Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witam,

 

składam rower na ramie hexagona X6 i mam problem związany z tym, że z tyłu musi być tarcza i nie wiem co zrobić bo amortyzator mogę kupić bez albo z piwotami, kola mam przystosowane pod tarcze i v-ki, i myślę żeby kupić na tył hydrauliki z shimano BR-M445 albo coś wylicytować lepszego na allegro tak do 300 zł i założyć ze mojego poprzedniego roweru v-ki z LX deore, albo kolejna opcja kupić zestaw jakiś mechanicznych tarcz z avida 

 

co lepsze ? może zaproponujecie jakieś lepsze rozwiązanie ? 

Edytowane przez zgodny
Napisano

Bez sensu jest zakladac tarcze na tyl a vki ma przód. Będzie Ci sie ciezko jezdzic gdyż wazniejsz hamulec to ten przedni. Jak juz chcesz zakladac tarcze to zaloz na przód o tyl. Na tyl mozesz zalozyc tańsze Np m395

 

From Lumia 820 with Tapatalk

  • Mod Team
Napisano

 

 

Bez sensu jest zakladac tarcze na tyl a vki ma przód.

Faktycznie, jak nie ma pivotów będzie hamował umysłem ;) bo :

 

 

mam problem związany z tym, że z tyłu musi być tarcza
Napisano

Zobaczyłem na allegro te M395 i mysle ze na poczatek dobre beda to kupie komplet, nie będę sie cackał z tym nie drogie a jak coś sie stanie to zmienie zacisk na lepszy, przynajmniej teraz starczy mi na lepszy amor ;)

  • Mod Team
Napisano

Tylko że z tymi zaciskami to nie jest tak, ze sobie kupisz lepszy, bo musi być na taki sam płyn i musi względnie pasować do klamki :P Najlepiej kupować kompletny hamulec, zwłaszcza jak sie dopiero zaczyna zabawę z hamulcami.

Napisano

Wiem, wiem właśnie mi chodziło, że zmienie wszystko nie będę sie bawił w jakieś podmianki, teraz ten rower ktory składam nie pali mi się żeby go złożyć w tydzień, mam na czym jeździć tylko tak jak mówisz z hydraulikamu będę miał pierwszy raz doczynienia

Napisano

 

 

Będzie Ci sie ciezko jezdzic gdyż wazniejsz hamulec to ten przedni.

 

Wszystko zależy od stylu jazdy i rozkładu masy. Ja mam tendencję jednak to częstszego korzystania z tyłu niż z przodu.

Generalnie jak już się robi taki miks, to V idzie na tył. Ale od tego trzeba zacząć, że taki miks to moim zdaniem bezsens. Ja bym założył M445 na obie osie i zapomniał o sprawie, ewentualnie do rozważenia mechaniki BB7 (jeżeli przewidywana jazda w niskich temperaturach). Do 300 PLN z używek nic ciekawego nie ma. Na Alledrogo stoją Juicy 5 - ale wyraźnie tyrane.

Napisano

395 posiada inną konstrukcję ze względu na system odpowietrzania w stosunku do 445, to jedyna różnica. Oba posiadają te same (kiepskie :) ) uszczelki. Kolejny raz nie polecę ani jednych ani drugich do całorocznej jazdy. Jeśli natomiast rower jest bardziej na okres "sezonu rowerowego" to problemu raczej nie powinno być. 

Jeśli przy wyborze problemem nie są finanse to kupiłbym dwa takie same hamulce, czyli np albo dwie tarczówki hydro, albo dwa hamulce mechaniczne tarczowe, żeby mieć podobną reakcję na naciśnięcie dźwigni hamulca - to jest oczywiście kwestia odczuć a nie samego hamowania jako takiego, bo wyczuwać v-brake i tarczówkę równocześnie można nauczyć się bardzo szybko.

Napisano

W moich okolicach nie ma terenu żeby katować rower szzególnie hamulce, ale mam zamiar w wakacje już na tym rowerze wybrać się w beskid śląski i na pewno będę jechał po wzniesieniach (trzy kopce, Wisła) to co najmniej hamulce mysialy by wytrzymać bo reszty sie nie obawiam

Napisano (edytowane)

395 posiada inną konstrukcję ze względu na system odpowietrzania w stosunku do 445, to jedyna różnica. Oba posiadają te same (kiepskie :) ) uszczelki. Kolejny raz nie polecę ani jednych ani drugich do całorocznej jazdy. Jeśli natomiast rower jest bardziej na okres "sezonu rowerowego" to problemu raczej nie powinno być. 

Jeśli przy wyborze problemem nie są finanse to kupiłbym dwa takie same hamulce, czyli np albo dwie tarczówki hydro, albo dwa hamulce mechaniczne tarczowe, żeby mieć podobną reakcję na naciśnięcie dźwigni hamulca - to jest oczywiście kwestia odczuć a nie samego hamowania jako takiego, bo wyczuwać v-brake i tarczówkę równocześnie można nauczyć się bardzo szybko.

 

Ciekawa opinia, posiadam NOWE M395 od wrzesnia 2k13. Zrobilem na nich od tamtej pory  ok 1600km. Tylko w styczniu rower byl w idlu. Sprzet to cross na 23 calowej ramie, moja obecna waga to 96KG. Nawet ich nie dotykalem, 2x umyte na myjce, hamuja dalej  jak nowe i robia to wystarczajaco dobrze, szczegolnie gdy uwzgledni sie masy i wymiary roweru i moje.

Negujac ten sprzet  chyba  zapomniales dopisac o jakims taplaniu sie w blocie, plywaniu z rowerem w wodzie, ktore to powoduje ze M395 sa sezonowe.... no chyba ze mam wybitnego farta i trafila mi sie super para zaciskow./klamek.Nieomieszkam poinformowac o pierwszej ich usterce podajac przebieg.

Edytowane przez Gość
Napisano

Ciekawa opinia, posiadam NOWE M395 od wrzesnia 2k13. Zrobilem na nich od tamtej pory  ok 1600km. Tylko w styczniu rower byl w idlu. Sprzet to cross na 23 calowej ramie, moja obecna waga to 96KG. Nawet ich nie dotykalem, 2x umyte na myjce, hamuja dalej  jak nowe i robia to wystarczajaco dobrze, szczegolnie gdy uwzgledni sie masy i wymiary roweru i moje.

Negujac ten sprzet  chyba  zapomniales dopisac o jakims taplaniu sie w blocie, plywaniu z rowerem w wodzie, ktore to powoduje ze M395 sa sezonowe.... no chyba ze mam wybitnego farta i trafila mi sie super para zaciskow./klamek.Nieomieszkam poinformowac o pierwszej ich usterce podajac przebieg.

Pisząc tą opinię nie podałem że większość tych hamulców jest w rowerach miejskich, więc błota nie widzą. Za to widzą całoroczne tyranie, które kiepsko znoszą.

Ja nie jestem wrogiem Szitmano, fanem Avida ani wielbicielem Formuli. Nie pracuję dla żadnej firmy produkującej sprzęt rowerowy, mam z nim jedynie styczność na co dzień w dużych ilościach - i tak się składa że obecnie 395 i 445 to najpopularniejsze tarczówki hydrauliczne jakie są montowane w rowerach.

Przed pojawieniem się tych modeli nie sprzedawaliśmy i nie wymienialiśmy zacisków hydraulicznych, bo - nawet jeśłi avidy były kiepskie - byliśmy w stanie zreanimować większość z nich. 

Model 445 pojawił się w sprzedaży u mnie szybciej niż w rowerach fabrycznych, więc były oferowane często jako zamienniki dla innych, zajechanych hydraulików. 

W tej jednak chwili gdy mam je montować do roweru, o którym wiem że będzie eksploatowany na co dzień to uważam że w przypadku Shimano trzeba podskoczyć o conajmniej dwa schodki wyżej, do modelu slx. Może mam wybitnego farta ale akurat od slx'a w górę nie miałem żadnego problemu, być może z powodu dużo mniejszej popularności, która wpływa wprost proporcjonalnie na ilość awarii.

Wg mnie w miejscu gdzie mieszkam są ciężkie warunki eksploatacyjne dla sprzętu (wszelkiego zmechanizowanego, np samochodów czy jednośladów - tego doświadczam osobiście od pół roku, przynajmniej dwa razy będąc na serwisie z powodu awarii wywołanych tutejszymi warunkami pogodowymi). Jeśli ktoś zamierza używać roweru cały rok to wg mnie ma warunki podobne do moich lokalnych - dlatego informuję o potencjalnym ryzyku jakie niesie eksploatacja tanich modeli Shimano.

Oczywiście nie ma pewności że padną w takiej sytuacji, tak jak różne jest ich funkcjonowanie w warunkach, gdy jedne się poddają a inne działają bez zastrzeżeń.

Kupując rower nie ma się aż takiej możliwości wyboru, za to kupując hamulce w detalu taki wybór się ma i dlatego uważam że warto rozpatrzyć inne opcje.

Napisano

no przecież koła już mam mavic pod disc 6 srób  tylko mam problem ale nie taki duży piasta przedniego koła to QR20 i dobrze ze wejdzie kolo ze starego roweru bo tam mam piastę pod tarcze a do tego macic będę chyba musiał coś wykombinować albo jak ja to mowie "wszyć" nowa piastę z 9mm 

  • 5 miesięcy temu...
Napisano (edytowane)

Dla zainteresowanych M395 - aktualnie zrobione ok 4,5tys Km  na tych hamulcach, kompletnie nic przy nich nie robilem, mysle ze niedlugo bede musial zmienic klocki. 1 rok eksploatacji przetrwały bez zająknięcia.

Edytowane przez Gość
Napisano

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?id=16463&us_id=3761551 tutaj masz komplecik 395 :)

Różnica w 395 i 446 jest też w tym że mówiąc 445 ładniej brzmi bo nie jest to najniższe co może być tylko coś ''klase'' wyżej. Może to dziwne ale jednak zawsze z psychologicznego punktu widzenia lepiej mieć coś lepszego ;)
Mi się wydaję że za 200 zł mieć 395 z tarczami i adapterami to całkiem fajna opcja patrząc że najtaniej 445 z tarczami 160 to około 350.

Napisano (edytowane)

Ten temat już jest tak stary, że zdążyłem zrobić 2000km na m445

 

W skiteam widziałem cuba 29er na tych hamulcach a cena roweru 5999zl, na manetkach altusa i nowym napędem alivio za ta sumę bym poskładał carbona 26er

Edytowane przez zgodny
Napisano

No cena z kosmosu. Jak wrażenia z m445 ? Myslisz ze warto bylo dopłacić 50 zl do m615 czy cie zadowalają ? Używałeś ich chociaz troche w błocie itp. ?

Napisano

Mogę szczerze je polecić, w ulewie jechalem w błocie, tarcze były brązowe a hamowanie było tak samo dobre jak na czystych, jeśli masz możliwość dopłacić tylko 50zl do m615 to je bierz

Napisano

Dzięki. Dla zainteresowanych: ogólni m445 półmetalikami są nieporównywalne do m395 z tarczami 160/160 a jeśli do m445 da się 180 tarcze to w zasadzie na tych półmetalikach hamują w zasadzie minimalnie lepiej niż m615 z oryginalnymi klockami i tarczami 160/160. (mówimy o tarczach z niższej półki czyli shimano, hayes).

Mówiłem o 50 zł bo chciałeś tylko 1 a na 2 to jest około 100 albo troche więcej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...