Skocz do zawartości

[Hamulce] zmienić mechaniczne na hydrauliczne?


Roberto18

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie chciałbym się serdecznie przywitać z wszystkimi forumowiczami :-)

Jestem Robert i mam 26 lat. Swoją przygodę z rowerem zacząłem rok temu, kiedy postanowiłem jeździć do pracy (15km w jedną stronę) rowerem. Jako, że wcześniej miałem marketowy rower, zakupiłem nowy marki Giant model revel 3. Nie jest to jakiś wysoki model. Z tylu przerzutka shimano alivio, z przodu tourney. Hamulce tarczowe mechaniczne tektro oraz aluminiowa rama.

W sezonie wiosenno-letnio- jesiennym zrobiłem 2,5 tys km, z czego ponad połowa na darnych dojazdach do pracy. Jako, że hamulce będę miał powoli do wymiany, zastanawiam się nad inwestycją w hydrauliczne hample. Podobno są dużo lepsze i czulsze na reakcje klamki. Myślałem nad nowymi, bo z uzywkami nigdy nie wiadomo, a moja wiedzą nie jest na tyle duża, aby ocenić ich stan. Lepsze nowki chodzą po 550-700 zl. Nie wiem też, czy moje aktualne tarcze mogą być do hydraulicznych, czy muszę wszystko wymienić?

Jeżdżę głównie w mieście, czasami po lasach, parku. Sporadycznie jeżdżę w góry z żoną (okolice wisly, szczyrku, Bielska bialej).

Hamulce będę kupował w systemie ratalnym, bo nie mam budżetu na taki wydatek.

A więc jaka jest różnica między tymi hamulcami, czy mi się przydadzą. Warto kupić bardzo dobre mechaniki czy gorsze hydrauliczne?

Żeby nie zakładać nowego tematu. Mam standardowe opony w swoim giancie, czyli górskie, szerokie. Jakie powinienem kupić nowe opony, jakiej szerokości, firmy? Czy do nowych opon muszę kupić też nowa detke, czy mogę na starą założyć?

Wybaczcie, że tyle pytam, ale jestem początkujący i lubię mieć jakiś zakres wiedzy o swoim rowerze :-)

Dziękuję i pozdrawiam :-)

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłbym hamulce Shimano br-m615 za ok. 400zł komplet.Co do opony polecam Continental Race King drutową za ok.50zł/szt lub Maxxis CrossMark też za ok.60-70zł.Zalecam tez zakup od razu w tym samym sklepie internetowym(np.Bikestacja,Centrum Rowerowe,Virtualbike) unikniesz podwójnej opłaty za przesyłke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za liczne odpowiedzi :-) nie rozumiem tylko, dlaczego mam kupić opony 2.2, skoro na moich teraz pisze 2.1? Chodziło mi o ciensza , a nie grubsza oponę :-)

 

Co do hamulców to jeszcze się zastanowię. Co myślicie o formula 1, bb5 czy bb7?

 

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, dlatego się pytam czy warto zmienić na hydrauliczne, skoro nie jeżdżę często po górach, nie uprawiam fr i dw. Z drugiej strony, takie hamulce można przełożyć do innego roweru.

 

Które hamulce są bardziej bezobsługowe, tańsze w eksploatacji? Nie ukrywam, że jest to również czynnik, którym się kieruje.

 

Czy do moich aktualnych tarcz, gdzie mam mechaniczne, bez problemu podlacze hydrauliczne?

 

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy do moich aktualnych tarcz, gdzie mam mechaniczne, bez problemu podlacze hydrauliczne?

 

tak oczywiście

 

Co do reszty pytań to to tak warto zmienić na hydraulike - wygoda działania jest nie porównywalna . Jeżeli chodzi o bezobsługowość to dobre hydrauliki będą tak samo bez awaryjne jak mechaniczne tarcze no i w hydraulicznych nie musisz w miarę zużywania się klocków przybliżać klocków do tarczy bo hamulce robią to same ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ty się nas nie pytaj, bo zawsze sie opłaca kupić hydraulikę :P Jedak jeżeli z obecnego hamulca jesteś zadowolony to poco kupować, nie ma sensu. Sens i nawet wskazanie sie pojawia kiedy czujesz ze obecny jest ewidentnie za słaby dla ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że hydraulika to bardzo dobra rzecz, ale myślę, że na moja jazdę chyba zostanę przy mechanicznych. Jestem człowiekiem, który nie lubi tanich rozwiązań, bo wydaje mi się, że lepiej mieć bardzo dobry mechaniczny, niż dobry hydrauliczny,a kupno bardzo dobrych hydraulicznych to trochę za duży koszt dla mnie :-\ jest to przerost formy nad treścią, aby jeździć na hydraulicznych w 90 proc. Po mieście.

 

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i pomoc w ukierunkowaniu mojej decyzji :-)

 

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M445 ma dwie często pojawiające się wady: gubienie płynu oraz padanie uszczelek zacisków.

Są to bardzo popularne hamulce w rowerach miejskich więc często mam z nimi styczność i zdecydowanie nie polecę ich dla kogoś kto jeździ cały rok.

Wiem że niektórzy nie mają takich problemów, jednak nie mają też aż tylu sztuk 445 :)

Temperatura - nawet nie niska a niższa - potrafi trwale zdeformować uszczelki co objawia się najpierw skróconym skokiem dźwigni i brakiem jej normalnej pracy po wstawieniu roweru do pomieszczenia z temperaturą pokojową; kolejnym problemem jest spadek skoku dźwigni praktycznie do zera i pozostawanie klocków przy tarczy, aż do zablokowania koła. 

Problemy takie nie pojawiają się we wszystkich sztukach na rynku (co jest dziwne jeśli uszczelki są takie same) jednak są dosyć częste jeśli rower użytkowany jest poniżej zera.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roberto, podobnie jak ty 50 tyg. jeżdzę po "nizinach", a tylko 2tyg. jestem w górach (Karkonosze i Beskid Śląski).

Ale w górach nie wyobrazam sobie szybkich kamienistych zjazdów na mechanikach.

Wtedy muszę mocno trzymać kierownicę i jednocześnie hamować (często 1 palcem).

 

Jeśli juz wymieniasz, to bierz hydr.

Moim zdaniem nawet słabe hydr. będą lepsze od najlepszych mech.

To jest inna "jakość" hamowania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Moim zdaniem nawet słabe hydr. będą lepsze od najlepszych mech. To jest inna "jakość" hamowania.

 

Nie będą. Przykład to Avid bb7 i Hayes Dyno. Zdecydowanie wolałbym te pierwsze niż te drugie, które oferują bardzo przeciętną moc, brak regulacji odległości dźwigni i wąski prześwit między tarczą a klockami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz łatwe i tanie w utrzymaniu to bierz BB7, klocki dorwiesz już po 30zł, do tego tarcza Avid G2 160mm i nic lepszego nie potrzebujesz, ja 9 lat na nich jeździłem, włącznie z przejechaniem kilkudziesięciu maratonów MTB, więc wiem co piszę :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...