Skocz do zawartości

[piaskowanie/czyszczenie] ramy tytanowej.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć,

niedawno nabyłem ramę szosową z tytanu. Planuję na jej bazie złożyć jeszcze jeden rower, w tym przypadku taki pomykacz (może ostre) na dojazdy do pracy i w ogóle... co się ma marnować w garażu;)

Rama wymaga jednak malowania i tu pytanie: w jaki sposób usunąć oryginalną farbę? Czy piaskowanie itd wchodzi w grę? Nic się nie uszkodzi?

Pozdrawiam.

  • Mod Team
Napisano

Można usuwać mechanicznie, papierem, chemicznie, stosując odpowiednie preparaty i piaskować także można, z tym że piaskowanie pozostawia dość porowata powierzchnię, ale szkiełkowanie czy orzeszkowanie ... specjalista powinien sie orientować czym to zrobić najlepiej.

Napisano

Albo w centrum miasta pośród zabytkowej architektury wybudować np. wielką, stalową konstrukcję... Upsss... Chyba coś takiego stoi w Paryżu :woot:

Napisano

Ona była malowana wcześniej? jeżeli tak to czy na mokro czy proszkowo? jest bardzo porysowana? Jaki efekt chciał byś uzyskać?

 

idealnie gładką powierzchnię i jakieś wzory - wyszlifuj ręcznie papierem ściernym i pomaluj pistoletem - drogo i czasochłonne.

porowata powierzchnia (coś jak skórka mandarynki) i jeden kolor - szkiełkowanie i proszkowo -taniej i szybciej.

 

Sam jestem na etapie malowania ramy, a dokładnie to mam już za sobą ponad 6 godzin z papierem ściernym w ręce i jeszcze nie skończyłem szlifować.

Napisano

Jeśli chcesz gołą to dodatkowo można przejechać rurki (po obwodzie, nie wzdłuż) drobną gąbka ścierną, żeby usunąć porowatość po szkiełkowaniu. Taki niby efekt szczotkowania, przy stali się sprawdza nie wiem jak z ti.

Napisano

Korci mnie coraz bardziej taka "goła" rama. Już widzę naturalny ti i do tego brązowe (w miodowy np. odcień) siodełko i owijkę na kierę. Singiel jak się patrzy :thumbsup:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...