Skocz do zawartości

[rama] zakup roweru z wgnieceniem w ramie


AdrianAdi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Przymierzam się do zakupu używanej szosy Meirda road 901 18(model 2010). Rower posiada jedną wadę: wgniecenie na górnej rurze. Zastanawiam się w jakim stopniu takie wgniecenie może osłabić ramę. Bardzo proszę o wasze opinie czy warto zaryzykować czy jednak wgniecenie jest zbyt poważne. W załączniku zamieszczam zdjęcie z wgnieceniem. Jak znajdzie się ktoś kto chciałby mi pomóc mogę podesłać więcej fotek na meila(na forum są ograniczenia w rozmiarze załącznika).

 

 

post-162053-0-01858400-1395227206_thumb.jpg

Napisano

Ja też nie ryzykowałbym. Rama Meridy Road Race 901-18 jest co prawda wykonana z wysokiej jakości stopu aluminium, ale nie po to, aby zwiększyć jej wytrzymałość, ale by osiągnąć relatywnie niską masę. I to się udało poprzez trzykrotne cieniowanie. Nigdy nie wiadomo, jak zachowa się materiał w miejscu wgniecenia. To trochę loteria. Może nic nigdy się nie stanie, a może zawiedzie w najmniej oczekiwanym momencie. Patrząc na zdjęcie można dojść do wniosku, że "dzwon" był raczej solidny. Czy właściciel wspomniał, jak to się stało?

 

A na koniec drobna uwaga "off-topic". "RÓŻA" to piękny kwiat, ale raczej rzadko występuje w rowerze szosowym. Zamiast niej mamy "RURĘ" i jeśli o niej piszemy, to piszemy o "RURZE" ;).

Napisano

Kurcze ale byk. Sory za ten błąd bo aż raził po oczach.

Wracając do tematu: właściciel twierdzi, że rower spadł na kant stołu.

Napisano

spadł na kant stołu hehe z sufitu? :)

 

jest tyle ram, rowerów..po co interesować się taką z wgnieceniem.

Uszkodzenie wygląda dość poważnie, pojeździć to pojeździsz na niej, nie wiadomo tylko jak długo.

Napisano

Jeżeli sie nie ścigasz, rower ma byc do jazdy turystycznej to wydaje mi sie ze nic się nie stanie. Istotna jest jeszcze twoja waga, tak do 65 kg to bym spokojnie wziął jeżeli jest faktycznie sporo taniej.

Napisano

Chciałoby się napisać "a mój ojciec to na wgnieconej ramie tyle kilometrów przejechał...", ale to dawno i już nieaktualne.

Nie warto kupować roweru z wgnieceniem. Nie tyle ze względu na to wgniecenie, ale ze względu na to, że nie wiesz w jakich okolicznościach ono powstało i nie wiesz czy coś jeszcze nie uległo uszkodzeniu.

 

Napiszę obrazowo: właściciel szedł z pralką na plecach koło roweru i mu ta pralka na rower spadła. Na ramie wgniecenie, ale skąd wiesz czy od uderzenia nie skrzywiła się przednia lub tylnia oś? Skąd wiesz w jakim stanie spawy w ramie? Skąd wiesz jak od środka wygląda teraz rura sterowa, łożyska...?

 

Napisano

Nie brałbym. Wolałbym już kupić nówkę na słabszym osprzęcie, ale na 100% pewną, bez takich wgnieceń. Na kant stołu spadł ? Niezła bajeczka. Żeby takie wgniecenie powstało to myślę, że by trza było tą ramą gruchnąć o krawężnik przy 20 km/h co najmniej...

Napisano

Piękne wgniecenie :D

Jeśli cena roweru jest taka, że faktycznie rama wychodzi gratis, to czemu nie. Niemniej jednak trzeba będzie to cały czas obserwować, bo prędzej czy później pęknie w tym miejscu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...