[koła]różne rozmiary w jednym rowerze

[zenek02]

witam mam pytanie czy ktoś składał rower na 2 rożnych rozmiarach kół. Muszę wymienić koło przednie w moim mtb  i myślę by wsadzić 28 z przodu jeżdżę głównie po szosie na dłuższe wyprawy dlatego myślę o 28. Czy wejdzie take koło do amortyzatora rs tora 302?

[seraph]

Jeśli masz hamulce tarczowe to spokojnie wejdzie. Jeśli założysz wąską oponę to takie koło nie będzie też specjalnie większe od tylnego, więc geometria roweru nie ucierpi.

Ludzie robią takie rzeczy, ale zwykle totalnie w teren i tylko większe koło z przodu ma sens. Różnokołowce to nisza łącząca zalety małego i dużego koła w jednym rowerze i pomysł ten ma się całkiem nieźle Na szosę ma to jednak uzasadnienie tylko w takim przypadku jak Twój tzn. kiedy chcesz sobie "uszosowić" rower doraźnie...

 

Tak wyglądał mój epizod: 25' tył i 28' przód:

 

[anarchy]

tu ,szczególnie na początku wątku masz o różnokołowcach: http://www.forumrowerowe.org/topic/130279-rowery-nietypowe-tlusciochy-roznokolowce-29-monstercross-jedynaki-bezprzerzutkowce-itp/
ale jak słusznie zauważył Seraph - idea która najlepiej sprawdza się w terenie.
Za to jeżeli masz 26" a szkoda Ci (nie dziwię się) tracić radość jazdy na grubej parówie może pomyśl o kołach 27.5" - plusem ich jest fakt, że opona 27.5 w jakiejś chudawej wersji będzie średnicą porównywalna z 26" i 2.25. Czyli geo zostawiasz, a koła masz jak by "ciut" szybsze
Z drugiej strony -jak głownie asfalty czy szutry to może sprzedać w diabli i złożyć crosca, trekinga albo 29" na sztywnym widle.