Guerreiro Napisano 23 Marca 2014 Napisano 23 Marca 2014 Witam, mieszkam na południu, dosyć blisko Czech i w jakieś niższe góry mam z 10-20km (często asfaltem). Od zawsze jeżdżę na oponach Tioga Factory DH 2.3 i szczerze nie znam innych. W jakich oponach mógłbym ułatwić sobie zadanie dojazdów, nie tracąc przy tym zanadto tego do czego się już przyzwyczaiłem jeżdżąc w tych ciężkich gąsienicach do DH? Bardzo dużo też jeżdżę po leśnych ścieżkach, jednak kilka razy w roku wybieram się gdzieś dalej jak chociażby trasa "super flow" w Rychlebskich Stezkach. Stare opony mają już ze 3-4 sezony i przychodzi czas się z nimi pożegnać, więc potrzebowałbym opon, które sprawdzą się w każdych, wyżej wymienionych warunkach. Rower to Giant Reign, więc rasowe enduro, ale coraz chętniej w nim widzę miękką kanapę dla emerytów Może pomożecie mi oszacować na ile to co robie to jeszcze enduro/AM, a na ile już bezpieczniejsze XC.
GhOsTwrc Napisano 23 Marca 2014 Napisano 23 Marca 2014 geax saguaro 2.2 niskie opory toczenia duzy balon. sprawi ze bedziesz zadowolony. Nic sensownego bardziej nie znajdziesz
tobo Napisano 23 Marca 2014 Napisano 23 Marca 2014 Jak te opony były jeszcze popularne w Polsce to wielu użytkowników klęło na ich fatalne trzymanie na mokrym - sam widziałem parę razy że to prawda Nie napisałeś dokładnie co znaczy jazda po leśnych ścieżkach ale mnie to się nie wiąże z koniecznością stosowania takich oponek jak te Tiogi. Te opony mają bardzo nietypową jak na nawet ten rozmiar wysokość - ich objętość jest bardzo duża = dużo komfortu.
Guerreiro Napisano 23 Marca 2014 Autor Napisano 23 Marca 2014 Raczej unikam jazdy po mokrym/błocie, więc nie za wiele miałem okazji by się przekonać o ich słabym trzymaniu. Po prostu takie były w rowerze jak go zakupiłem i jakoś nie paliłem się do ich zmiany dopóki były w dobrym stanie. Tak, leśne ścieżki to pewnie typowe XC, chociaż na tej Tiodze bywały całkiem przyjemne, może ze względu na duży balon tak jak piszesz. Chciałbym się jednak nie zabić na jakichś bandach gdy będę na konkretniejszej trasie. A co Ty byś Tobo polecił? O firmie Geax nawet nigdy nie słyszałem, ale wydaje się ciekawą opcją i nie tak drogą jak bardziej znane marki. Myślałem o popularnym Nobby Nicku, ale ponoć bardzo szybko się niszczy na asfalcie, więc zdecydowanie odpada u mnie.
tobo Napisano 23 Marca 2014 Napisano 23 Marca 2014 Jedne z najbardziej ulubionych opon enduraków - Schwalbe Fat Albert. Tiogi ważą około kilograma sztuka, tu można pokusić się o coś lżejszego, niekoniecznie gorzej znoszącego traktowanie w terenie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.