Skocz do zawartości

[ Bagażnik ] na sztyce i/lub własna konstrukcja


piotrk81

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jako, że pociecha ma prawie dwa latka i chęci do jazdy z tatusiem na rowerze, skłoniłem się do zakupu fotelika rowerowego. Wybór padł na Hamax,a. Ale jak to w życiu bywa weryfikując swoje założenia stwierdziłem, że do rodzinnych wyjazdów z dzieckiem ( ja, żona, mała i pies:) ), potrzeba jeszcze jakiejś torby to przewożenia klamotów i bagażnika. Mieszkam w obrębie czterech jezior więc będę musiał zabierać takie rzeczy jak ręczniki, ubranka zmienne dla małej, picie, jedzenie etc. Torba oczywiście będzie miała szersze zastosowanie i przyda się również do pracy i na własne wojaże. Wybór torby ( wstępny ) padł na   

http://allegro.pl/sport-arsenal-550-sakwa-rozkladana-na-bagaznik-i4054683568.html.

Z bagażnikiem jednak nie było już łatwo. Jak zakładałem i okazało się to słuszne założenie, do roweru żony ( lazaro damka ) fotelika przymocować nie będzie się dało, przelotka przez którą przechodzi pancerz hamulca tylnego jest tak niefortunnie przyspawana, że uniemożliwia przykręcenie szybkozłączki. A, że bagażnik w tym wypadku będzie musiał być przekładany ( nie chce mieć w dwóch rowerach bagażnika ) wybór ograniczył się do bagażników sztycowych, następstwem czego wybór ograniczył się do wąskiego grona i padło na 

http://allegro.pl/sport-arsenal-art-220-bagaznik-na-sztyce-i4054683680.html.

Tu rodzi się moje pierwsze pytanie, jak się domyślacie o dobór zestawu, chociaż raczej jestem zdecydowany.

Po zakupie fotelika szybciutko udaliśmy się na rodzinną przejażdżkę, wszystko było cacy ale w mojej głowie siedziały wątpliwości o ten nieszczęsny bagażnik na sztyce, a dokładniej o jego minusy jak: mały udżwig, "niestabilność boczną " i niekorzystny wpływ na sztycę/ramę. Dumając wymyśliłem ( chyba ) jak zrobić bagażnik żeby połączyć zalety bagażnika na sztyce ( demontowalność ) i stałego ( udżwig ), oraz zminimalizować niekorzystny wpływ na rower. I tu będzie moje drugie pytanie. Czy nie osiągnę tego łącząc hmm górę bagażnika i prętów z fotelika?? Czyli mając pręty/stelaż taki na którym osadzony jest fotelik i robiąć z niego lub dospawując na górę  bagażnik nie będzie to lepsze rozwiązanie? W foteliku jeżdzić może dziecko do wagi 22 kg ( więc ciężar który one wytrzymają jest na pewno wiele większy ), fotelik nie ociera mi o koło ( pręty można dodatkowo usztywnić ), można w parę sekund wyjąć fotelik a wpiąć bagażnik ( szybkozłączka ). Bagażnik jest chwytany za rurę podsiodłową więc w miejscu o wiele wytrzymalszym i mniej obciązającym rower niż łapiąc za sztyce, dodatkowo bagażnik przy sztycy jest bardzo sztywny, a pręty amortyzują wyboje, co również nie jest bez wpływu na ramę. Co o takim czymś sądzicie?? Zdałoby egzamin? Myślę, że nawet estetyka takiego wynalazku byłaby na wysokim poziomie.

 

ps. No chyba, że takie cudo już istnieje i próbuję wyważyć otwarte drzwi, to dajcie namiar.

Napisano

Troszkę drogi ten zestaw, chociaż przyznaje że ma fajnie rozwiązany system mocowania torby. Dla mnie potrzeba jednak większej torby. Na wycieczki trzeba oprócz ręcznika, ciuszków i prowiantu zabrać jakieś pompowane kółko do pływania, piłkę , jakieś zabawki do piasku. Waga nie będzie duża, ale objętościowo trochę wyjdzie. 

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie bagażnika na sztycę, zanim zrobię swój prototyp:). Ze względu na geometrię ramy i kształt bagażnika ( link w pierwszym poście ) będzie musiał być on mocowany w połowie sztycy. Czy będzie to dużo większe osłabienie dla sztycy/ramy niż gdyby był mocowany przy samej rurze podsiodłowej i  czy nadal nie będzie problemu z przewozem ciężaru rzędu 8kg?? Dodam, że sam w chwili obecnej ważę 90kg. Uprzedzam odpowiedzi, że mogłem kupić bagażnik z prostym wspornikiem, taki znów nie pasowałby ( byłby zbyt wysoko ) do  roweru żony.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...