Skocz do zawartości

[opony] Racing Ralph i Rocket Ron


Michaster

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

Mam taki zestaw opon Rocket Ron 2.1 i Racing Ralph 2.25 pytanie brzmi co na przod co na tyl?

 

Z tego co wyczytalem Ron do przodu a Ralph tył? Tylko ,ze zazwyczaj szersza opona do przodu wiec sie to kloci.

 

Moze cos dokupic i zrobic z tego dwa zestawy jesli tak to co?

 

Zastosowanie Maratony w Wielkopolsce, wiec w zamiarze ma byc szybko.

Napisano

Ok Panowie dziekuje problem rozwiazany, zestaw dzis przetestowany, naprawde szybkie cholerstwo. Pokombinuje jeszcze z cisnieniem. Moze tutaj sugestia waze 82 kg. Nabilem teraz na 2.5-6 bara

Napisano

Nie jest to tania opona, jak wyglada jej wytrzymalosc? Bo w necie malo informacji na jej temat, kilka recenzji. Wolalbym uslyszec cos bezposrednio od uzytkownika. Masa i sponsorowane opisy zachecaja.

Napisano

nie zgodze sie z opinia iz szybko sie zuzywaja...smigam na nobby nic i racing ralph na tyle, przelatane 2k jak na razie przod jak nowy tył lekko zuzyty. opony jezdza 90% szuter, kupujac takie opony i śmigając po asfalcie to sie nie dziwie źe padaja. ogolnie na tym zestawie genialna przyczepnoac na suchym na mokrym racing zaczyna ujezdźać ale nadal ma sie kontrole. przejechalem tez dwa wypady w gory obylo się bez kapcia

Napisano

Mysle ,ze w 90% bede sie poruszac w terenie , jak ktoras z obecnych opon bedzie do wymiany to przetestuje Saguaro i zobaczymy. A jeszcze jedno sa zwykle zwijane Saguaro i wersja TNT czy to jest to samo?

Napisano

Żeby nie zakładać nowego tematu: czy Saguaro będą zauważalnie lepiej spisywać się na mokrym (w tej kategorii sam producent przyznał tylko 2 gwiazdki na 5) niż Race King (aktualnie mam je w rowerze i w mokrych warunkach jest dramat).

Napisano

Tak . miałem kiedyś RK 2.2 , obecnie zajeżdzam 2 komplet Gato / Saguaro i Saguaro daje rade dopóki nie ma "błota po ośki" , w górach w błocie też dawała radę więc jest okej .

Napisano

 

 

A co to jest 2000km?

 

 

delikatny rozruch. czyli niecale dwa miesiace jazdy
 

 

Ale chwalicie się czy żalicie ? Oczywiście gratuluję formy i wolnego czasu ale nie róbmy jaj. 80% z nas takie przebiegi robi w rok i tego bym się trzymał...

 

Sorry za OT.

Napisano

 

 

Schwefel, dnia 22 Marz 2014 - 12:52 AM, napisał: A co to jest 2000km? GhOsTwrc, dnia 22 Marz 2014 - 02:36 AM, napisał: delikatny rozruch. czyli niecale dwa miesiace jazdy     Ale chwalicie się czy żalicie ? Oczywiście gratuluję formy i wolnego czasu ale nie róbmy jaj. 80% z nas takie przebiegi robi w rok i tego bym się trzymał...
 

 

 

 

To komplet Saguaro starczy na 5 lat;)

 

 

 

 

 

 

Napisano

 

 

Schwefel, dnia 22 Marz 2014 - 12:52 AM, napisał: A co to jest 2000km? GhOsTwrc, dnia 22 Marz 2014 - 02:36 AM, napisał: delikatny rozruch. czyli niecale dwa miesiace jazdy     Ale chwalicie się czy żalicie ? Oczywiście gratuluję formy i wolnego czasu ale nie róbmy jaj. 80% z nas takie przebiegi robi w rok i tego bym się trzymał...
 

 

 

 

To komplet Saguaro starczy na 5 lat;)

 

 

 

 

 

 

Napisano

Sorry ale ja Racing Ralpha zwijanego zajeździłem w mniej niż 4k jeżdżąc głównie po lasach i polach... w błocie i śniegu. Najbardziej dostawał na maratonach, chyba nie lubi agresywnego hamowania w tłumie korkowiczów.

Żaden ze mnie PRO jak na scandii najlepszy wynik to 150m-ce.

 

Nooby Nic z przodu ma dopiero 2k i tylko się pobrudził... no ale jak przedmówcy napisali to dopiero rozruch z czym się zgadzam.

Napisano

 

 

Ale chwalicie się czy żalicie ? Oczywiście gratuluję formy i wolnego czasu ale nie róbmy jaj. 80% z nas takie przebiegi robi w rok i tego bym się trzymał...

 

Sorry za OT.

Zwyczajnie chodzi nam o to że opona po której po 2kkm widać zużycie nie jest trwała .

Saguaro na tyle po 9kkm miało jeszcze połowe bieżnika przy tym trzyma bardzo fajnie ;)

Napisano

Dzis zestaw przetestowany w mniej sprzyjajacych warunkach, popadalo i postanowilem sprobowac polatac w blocie. Specjalnie wybieralem najbardziej blotniste szlaki ,zeby wiedziec czego sie spodziewac.

 

Rocket Ron w malym blocie szedl jak burza w wiekszym zdarzaly mu sie delikatne uslizgi ale to naprawde wszystko pod kontrola, elegancko czysci sie z blota ogolnie zaskoczenie na duzy +

 

Racing Ralph hmm normalny świrek hehe, to nie jego klimaty, ale po paru uslizgach wiedzialem czego sie po nim spodziewac i stal sie przewidywalny. Jednak nie jest to opona na bloto w piachu wsumie tez srednio, na asfalt tez nie tak sie zastanawiam gdzie ta opona sie sprawdza?:)

 

No nic jak Ralph zniknie ( a z tego co piszecie to wsumie nie dlugo :)) poszukam czegos innego na tyl, bo Ron jest fenomenalny.

 

Pozdrawiam

Napisano

Heh, ja też od niedawna mam Rocket Rona u siebie na przodzie, w wersji 29, Performance... i to jest rewelka :) Trzymanie w zakrętach naprawdę pewne, bez jakiegoś 'kąta martwego' gdzie już środek nie trzyma, a bok też jeszcze nie. Sama moc hamowania się odczuwalnie zwiększyła ( w porównaniu do fabrycznego Rapid Roba)

 

 

Co do dyskusji nad aspektem cena/trwałość... Powiem tak: ja kręcę w sezonie ok. 2.5k km - jeśli komplet opon starcza na sezon, to jest ok. Z tego, co piszecie, to zanosi się, że starczy. Fakt faktem, gdybym jeździł 2.5kkm/mc to inaczej bym patrzył na wydanie 90pln na oponę. :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...