Skocz do zawartości

[Tarcze] Drobne pytanie dla pewności...


Miner

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy tarcze hamulcowe kupione w sklepie, w oryginalnym pudełku, zafoliowane itp itp itp trzeba przed montażem jeszcze odtłuszczać czy można sobie darować? :) Jeśli trzeba, to czy wystarczy jakiś spirytus albo Fairy do naczyń? Pytam, bo składam hamulce również z nowymi klockami, a jestem kompletnie spłukany z kasy i nie mogę sobie pozwolić na kupowanie wymyślnych specyfików typu Motorex :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz pewność ze nikt nie otwierał opakowania i nie dotykali łapkami to nie musisz odtłuszczać. Swoja droga motorex by się przydał nawet w późniejszym użytkowaniu się o tym przekonasz. Gdzieś na forum czytałem ze dobrze sprawdza się aceton (zmywacz do paznokci) na pewno unikaj benzyny ekstrakcyjnej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja akurat jest nowa i czyściutka. Co do pewności - tak, mam pewność, tarcze w pudełku były zafoliowane i zaklejone oryginalnie taśmami, folia złożona prosto. Chyba, że jakiś chirurg albo zegarmistrz wymacał je paluchami, a potem tak starannie zapakował z powrotem :D Motorexa zakupię w przyszłości, kiedy przyjdą "lepsze czasy" :sweat:  Ok to zostawię je tak jak są, złoże hamulce i zobaczę jak to wszystko pracuje. Jeśli będą problemy, to wtedy będę się martwił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...