giercio28 Napisano 12 Marca 2014 Udostępnij Napisano 12 Marca 2014 Witam, przednia tarcza zabryzgana brunoxem przestała hamować.. Chcę kupić preparat w "szpraju" do tego, i czytałem o polecanym Motorexie - http://rowerowy.com/sklep/narzedzia_serwis/preparaty_czyszczace/prod/power_brake_clean . Wszystko ok, tylko ta cena.. :/ Czy zamiast niego równie dobry będzie ten Brunox do tarcz? - http://rowerowy.com/sklep/narzedzia_serwis/preparaty_czyszczace/prod/brunox_bikefit_cleaner Warto dopłacać, czy efekt będzie podobny? Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 12 Marca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 12 Marca 2014 Kup zwykły rozpuszczalnik w sklepie np. nitro albo benzynę ekstrakcyjną. Efekt osiągniesz ten sam za mniej więcej 5zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 12 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 12 Marca 2014 Rozpuszczalnik czy nitro.. Tym dziś robiłem i nic tylko pisk i inne nie przyjmne dźwięki. Jazda z wciśniętym hamulcem nic nie dała - nawet ze sporych wzniesień. Czytałem, że to penetruje od razu i po zrobieniu można śmigać Pytanie tylko czy warto dokładać do Motorexa, czy Brunox da radę i będzie podobna siła hamowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEVILEK Napisano 12 Marca 2014 Udostępnij Napisano 12 Marca 2014 Płyn do mycia naczyń + gąbka + woda. Przerabiałem ostatnio temat zatłuszczonych tarcz i metoda podziałała w 100%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 12 Marca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 12 Marca 2014 Jak piszczy nadal to masz zatłuszczone klocki, w tym wypadku albo wypalenie w piekarniku albo śmietnik, ew papier ścierny powierzchniowo jeśli to lekki przypadek. Temat wałkowany do znudzenia. Chcesz... wydaj, spróbuj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 13 Marca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Do tarcz jak nie ma pod ręką nic innego nada się plasterek cytryny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mant3z Napisano 13 Marca 2014 Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Od najtańszego rozwiązania: Cytryna Fairy lemon Sklep samochodowy i każdy środek do tarcz i klocków Muc-off Ostatnie 3 stosuje, cytryną raz zrobiłem na wyjeździe bo nic nie miałem pod ręką. Muc-off najczęściej bo to cudo odtłuszcza i czyści cały rower, po spłukaniu nawet nie ma śladów po kamieniu. Jak nie myję całego roweru to szmatka i jakiś tam płyn z samochodowego. Ceny specyfików dedykowanych tylko rowerowym częściom to jakaś pomyłka. Coś podobnego jak w Airsofcie, możesz kupić baterię LiPo dedykowaną po konkretną replikę za 100zł, idziesz do modelarskiego i kupujesz o takich samych parametrach, tej samej marki za cenę 80zł. Ktoś może napisać, że kupiłem Muc-Off, tak kupiłem bo to cudo jest tak dobre, że żona stosuje go do odtłuszczania okapu i kuchenki. Schodzą również czarne asfaltowe kropki z samochodu. Bez wysiłku i szorowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 13 Marca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Pan ludwik działa znakomicie i jak nie on to inny płyn do naczyń na pewno będzie w każdym polskim domu. Odnośnie klocków, procedury są trochę bardziej skomplikowane. Ja kilka dni temu czyścidłem tarcze płynem i jest lux torpeda klocki poszły na stos ... ale wróciły jak fenix w tym wypadku albo wypalenie w piekarniku albo śmietnik Wypiekanie, nie wypalanie, wypala sie nad żywym ogniem lub piecu czy ognisku tudzież grillu i nie poleca sie do nie metalicznych klocków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzezniol Napisano 13 Marca 2014 Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 @@giercio28, jak jesteś bogaty to kupuj "preparaty dedykowane". Ja używam preparatów samochodowych ... chemia mocna jak sam sq....n. Nawet firmowa chemia samochodowa jest 50% tańsza niż rowerowa ... http://allegro.pl/odtluszcza-zmywacz-do-tarcz-hamulcowych-bmw-textar-i4031424150.html Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 13 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Czyli efekt bedzie ten sam, tak? Bez "dojezdzania" czy "docierania" hampli po odtluszczeniu samym tym specyfikiem bedzie ok? Tak jest w przypaku motorexa i jesli to dziala identycznie to nie bede doplacal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mant3z Napisano 13 Marca 2014 Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Ja nie widzę różnicy. Na BR615ki wszystko działa Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 13 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 no to jeszcze raz, żebyśmy się zrozumieli.. Jeśli odtłuści się rozpuszczalnikiem to trzeba je jakby docierać. Po takim specyfiku nie trzeba? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mant3z Napisano 13 Marca 2014 Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Moim zdaniem, nie trzeba. Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 13 Marca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Dociera sie tylko klocki, chyba ze posiada sie nowy zestaw to wszystko sie do siebie dociera, później tylko klocki sie docierają, chyba ze przecierało się tarcze papierem ściernym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 13 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 To znaczy może to źle ująłem, ale chodzi mi o to, że po odtłuszczeniu rozpuszczalnikiem od razu hamulec nie pracuje dobrze.. Trzeba go tak jagby "dotrzeć" czy może bardziej "wygrzać" przy jakiś zjazdach itd.. Zależy mi by od razu po uzyciu można było śmigać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 13 Marca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Docieranie to proces w którym mocno nie równa powierzchnia tarczy odbija sie na klocku i jak nie ma mechanicznej ingerencji, nie ma sie co docierać bo jest dotarte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 13 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 No to mówiłem, że chyba źle nazwałem to Ale wiadomo o co mi chodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mant3z Napisano 14 Marca 2014 Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Nic nie wygrzewaj/wypalaj/docieraj, działa od razu dobrze. Jak psikniesz na klocki i tarczę płyn z samochodowego to nawet nie zdążysz szmatki wyciągnąć do przetarcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 14 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Ok, to zainwestuję sobie w taki specyfik Po prostu denerwuje mnie to, że po odtłuszczeniu ropzpuszczalnikiem hamulec na początku nie hamuje jak powienien. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.