

Gość Wojciech
Napisano

Cześć, dzięki za odpowiedź.

Oczywiście może być też coś innego, znajomy mi polecał rowery (konkretnie dwa), które mają aktualnie w Auchan (jeden nawet w gazetce) jako koło ze osprzętem dobrym, w salonach podobny rower kosztuje rzekomo ok 1000 zł więcej, ale ile w tym prawdy?

Czy w cenie do 2000 nie lepiej wziąć lepsze v-brake niż iść w tarcze?

Niestety ta kwota to maks, wolałbym nawet coś tańszego, ale jakoś dam radę.:)

Może być z tej cenie inna marka: Author, Lazaro,Scott czy inne. Jestem otwarty na sugestie- byleby osprzęt był wytrzymały. Dzięki!

Gość Wojciech
Napisano

Cześć.

Niestety 2000 to górna granica ,której wolałbym nie przekroczyć ,nawet bliżej 1500 zł myślałem.

W sumie pojeździłem trochę po górzystych terenach, przełajach itd ale głównie ścieżki leśne wchodzą w grę. 

Czy w tym przedziale cenowym nie bardziej opłaca się V-br wziąć niż słabszego rodzaju hamulce tarczowe?

Nie musi być to rower konkretnie z tych dwóch marek, może być i Author i Lazar i no-name byleby na niezłym osprzęcie i dosyć wytrzymały. Coś słyszałem o obecnych rowerach promocyjnych z Auchan i podobno niezłe dwa rowery też są. 

Dzięki za podpowiedź! Wojtek.

Gość Wojciech
Napisano

Cześć,

w sumie ten Kross wydaje się odpowiedni, pytani tylko na 180 cm/83 kg wagi jaki rozmiar będzie odpowiedni?

M czy L?

Napisano

Też słyszałęm o pękających ramach KROSSa ale jakoś nie wierzę aby tego nie poprawili. Poza tym sam zaliczyłem niezłego dzwona na moim KROSSie i rama przetrwała nic sie nie stało...Fakt niezły osprzętowo ale ostanio będąć w decathlonie przymierzałęm się do jednego z tych rowerów i jakoś mnie nie przekonał nie wiedzieć czemu. W tym BTwin widze jest dożywotnia gwarancja na rame... wiec ciekawa opcja nie powiem ;)

Gość Wojciech
Napisano

Cześć, dzięki wszystkim za pomoc. Rower dzisiaj nabyłem, wybór padł w sklepie na Unibike Fusion 29, na ramie 19'. 

Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na szlaku. ;)

Napisano

Zastanów się jeszcze nad jakimś używanym. Czasami lepiej kupić używanego z lepszymi parametrami niż nowego za wyższą cenę z gorszymi. Ja ostatnio kupiłem taki rowerek ze Szwajcarii http://allegro.pl/aluminiowy-trekking-leopard-na-deore-alivio-3x8-i4097078546.html  Wczoraj przyszedł i powiem Ci szczerze bajka. Pokazałem zapalonemu rowerzyście i był pod wielkim wrażeniem użytych komponentów, jakości i wyglądu. Jest jak nówka, a nowe kosztują 800 franków czyli przy obecnym kursie 2700 zł. Mając taki budżet jaki masz to możesz kupić taki statek, że hoho. Kolega kupił Kalkhoffa za 1000 zł który wygląda jak ze sklepu i jest na kompletnym osprzęcie Deore XT. Sprawdź ceny rowerków z tym osprzętem ze sklepu to osłupiejesz. Dużo ludzi para się sprowadzaniem z Zachodu rowerów i można kupić naprawdę mega egzemplarz. Mój to chyba w garażu u Szwajcara stał i w niedzielę był wystawiany na przejażdżkę do sklepu. Za 600 zł to ja bym kupił stalowy rower z chinskimi komponentami i w porywach z Shimano Tourney. Naprawdę pomyśl czy warto.

Gość Natalia
Napisano

Jeśli można to również chciałabym podłączyć się do tematu:) Zastanawiam się nad 2 modelami:

 

http://www.go-sport.pl/go-sport/kampanie/katalog/rowery-2014/g-rskie-326/viper-60       

 

http://www.decathlon.pl/rower-gorski-rockrider-52--id_8207349.html

 

 

Dodam, że lubie jezdzic po poligonie, lasach, polnych drozkach, a takze "po miescie". budzet do 2000 tys.

 

Będę wdzięczna za wszelką pomoc w wyborze.

 

Pozdrawiam,

 

Natalia

 

Napisano

 

 

budzet do 2000 tys.
Nie wiem, czy sprawdzi się w jeździe po poligonie, ale przy takim budżecie możesz sobie pozwolić np. na Trek Madone Bike by Damien Hirst (cena jakieś 1,5 mln zł więc jeszcze pozostanie trochę kasy na gadżety).

 

trek-stages-damien-hirst-bike-1.jpg

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...