Mod Team Puklus Napisano 17 Kwietnia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2014 Swoją drogą kupując Rock Shoxa liczyłem na profesjonalne wsparcie w razie problemów Mój drogi w razie problemów każdy umywa ręce. Nie tylko tutaj, oglądasz czasem turbo kamerę ? Tam sa jaja dopiero i to u porządnych zdawało by się światowych przedstawicieli a ostatnio oglądałem ze polecieli w pręta z mercedesem SLS AMG za ok 800 000zł i każdy maił właściciela w poważaniu, mimo że samochód wart prawie milion zł Tutaj mimo ich ewidentnej winy, wady materiału czy wady fabrycznej i tak mają nas gdzieś. to normalne i trzeba sie nauczyć z tym żyć. Ja podobnie jak przy samochodach, tak i w rowerze uważam że używana cześć jest jedną z najlepszych bo: - ktoś już na tym jeździł/używał i nic sie z tym nie działo - ta sama jakość za niższą cenę Oczywiście tyczy się to starannie wybranych używanych egzemplarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meta11 Napisano 17 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2014 Cieszę się, że wszyscy przyznajemy zgodnie, że tak się nie powinno dziać. W tym przypadku przydał by się ktoś co potwierdzi wypowiedź tobo i podpiszę się pod tym jako wykwalifikowany i uprawniony rzeczoznawca. Świadomie napisałem "rzeczoznawca" choć wiem, że na tym forum powoli zaczyna grozić za to ban. Na stronie izby handlowej znalazłem do jednego takiego nr telefonu, jednak nie mogłem zlecić mu takiej roboty jako osoba fizyczna. W dodatku nawet jeśli bym mógł to nie wiem czy bym chciał - facet powiedział mi, że wrocławscy serwisanci są na tyle kompetentni, że wiedzą co piszą i nie ma co się z nimi sprzeczać. Witki opadają... Podsumowując: 1. Rzeczoznawcy nie udało mi się znaleźć - może komu się to udało i mógłby nam pomóc. 2. Rzecznik nic nie pomoże, jedynie doradzi kontakt z rzeczoznawcą. Pomóc może Federacja Konsumentów, która zakłada im coś w rodzaju sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 17 Kwietnia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2014 Rzeczoznawca musi mieć owy tytuł ... a szukać w polsce rzeczoznawcę rowerowego ... no nie wiem czy by sie znalazł że wrocławscy serwisanci są na tyle kompetentni, że wiedzą co piszą i nie ma co się z nimi sprzeczać. Witki opadają... .Na tym forum udowadnialiśmy nie raz jak zatrważająco rzetelni są panowie serwisanci ale co, my nie mamy mocy prawnej, jesteśmy bandą ludzi, którzy nie widzą co mówią Ja jak bym rozebrał widelec to był bym w stanie stwierdzić czego przyczyną sa rysy ... ale kto by mi uwierzył nie jestem "rzeczoznawca" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 17 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2014 Bełkot specjalisty: na stalowych goleniach mogą się pojawiać takie ślady użytkowania. A na aluminiowych? To skutek "docierania się" powierzchni roboczych? Bo raczej wygląda to na ich wycieranie się. Ta wada kwalifikuje się do wymiany goleni górnych, jako trwale uszkodzonych, oraz do inferencji w dolnych - dlatego dystrybutor nie chce tego zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 17 Kwietnia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2014 dlatego dystrybutor nie chce tego zrobić. Ależ oczywiście, bo on ma zarabiać, a nie tracić a ze jeden klient nie zadowolony, to komu to przeszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 17 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2014 Nawet jeśli się kwalifikuje, to nie wyegzekwuje tej wymiany bez wyroku sądowego, wydanego na podstawie opinii biegłego sądowego, i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 17 Kwietnia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2014 Smutna rzeczywistość polskiego konsumenta, jeśli nie przystawisz "lufy do skroni", to nikt się tobą mnie przejmie. Może dzwoń do TVN ? Na pocieszenie powiem Ci że mi ostatnio niemiecki serwis RS nie przyjął reklamacji amortyzatora kolegi, który nie przejechał ani kilometra a miał uszkodzoną anodę fabrycznie na wysokości ślizgów tłumacząc tym, że sklep przechowywał rower w zbyt wilgotnym magazynie Swoją drogą buble od RS'a to dziś norma, nowe widelce, zupełnie nie śmigane potrafią mieć wytarcia na anodzie ot tak po prostu fabrycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 17 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2014 Od wilgoci puchnie i pęcznieje Wytarcie w nowych to skutek intensywnych prób testowych, żeby klient nie dostał niesprawdzonego sprzętu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.