kporys Napisano 6 Marca 2014 Napisano 6 Marca 2014 Siemka, myślę o kupnie skuwacza Bike Hand Sl326a. Miał ktoś z nim do czynienia? Poradzi sobie przy rozkuwaniu łańcucha max. 4 razy w roku? Pozdrawiam
CzikO Napisano 6 Marca 2014 Napisano 6 Marca 2014 Kup najprostszy skuwacz. Wystarczy. I zainwestuj w dwie spinki bo kilkakrotne skuwanie i rozkuwanie osłabia łańcuch co może potem być przyczyną jego zerwania w czasie wycieczki.
kporys Napisano 6 Marca 2014 Autor Napisano 6 Marca 2014 Spinkę mam, stąd brak częstej potrzeby używania rozkuwacza. Dzięki za odpowiedź.
Mod Team Maniak Napisano 7 Marca 2014 Mod Team Napisano 7 Marca 2014 Najtańsze skuwacze to strata pieniędzy, potrafią się rozjechać na bardziej opornym łańcuchu. Osobiście polecam Bike Hand YC-324L, nie do zdarcia, każdy łańcuch idzie jak masło. Wcześniej pogiąłem ze 4 skuwacze "klasycznej" budowy i dziwie się, że sięgnąłem po coś masywniejszego tak późno.
kporys Napisano 7 Marca 2014 Autor Napisano 7 Marca 2014 A coś takiego? http://ctbike.pl/topeak-universal-chain-tool-skuwacz.html
MokryxD Napisano 7 Marca 2014 Napisano 7 Marca 2014 Mam tego Topeaka. Dobrze wykonany, łatwo się nim rozkuwa i skuwa. "3 ręka" też pomaga. Jednak po jeździe na mokro i leżeniu w podsiodłówce zaczął pokrywać się rdzą.
KolegaMisia Napisano 7 Marca 2014 Napisano 7 Marca 2014 Może taki wielofunkcyjny http://www.ebay.com/itm/11in1-Multi-function-Bike-Bicycle-Chain-Extractor-Cycling-Repair-Tools-Kit-E0Xc-/310797632559. Używałem kilka razy i nie widać większych śladów zużycia. Imbusy ze stali cr-v.
cienkun Napisano 7 Marca 2014 Napisano 7 Marca 2014 Nie kupuj skuwacza który nie ma śruby unieruchamiającej łańcuch. Praca nim to masakra. (I łańcucha i nerwów)
kporys Napisano 7 Marca 2014 Autor Napisano 7 Marca 2014 To jaki w końcu kupić? Nie wiem czy jest sens płacić 3x więcej za Topeak'a względem tego Bike Hand jeśli mam zamiar tylko skrócić łańcuch o parę ogniw, ew. jeśli trzeba by było zrobić to w innym rowerze to 2x w roku.
kns3k Napisano 7 Marca 2014 Napisano 7 Marca 2014 Ja mam 2 rozkuwacze jeden za jakies grosze, a.drugi z zestawu narzedzi. Oba rozkuwaja tak samo. Nie ma sensu przeplacac za przyrząd uzywany sporadycznie. Mocne spinki i heyaaaa!!! Wysłane z mojego Xperia Neo V za pomocą Tapatalk 2
cienkun Napisano 7 Marca 2014 Napisano 7 Marca 2014 To w takim razie, kup coś takiego Zapytaj wpierw w sklepie, bo te tanie czasem mają bolec krzywy, więc lepiej pomacać.
qrczakzul Napisano 7 Marca 2014 Napisano 7 Marca 2014 Mam taki, szczerze polecam. Jak nie kręcisz na chama i z głową to ci długo wytrzyma. Dodatkowo jest rozbieralny, co pozwala zaoszczędzić miejsce w zasobniku. Wysłane z mojego GT-P3110 przy użyciu Tapatalka
Schwefel Napisano 7 Marca 2014 Napisano 7 Marca 2014 A coś takiego? http://ctbike.pl/topeak-universal-chain-tool-skuwacz.html Dobry patent z tą trzecią ręką. Przy skuwaniu może wkurzać siłowanie się z przerzutką.
MikeSkywalker Napisano 7 Marca 2014 Napisano 7 Marca 2014 To w takim razie, kup coś takiego Zapytaj wpierw w sklepie, bo te tanie czasem mają bolec krzywy, więc lepiej pomacać. Ja również mam ten i nie narzekam, używam od lat ale pewnie maksymalnie kilkanaście razy przez ten czas. Bolec nieco mi się skrzywił ale poza tym wszystko działa okej. Jak ma służyć jedynie do skracania nowego łańcucha raz na rok i przygotowywania go pod spinki to wystarczy w zupełności.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.