[ubezpieczenie 2014] co nam oferują ubezpieczalnie

[Alex123]

Poczytałem trochę o ubezpieczeniach i jako, że nowy sezon i nowy rower postanowiłem zgłębić temat.

Oczywiście za pośrednictwem internetu nie udało mi się znaleźć wysokości składek bez konieczności podawania swoich danych (wszyscy wiemy, że wiąże się to z spamowaniem i "nękaniem" przez ubezpieczyciela) więc wybrałem się na początek do PZU.

Bardzo miła Pani wszystko policzyła i trochę mnie z butów wyrwało

 

Jako, że rower trzymam w domu i nie zostawiam pod sklepem przypiętego czy też nie przypiętego ubezpieczenie od kradzieży mnie nie interesowało.

Interesował mnie rozbój (ale zabrzmiało : )), bo każdy z nas gnając na rowerku po leśnych ostępach może dostać w głowę i go stracić ot taka prawda.

Dowiedziałem się że chcąc ubezpieczyć od rozboju muszę wykupić także OC i NNW wprawdzie nie planuję nikogo rozjechać itp. ale jak mus to mus.

 

Wybrałem opcję max jeżeli chodzi o rozbój jest to kwota 5000zł i minimalną OC 10 0000 (chciałem 1 PLN niestety Pani się nie zgodziła ;-) no i obowiązkowe NNW tutaj najmniejszą opcją jest 5000zł (mówi się trudno w końcu NNW to gdyby mi się coś stało więc nie obtowałem przy opcji 1zł

 

Teraz wyliczenia na rok:

OC - 10 000zł koszt 8zł

Casco (tutaj mamy rabunek i kradzież) - 5.000zł koszt 400zł

NNW - 5 000zł koszt 13zł

Szybka suma matematyczna i daje nam 421zł składki jednorazowo.

 

Myślę sobie może da się na krócej w końcu i tak w zimę nie "roweruję" więc wezmę na 6 miesięcy będzie połowa.

Niestety Pani mnie sprowadziła na ziemię i podała następujące dane:

 

Ubezpieczenie na 6 miesięcy

OC - 10 000zł koszt 6zł

Casco (tutaj mamy rabunek i kradzież) - 5.000zł koszt 300zł

NNW - 5 000zł koszt 9zł

I znowu wysiłek aby podsumować i daje nam to 315zł

 

Pani agentka PZU tak jak w reklamie była BARDZO POMOCNA ale jak dla mnie to dość wysoka ta składka. Jutro pójdę sprawdzić następne towarzystwa ubezpieczeniowe czyli Warta S.A., TU Europa (to chyba nie bo u mnie w mieście nie mają oddziału oraz Ergo Hestia.

[realkrzysiek]

Nie lepiej pójść do pośrednika, który obsługuje różne firmy ubezpieczeniowe? W takim punkcie doradzą najtańszą ofertę, ale to nie znaczy, że najlepszą i to też miej na uwadze, bo ci najtańsi robią wszystko, by w razie jakiegoś incydentu nie wypłacić odszkodowania i czasem trzeba się latami procesować. Sam już kilka razy w roli świadka byłem ciągany, bo nie chcą bez powodu płacić odszkodowania.

Za casco sobie liczą najwięcej i podobnie jest z samochodem, ale już tak dużej różnicy między AC i OC nie ma.

Może statystycznie rowery są zbyt często kradzione i stąd tak wysokie ubezpieczenie.

 

Właściwie to jak znajdę chwile wolnego to przejdę się i ubezpieczę rower.

[bbc]

(...)

 

Teraz wyliczenia na rok:

OC - 10 000zł koszt 8zł

Casco (tutaj mamy rabunek i kradzież) - 5.000zł koszt 400zł

NNW - 5 000zł koszt 13zł

Szybka suma matematyczna i daje nam 421zł składki jednorazowo.

 

(...)

 

Ubezpieczenie na 6 miesięcy

OC - 10 000zł koszt 6zł

Casco (tutaj mamy rabunek i kradzież) - 5.000zł koszt 300zł

NNW - 5 000zł koszt 9zł

I znowu wysiłek aby podsumować i daje nam to 315zł

 

(...)

 

A zapytales moze czy te ceny ktore podala obowiazuja rowniez oddzielnie? Bo 8zl za OC to fajna stawka. Bez namyslu polecialbym kupic bo sporo po miescie jezdze.

 

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[nabial]

wychodzi na to, ze casco za rower kosztuje wiecej, niz oc+ac za samochod podobnej wartosci...porazka

[andi333]

Dlatego mam tylko OC i NNW 

[adhed]

Właśnie, macie wykupione jakieś ubezpieczenie? Ja nie mam żadnego typowo pod rower i tak się zastanawiam czy warto. Póki co chodzę jeszcze do 3 klasy liceum i mam tam jakieś ubezpieczenie, ale powiem szczerze, że nie wiem co ono obejmuje. 

[Sol]

Żywiciele rodziny, zwłaszcza jeżdżący ostrzej, powinni poważnie zastanowić się nad NNW.

 

Przydatne jest też OC.  Resztę można pominąć - chyba że ktoś wreszcie odważy się dawać ubezpieczenia od kradzieży.

[Tomek21001]

Polecam OC,a jak ktoś bywa chociaż metr za granicą - bezwzględnie.

Przypadek z najbliższego otoczenia : kolizja z autem,wstępnie ustalona przez policję niemiecką (do czasu finału w sądzie) wina rowerzysty.

Koszty :

-wyjazd karetki ok 600E

-wyjazd straży poż ok 650E

-badanie powypadkowe w szpitalu ( rentgeny,tomograf ,"złota godzina"- GRATIS

-szkody w samochodzie wg wyceny rzeczoznawcy 2800E

Koszty karetki i straży pokrywa ZUS,reszta z OC albo .....z portfela

[Alex123]

Następne towarzystwo jakie sprawdziłem to TU Europa nie posiada ona ubezpieczenia CASCO. Do wyboru dla rowerzysty mamy dwie opcje

 

Standar

Koszt Ratownictwa i poszukiwań suma ubezpieczenia 3000zł

Ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków 10 000zł

OC 15 000zł

Koszt 70zł na rok

 

Standard PLUS

Koszt Ratownictwa i poszukiwań suma ubezpieczenia 5000zł

Ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków 20 000zł

Koszt rehabilitacji na terenie RP 300zł

OC 25 000zł

Koszt 90zł na rok

[adamos]

 

 

Casco (tutaj mamy rabunek i kradzież) - 5.000zł koszt 400zł

Pani agentka PZU albo Cię robi w przysłowiowego balona, albo nie ma zielonego pojęcia jakie ubezpieczenie sprzedaje. W OWU PZU kradzież jest wyłączona!!! - rozdział V cały &37 i &39 (wyłączenia odpowiedzianości), pkt.7.
http://www.pzu.pl/c/document_library/get_file?uuid=6424dac5-3704-4d0d-bb96-b8d22aa7dd5f&groupId=10172

Zanim zdecydujemy się na jakieś ubezpieczenie, radzę najpierw dobrze poczytać OWU danego ubezpieczyciela, żeby później płaczu nie było.

 

[authorman]

Witam, 

Polecam do przeczytania:

http://wrower.pl/porady/ubezpieczenie-roweru-i-rowerzysty,2282.html

[Alex123]

Do Adamos - faktycznie mój błąd nie ma kradzieży nie wiem czemu tak napisałem w każdym bądź razie chodziło mi o to, że jako jedyni oferują CASCO czyli rozbój w tym przypadku.

 

Do Authorman - artykuł jest fajny lecz niczego przynajmneij dla mnie nie wnosi. Oczywiście informuje o ubezpieczalniach ale brakuje najważniesze kwesti tzn. ile kosztuje ubezpieczenie.

 

[authorman]

Alex po lewej stronie (porady) lub na dole masz przegląd ofert. Wystarczy kliknąć i masz informację co i za ile oferują ww. towarzystwa.P

Pozdrawiam

[Alex123]

Chyba jestem niewidomy bo nie widzę tam wysokości składek nigdzie. Widzę tylko opisy jak się można ubezpieczyć ale ile to kosztuje poprostu nie widzę.

No i ostatnia paczka danych dotyczących ubezpieczeń plus odpowiedź na jeden z postów powyżej co do cen w PZU

 

Hestia w ujęciu rocznym

OC na kwotę 10 000zł składka 24zł

NNW na kwotę 10 000zł składka 125zł

 

Warta w ujęciu rocznym

WARTA NNW - na kwotę 10 000 - 92 zł
WARTA OC - na kwotę 50 tyś (suma minimalna) - 88 zł

 

 

PZU w ujęciu rocznym

OC rowerzysty 10 000zł

NNW rowerzysty 10 000zł

Składka łączna wynosi 33 zł

 

 

To tyle moich pomysłów z ubezpieczeniem jeśli ktoś ma jeszcze jakieś rozwiązanie chętnie o nim przeczytam

[adamos]

 

 

To tyle moich pomysłów z ubezpieczeniem jeśli ktoś ma jeszcze jakieś rozwiązanie chętnie o nim przeczytam

No widzisz, wychodzi na to że jednak PZU (OC+NNW) wypada najkorzystniej. Możesz sprawdzić jeszcze Allianz - nie wiem jak jest teraz ale kiedyś robili fajne, ale dosyć drogie ubezpieczenie dla osób uprawiających sporty ekstremalne (szeroki zakres OC i NNW, także poza granicami RP).

[czach]

ehlo,

 

Dziś podpisałem umowę Kompleksowe ubezpieczenie rowerzysty "Bezpieczny Rowerzysta" w PZU.

NW (10000 zł) - 25 zł

OC (20000 zł) - 16 zł

razem: 41 zł.

(ubezpieczenie na rok)

[vibovit185]

Nie wiem jak inne firmy ubezpieczeniowe, ale PZU wali w ciula z przyznaniem % trwałych uszczerbków na zdrowiu.
Z komisji resortowej za skomplikowane skręcenie stawu skokowego dostałem 5% - a PZU przyznało 1%. Odwołania nic nie dały. To samo miały osoby z mojego bliskiego otoczenia. Na resortowej komisji w Poliklinice dostawali 10% trwałego uszczerbku na zdrowiu - w PZU 2%, następny - z resortowej 14% - pzu 3% - śmiech.
Z mojej strony - PZU nie polecam (podkreślam - że nie wiem jak działają inne firmy ubezpieczeniowe) - ale z usług PZU jeśli chodzi o dodatkowe ubezpieczenia to ja podziękuje. 

[BikoBiko]

No to się zmieniło na lepsze, bo do tej pory - jeszcze w grudniu nie można było kupić od PZU ubezpieczenia poniżej 50zł, niezależnie na jaki długi okres.

Czyli chciałeś np. tylko na 1/2 roku to i tak musiałeś 50 zł wydać oczywiście sumy gwarancyjne były wtedy większe.

Jedyna konkurencja dla PZU to są ubezpieczenia od OC w życiu prywatnym, ale niestety niewiele firm je sprzedaje osobno, a nie jako dodatek do ubezp. mieszkania/domu.

[uczaj25]

Z tego co pamiętam w PZU jeśli chodzi o rozbój to dodatkowo wymagają również świadka rozboju i nie mówię tu o osobie która została pokrzywdzona , a jak znając życie to raczej nikt z obserwatorów rozboju nie poszedł by zeznawać

[authorman]

Szczególnie jak jedziesz gdzieś w górach i zwierzęta są świadkami

 

[uczaj25]

Szczególnie jak jedziesz gdzieś w górach i zwierzęta są świadkami

 

Jak znać firmy ubezpieczeniowe to małym druczkiem pewnie dodali by paragraf że zwierzęta nie mogą mieć statusu świadka  hahaha. Takie ubezpieczenia dobre są tylko z nazwy jeśli chodzi o takie zdarzenia jak rozbój czy kradzież.Jedyną sensowną opcją jest OC NNW .

[wojtas7]

OC w życiu prywatnym (więc wszyscy domownicy) mam wykupione w ubezpieczeniu mieszkania więc OC nie potrzebuję dodatkowo.

 

Co do kradzieży roweru to do ubezpieczenia mieszkania, trzymam rowery w garażu podziemnym, w Avivie za 150zł rocznie ubezpieczyłem mieszkanie na 50 000zł, z tego 20% na pomieszczenia przynależne typu piwnica/garaż. Więc w przypadku kradzieży rowerów z garażu do 10 000zł mam zwrot. Agentka mówiła żeby dobrze udokumentować posiadane rowery a więc zdjęcia itp.

[kranu]

Szukałem ubezpieczenia które obejmowało by również rowerowych ignorantów technicznych którzy nie mają narzędzi lub chęci brać się za naprawę kilkadziesiąt km od domu.

Natknąłem się na Assistance Rowerowy od Europ-Assitance sprzedawany przez Toyota Bank posiadaczom swoich kart za 10zł miesięcznie.

Wiem, że najważniejsze jest OWU.. ale miał ktoś do czynienia z tym ubezpieczeniem?

 

 

Reklamowany jest tak:

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Assistance rowerowy to profesjonalna i natychmiastowa pomoc w razie awarii roweru, jego uszkodzenia, kradzieży, a także nieszczęśliwego wypadku, obejmująca szeroki zakres świadczeń:

• transport i naprawę roweru
• odszkodowanie w przypadku kradzieży roweru
• zakup nowego roweru w razie kradzieży
• pomoc medyczną w razie nieszczęśliwego wypadku
• organizację leczenia szpitalnego i procesu rehabilitacji
• dostęp do całodobowej infolinii medycznej
• informacja dotycząca imprez rowerowych, pomoc w organizacji wypraw rowerowych, pomoc w organizacji biletów lotniczych na podróż z rowerem

 W ramach assistance rowerowego, użytkownik roweru jest chroniony ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Od razu dopowiadam, że rower od kradzieży jest ubezpieczony na całe 500zł 

[bbc]

Przeczytaj jednak OWU to dowiesz sie czy pomoga Ci jak kapcia zlapiesz czy dopiero jak rame polamiesz. Kradziez tez pewnie jest obwarowana wieloma warunkami.

 

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[Sonix]

Jeśli chodzi o ubezpieczenie nie biorąc pod uwagę kradzieży, a nie przekroczyło się 36 lat ciekawą opcją jest planeta młodych. Zajrzyjcie na ich stronę tam dowiecie się więcej. Ja oprócz kolarstwa uprawiam jeszcze kitesurfing i siatkówkę. Kitesurfing jest zaliczany do sportów wysokiego ryzyka jak DH i to jedyna ubezpieczalnia która daje ubezpieczenie w tej cenie.