No1knows Napisano 9 Marca 2014 Napisano 9 Marca 2014 Na 29 przesiadłem się z początkiem roku - aktualnie mam to co dała fabryka czyli Schwalbe Smart Sam 2.25 ok 800g. i powiem nie leżą mi oponty albo cały rower mi nie leży. Sam nie wiem. nie mogę go rozbujać ani po terenie ani po asfalcie. Koła nabite na 3,5 - moja waga ok 95 kg. Rower najzwyczajniej górki zwalnia nawet po asfalcie czy kostce. Przejechanych 370 km od początku roku. Chyba już powinien się "dotrzeć". Jeszcze się zastanawiam czy aby na pewno piasty są ok. Hamulce są ok - nie trą. Jak pchnę tylne koło ręką ( starałem się z podobną siłą) w powietrzu to na 26ce robi z 30 obrotów a na 29ce z 10 i staje niemal wyhamowując. ( ofc zdjąłem hamulce ) W 29ce to jest normalne ? Że niby większa masa i dalej od osi rozłożona? Poprzednie 2 sezony zrobiłem na starej 26 po 2-3 k na rok na Geax Saguaro 2.0 kewlarówkach i było ok. Rower sam jechał. Z tym że rower ważył 12,2 kg a nie aktualne 13,7 Na 26 do pracy jadę 50 min przez miasto a na tym niemal 1,2 h. Już nawet sprawdzałem czy to wina roweru czy moja bo zima leniwa była ale nie. Na 3 wyjazdy na obu za każdym razem jest tak samo. I na tym jeżdżeniu mi najbardziej zależy. Spać dłużej lubię a spóźniać się nie mogę. I teraz tak. jeśli okaże się że piasty są ok to? Bawić się ciśnieniem w kołach czy próbować odchudzić rower zmieniając opony na bardziej miejskie? Głównie rowerem jeżdżę do pracy 18 km w jedną stronę i po mieście rekreacyjnie wieczorami. Ciut rzadziej ale dłużej i intensywniej oram leśne ścieżki - KPN ( piaski, błotko) i Bielan, las Bemowski. Na dodatek czasem jeżdżę z dzieciakiem w foteliku w wolnym czasie bez względu na teren. podzieliłbym to tak 50% miasto/40% las/10% fotelik każdy teren Potrzebuje oponek z niskimi oporami i dobrą przyczepnością z wagą na poziomie 500 g na twarde nawierzchnie z możliwością wyjechania w raczej suchy, piaszczysty teren. Zależy mi też na przyczepności na asfalcie przysypanym piaskiem jak jeżdżę z dzieciakiem bo zwiększona masa ( + 30 kg dziecko+fotelik) na tylnym kole powoduje tendencję do uciekania na zakrętach z luźnym podłożem. Ewentualny budżet mam na oba kapcie do 400 zł. Przy założeniu że opony wytrzymają bez zdarzeń losowych co najmniej do końca sezonu. Wymyśliłem sobie 3 oponki Schwalbe Furious Fred Evo TL PSC 29x2.00 Schwalbe Thunder Burt RaceGuard, TL-Ready 2.1 Schwalbe RACING RALPH 2.0 TL-Ready. dzięki takiej operacji odchudzę rower o 0,5 do 1 kg i zmniejszę opory toczenia. Czy polecacie coś innego ? Zastanawiam się co wybrać by było szybko do pracy, w miarę praktycznie w terenie i bezpiecznie z młodym.
zadra1965 Napisano 9 Marca 2014 Napisano 9 Marca 2014 Zdemontuj koła i sprawdź piasty , z opon polecam WTB NANO 29x2.1.
provid Napisano 9 Marca 2014 Napisano 9 Marca 2014 inny rower a tak poważniej, to pomyśl o oponach semi-slick skoro więcej jeździsz w mieście
jogi109 Napisano 9 Marca 2014 Napisano 9 Marca 2014 Coś jest nie tak. Opony cud-miód same jadą, koło 29er jest cięższe (z zasady) więc w powietrzu obracać będzie się dłużej. Sprawdź piasty. Jak masz takie z gumowymi "stożkami" (czyli z łożyskami kulkowymi) to spróbuj poluzować te śruby co są na końcach osi piasty. Jak masz taką inna to musisz wymienić łożyska. Temat sie już przewijał, poszukaj - łożyska maszynowe.
Mod Team Puklus Napisano 9 Marca 2014 Mod Team Napisano 9 Marca 2014 Temat został usunięty. Prawdopodobna przyczyna usunięcia: - pkt 2b regulaminu - brak klamrowego nazewnictwa tematu - podobny temat już istnieje - narusza inne postanowienia i zasady regulaminu forum lub/i polityki prywatności. Regulamin forum: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.