zws Napisano 25 Marca 2014 Napisano 25 Marca 2014 Niedawno stworzyłem układ zamknięty dla przerzutek slx na bazie końcówek z noskiem i koszulki termokurczliwej. Niestety, o ile do szczelności nie mam zastrzeżeń, to sztywność układu jest wyraźnie kiepska. Do tego stopnia, że zmieniarkę mogę naciągnąć ręcznie o 1 przełożenie !! bez zmiany na manetce. Planowałem całą serię prób i testów, ale może mieliście podobne objawy i pomożecie skrócić drogę Moje typy: 1. Końcówki z noskiem Jagwire - są z tworzywa, mogą się uginać, Wcześniej też miałem z tworzywa ale bez nosków. 2. Nieoszlifowane końcówki pancerzy - zwykle szlifowałem pancerze, aby dobrze leżały w końcówkach. Tym razem tylko obciąłem nożycami. 3. Kiepskie pancerze - noname na metry. Zawsze takie używałem i działało ok. Jakieś sugestie ?
Mod Team michuuu Napisano 25 Marca 2014 Mod Team Napisano 25 Marca 2014 Pewnie błąd "technologiczny" coś mocno trze i stąd ten efekt. Stawiam na zagniecione końcówki pancerza. W drugiej kolejności zagięty nosek końcówki.
Mod Team mrmorty Napisano 25 Marca 2014 Mod Team Napisano 25 Marca 2014 na przyszłość proszę zapoznać się z zasadami zakładania nowych tematów - punkt 2.b
zws Napisano 25 Marca 2014 Autor Napisano 25 Marca 2014 Sorki, zapomniałem nawiasach. Tarcia nie ma aż takiego, żeby przytrzymywało. Bez podłączonej przerzutki linka chodzi luźno. Wygląda tak, jakby pancerz się sprężał. Przy naciąganiu, linka wysuwa się z pancerza pod siodłem mniej niż przy przerzutce.
Mod Team mrmorty Napisano 25 Marca 2014 Mod Team Napisano 25 Marca 2014 no to nad czym jeszcze się zastanawiasz??? nowy pancerz i wjo
jogi109 Napisano 25 Marca 2014 Napisano 25 Marca 2014 Ja tak mam z pancerzem hamulcowym w przerzutce. Albo ładnie wchodzi bieg i łańcuch wypada na biegu 2 między 1 a 2, albo działa OK i kazdy bieg trzeba "naciągać" przy redukcji,
zws Napisano 26 Marca 2014 Autor Napisano 26 Marca 2014 Zanim wydam stówkę na pancerz wolałbym rozeznać temat, bo jeśli to wina końcówek z miękkiego plastiku (a jest ich po drodze 6), to wolę wydać kilka złotych na metalowe końcówki i olać szczelność na rzecz sztywności. Dlatego pytam, czy ktoś miał podobny przypadek
ugupu Napisano 26 Marca 2014 Napisano 26 Marca 2014 Przecież pancerz kosztuje w 10-15 zł za metr! Ile go potrzeba? 10 metrów?!
zws Napisano 26 Marca 2014 Autor Napisano 26 Marca 2014 Taki 'z metra' mam. Wszystko nowe. Nie widzę sensu wymieniać na identyczny. A lepsze kable kosztują więcej.
CzarnyMario Napisano 26 Marca 2014 Napisano 26 Marca 2014 to wina końcówek z miękkiego plastiku ale plastik nie jest sprężysty, bo nawet jak jest miękki i udało by się go ścisnąć to nie powinien już wracać do poprzedniego stanu. Ale mnie zastanawia inna rzecz, użyłeś pancerza do przerzutek, czy hamulcowego? W zeszłym roku kupowałem pancerz Jagwire na metry i płaciłem zdaje się 12 zeta za metr. PS. Chyba że gdzieś pękła Ci końcówka i pancerz "rozchodzi się" na końcu.
CzarnyMario Napisano 26 Marca 2014 Napisano 26 Marca 2014 To może faktycznie pancerz kiepskiej jakości ... to, że wcześniej kupowałeś też "no name" o niczym nie świadczy, ten może być z innej fabryki, z innych materiałów itp itd ... A może gdzieś jest uszkodzony w środku ? Zwróć uwagę czy gdzieś nie "puchnie" jak naciągasz linkę.
Mod Team mrmorty Napisano 26 Marca 2014 Mod Team Napisano 26 Marca 2014 W zeszłym roku kupowałem pancerz Jagwire na metry dokładnie sensownym pancerzem jest już Jagwire Basic, do tego galwanizowana linka(bez teflonu, bo to jak się wytrze to tylko szkód narobi) i stalowe końcówki. W miejscu gdzie pancerz wychodzi z górnej rury do tylnego trójkąta warto dać końcówki uszczelniające. Jak potrzebujesz szpanu, to możesz zamontować sobie jeszcze mosiężne końcówki do obejrzenia:http://www.cyklotur.com/czesci/pancerze-i-linki-rowerowe/koncowki/
Jaca911 Napisano 27 Marca 2014 Napisano 27 Marca 2014 Niestety, o ile do szczelności nie mam zastrzeżeń, to sztywność układu jest wyraźnie kiepska. Do tego stopnia, że zmieniarkę mogę naciągnąć ręcznie o 1 przełożenie !! bez zmiany na manetce. Mógłbyś rozwinąć ten temat? Bo nie do końca łapię gdzie ruszasz, że przerzutka się zmienia? Jedyny plastyczny element jaki jest w układzie to: układ zamknięty dla przerzutek slx na bazie końcówek z noskiem i koszulki termokurczliwej. Nigdzie indziej nie ma prawa być wiotko. Czy ten fragment samoróbki nie jest za długi w stosunku do długości między przelotkami?
zws Napisano 27 Marca 2014 Autor Napisano 27 Marca 2014 Ruszam wózkiem przerzutki i obserwuję linkę względem pancerza na tylnym trójkącie przy rurze podsiodłowej. Gdy pchnę wózek w kierunku do osi roweru, linka się luzuje i chowa do pancerza ok 1 mm, Gdy odciągnę wózek, linka wyciąga się z pancerza ok 2 mm. Łączny ruch linki względem pancerza,wynosi ok. 3 mm - bez zmiany na manetce. Dlaczego mi to przeszkadza ? Muszę 2x kliknąć by zmienić bieg w przeciwną stronę niż wcześniej. Upatruję w tym również kapryśne działanie przerzutki po zamoczeniu lub ubłoceniu. Problemem będzie najprawdopodobniej kiepski pancerz. Dziś zeszlifowałem druty na płasko, wymieniłem też końcówki na metalowe i dalej jest "miękko"
Jaca911 Napisano 28 Marca 2014 Napisano 28 Marca 2014 Aż poszedłem do garażu Jak dopycham wózek do osi roweru to tylko się wydyma na luźnym fragmencie, gdy ciągnę wydęcie się kasuje i nic więcej z pancerza nie wyłazi. Tak jak pisałem wcześniej za dużo koszulki termokurczliwej i robi się luz między przelotkami. A jak nie to ja już nie wiem co - raczej nie pancerz
zws Napisano 28 Marca 2014 Autor Napisano 28 Marca 2014 A u mnie wyłazi. Co ciekawe, w nowych rowerach jednego producenta też wyłazi a innego nie. Koszulki nie jest za dużo, zresztą bez niej jest tak samo. Udało mi się na szybko kupić pancerze Clarks i Aligator. Pierwszy tak samo miękki, na drugim lepiej ale i tak trochę wyłazi.
Jaca911 Napisano 28 Marca 2014 Napisano 28 Marca 2014 na pancerzach no-name Przerzutka tylna żyła własnym życiem. kupiłem pancerze shimano sis sp++ czy sp41 do tego kółka na lozyskach maszynowych i jest cekaem - strzał z Manetki i Przerzutka leży pod właściwym trybem. tak samo jest do góry klik podczas naciągania i łańcuch wchodzi od strzału. więc możliwe że pancerz winny.
tobo Napisano 28 Marca 2014 Napisano 28 Marca 2014 Nie sądzę żeby to byla wina plastkowych końcówek - na takich pracuję w 95 procentach pancerzy i nic złego z tego nie wynika. Pancerz musi być wyjątkowo podły, bo na "jakimś" też pracuję i również nie stanowi to problemu. Jeśli masz na podmianę inne końcówki i odcinki pancerza to zamieniaj poszczególne komponenty i sprawdź który negatywnie wpływa na działanie układu.
hetmanek Napisano 29 Marca 2014 Napisano 29 Marca 2014 Zobacz czy nie masz zbyt dużo łuków i przegięć. Przesmarowałeś pancerze? Może linki kiepskie?
zws Napisano 3 Kwietnia 2014 Autor Napisano 3 Kwietnia 2014 Łuki najmniejsze i najmniej. Pancerze poskracane do minimum. Linka ? pewnie też ma znaczenie, może się przecież wydłużać i może mieć za małą średnicę. Smarowanie ? oczywiście, choć zdania są podzielone. U mnie główną przyczyną był kiepski pancerz. Wymieniłem i indeksowanie zaczęło w miarę dobrze działać, mimo, że nie do końca jest tak jakbym chciał. Aby mieć sztywność w układzie, linka i pancerz muszą być do siebie dobrane, najlepiej przez producenta. Jeśli sami dobieramy, bywa różnie ale przerzutka "jakoś" działa
ugupu Napisano 3 Kwietnia 2014 Napisano 3 Kwietnia 2014 Aby mieć sztywność w układzie, linka i pancerz muszą być do siebie dobrane, najlepiej przez producenta. Jeśli sami dobieramy, bywa różnie ale przerzutka "jakoś" działa No cóż, ja mieszam linki i pancerze od różnych producentów i zmiana biegów zawsze działa bez zarzutu. Nie "jakoś" ale "bez zarzutu".
Mod Team Puklus Napisano 3 Kwietnia 2014 Mod Team Napisano 3 Kwietnia 2014 Ja obecnie zmieniłem opancerzenie na clarksa ... linki standardowo najtańsze i odczucia jak wyżej. dodatkowo zdecydowałem sie na 2 pełne pancerze zamiast kilku odcinków.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.