Skocz do zawartości

[prośba] o pomoc w ułożeniu planu.


Max90

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w ułożeniu planu treningowego. Na szosie jeżdzę już prawie dwa miesiące,mało...wiem. Zaczynam się z tą techniką dopiero zaznajamiać,powolutku idzie mi to lepiej,niż w pierwszych tygodniach jeżdzenia. Nie wiem,czy nie postawiłem sobie za ambitnego celu; otóż chciałbym przejechać w tym roku TdP dla amatorów. Dystans 38,to żaden dystans pod względem km,bo robię obecnie więcej,a i na mtb jeździłem sporo więcej,ale to była 'tylko przyjemność'. Ten udział w wyścigu też ma być przyjemnością, głównie przyjemnością,tutaj jednak dochodzą kwestie gór, przewyższenia. Jak się do tego sensownie przygotować ? Zacząłem uczęszczać na spinig, na razie mam ze sobą,jedną wizytę tam,ale już wykupiłem karnet,tak mi się spodobało ;)

 

Ile razy w tygodniu trenować jazdy,biorąc pod uwagę,że do wyścigu jescze ponad 4 miesiące ? Jak często chodzić na spining ? 

 

Coś o mnie ? 24 lata, 70 kg.

 

Dziękuje za wszelkie uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jeździj rowerkiem a nie spinning , to w zimie. A TDP Amatorów przejedziesz bez problemu, jedyny podjazd konkretny Gliczarów i tak z buta trzeba będzie podejść chyba że byłbyś w ścisłej czołówce bo potem jest taki tłum i różne metody zygzaki i inne że nawet jakby starczyło sił na podjazd zabraknie miejsca na drodze :)

Jeżeli celem jest tylko przejazd i jeździłeś sporo na mtb to nie będzie problemu, znajdź jakiś podjazd i ćwicz na nim aby z pozostałymi mniejszymi podjazdami na trasie TDP nie mieć dużego problemu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako pierwsze 'przetarcie' w kategorii wyścigu, chciałbym spróbować w kategorii amator na Ślężańskim Mnichu, dobry to pomysł ? Tu to już jazda na pełnej przyjemnosci, poznanie się z zasadami 'jazdy wyścigowej. Spining chciałbym raz w tygodniu,wieczorami, jako uzupełnienie dla basenu i sauny(nie w ten sam dzień),w sumie dlatego nabyłem karnet,bo za drogo mnie kosztuje ta przyjemność ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chcesz jakos tam regularnie trenować a moze i startować to ze spinningiem i basen sie spóźniłeś jakieś 4 misiące :P
Ogólnie mówiąc teraz musisz jeździć, na poczatku spokojnie. Podstawową sprawą jest baza tlenowa, wytrzymałośc, organizmu ktora pozwoli na jazde długo jak i mocną. dodatkowo (jak sama nazwa wskazuje) taki trening jest niezbędny do rozpoczęcia treningów innego rodzaju czyli np siły, która w gorach jest dość potrzebna.
Trening siły to najprościej mówiąc podjazd, nie za ostry, który pokonujesz do znudzenia, aż twój organizm nie będzie miał dość (oczywiście nie przesadzaj, chodzi o to, aby nogi piekły, a nie abys miał czarno przed oczami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę  tak ok 100-150 km tygodniowo, z małymi podjazdami, w tej chwli ciężko mi określić jak wysokie one są... Po prostu z domu, jak wyjeżdzam wszędzie mam lekko pod górkę i analogicznie w drodze powrotnej,mieszkam w takim małym zagłębieniu... Chcę jeździć raz w tygodniu tak pod 80-100 km,a 3 razy mniej 20-50 oraz raz spining. Moje mysli idą w dobrym kierunku ? Jaki mam puls nie wiem jescze..Czekam na pulsomter... Liczyć puls na progu mleczanowym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...